Mamuśki z Rzeszowa i okolic

[Iwcik28]

LIDKA a ty ile schudłas na tej diecie ???????/

ja dzisiaj mialam dzien w szkole bo byl dzien babci u maksia no i bylo super a za chwilke bede zbierac sie do fryzjera bo chyba czas zmienic fryzure bo mnie wkurza no i nawet dzisiaj kosmetyczke tez zaliczylam bo nie miał mi kto brwi zrobic

 

[lidka r]

LIDKA a ty ile schudłas na tej diecie ???????/

ja dzisiaj mialam dzien w szkole bo byl dzien babci u maksia no i bylo super a za chwilke bede zbierac sie do fryzjera bo chyba czas zmienic fryzure bo mnie wkurza no i nawet dzisiaj kosmetyczke tez zaliczylam bo nie miał mi kto brwi zrobic

ja byłam dwa razy na tej diecie.:-)
za pierwszym razem w ciągu 2 tygodni schudłam 6kg,a za drugim razem byłam na diecie przez 10 dni i schudłam tylko 3 kg.:-(ale ta dieta to nie dla mnieja kocham słodycze i nie wytrzymam bez nich długo!!!!


a ja byłam z mikołajem u lekarza i ma to samo co alan czyli lekkie szmery w oskrzelach(to nie jest jeszcze zapalenie oskrzeli)ale już konieczny jest antybiotyk:-(mam nadzieje że mi w koncu wyzdrowieją bo juz mam dosyć.

 

[Iwcik28]

hej laski

ja od rana szaleje ze sprzataniem rano wrócil maz i oznajmił ze bedziemy miec gosci a ja tu taki bałagan w chałpie ze szok no to raz dwa i wziełam sie za porzadki a mąz bawil Lenke :-):-):-) no i chałupa lsni juz wszystko zrobione gary pomyte no i podlogi tez łazienka wyszorowana moga goscie przychodzic:-):-):-)a wieczorkiem mamy isc do znajomych wiec pewnie pójdziemy:-):-):-) bo goscie nasi tylko na dwie godziny wpadna wiec kolo 18 my sie zwiniemy z chalupy:-):-):-)

Lenka spi maz tez odsypia nocke to ja ide cos upichcic w kuchni:-):-)

miłego wekendu dla was

Lidka i ja blizniaki lepiej coś???????

 

[lidka r]

czesc mamuski!!!

witam sie i ja w sobotnie popołudnie.:-)
ja już mam wszystko zrobione,od samego rana sprzątałam (jak to zawsze w sobote robie),obiad zrobiłam,pranie powiesilam i teraz ma chwilke czasu dla siebie.moje dzieci dzis są nie do zniesienia,sami nie wiedza czego chca,już nie ma siły do nich.m mi kazał wyjsc z pokoju i sie odstresowac a on sie nimi zajmie.;-)jak na razie nie płacza wiec chyba ma na nich jakis sposób.
na wieczor nie mamy dzis zadnych planow,siedzimy w domu i oglądamy mecz piłkarzy recznych.

miłego weekendu życze.:-)


iwicik-tak mi sie wydaje ze juz lepiej sie czują,mniej kaszlą ale są tacy niegrzeczni ze mam juz ich dzis dosyci jak by tego mało bylo to nie chca mi nic jesć
mam nadzieje ze mi szybko wyzdrowieją bo sie wykończę.

ps.udanego wypadu dzis wam życze!!!!

 

[lidka r]

hej mamuski!!!
witam sie i ja w niedzielne popoludnie.
ja juz byłam w kosciele,obiadek już zjedliśmy i teraz m pojechał z krystianem na zakupy,dzieci spia a ja mam chwilke wolnego.;-)za oknem zimno,szaro,buro, pada deszcz ze sniegiem do tego wieje wiatr wiec jest paskudnie i nie przyjemnie.

miłej niedzieli zycze:-)

 

[Iwcik28]

hej laski

mi jakos dzien zleciał od rana obiad bo chłopu co innego mi co innego no i troche zeszło mi na gotowaniu , pózniej pojechalismy do tesciów zobaczyc no i niedawno wrócilismy trzeba było cos przekąsic no i siedzimy sami jakos cicho w domu bez maksia:---(
ale jutro pakuje siebie i lenke i jedziemy po maksia i wio na slask na tydzien prawie wiec mnie nie bedzie jakis czas bo nie wiem czy tam bede miała mozliwosc wejscia gdzie na kompa ale jak tak to napewno sie odezwe do was:-):-):-)

Lidka mam nadzieje ze dzieci ci wyzdrowiały i sa grzeczniejsi

 

[Rena28]

hejeczka ja tak szybko cos naskrobie poki Milenka spi...a wiec tak u nas katar straszny latam za Milenka z chusteczkami ciagle obcieram nosek bo wyciera w rekaw hihihi i ciagle musze odciagac Frida az mnie cos w gardle boli od tego ciaglego odciagania...do tego ostatnio bylo kilka nieprzyjemnych zdarzen w samochodzie i malo zawalu nie dostalam bo sama z Milenka jechalam i tak zaczela wymiotowac ze mi sie malo nie udusila zanim wysiadlam z auta mam teraz stresa jak mamy gdzies jechac no i moja dalsza kariera zawodowa stoi pod znakiem zapytania jak dalej bedzie nam tak wymiotowac w samochodzie to bede musiala zostac w domu...choc w piatek wyprobowalam plaster na pepek i obylo sie bez niespodzianek

u nas dzis zasypalo sniegiem znow bialo i ladnie:-):-):-)

Iwicik ja tez mialam robic Dukana ale chyba mam za slaba wole no i nie mam kiedy gotowac ostatnio to wpadam do domu i musze cos w 15 min ugotowac a na stanie przy garach i gotowanie zeby mrozic nie ma szans Milenka tak daje w kosc ze juz niewyrabiam chodzi, wstaje a od piatku wreszcie raczkuje i cigle tylko z mama musze sie jej chowac zeby zostala choc na chwile z tata a i tak jak jest poza lozeczkiem to sie przyczolga

no i sie obudzila wiec zmykam paaaaaa

aha Lidka zdrowka dla chlopakow, Iwcik milego wypadu na Slas zycze:-):-)

aaaaaaa za 2 tyg mam impreze firmowa w Tarnowie i maz kazal mi jechac wiec troszke sie wyluzuje bo czasem juz niewyrabiam:--( impreza z noclegiem wiec m zostaje sam z Milenka
no to teraz juz zmykam ciumki;-)

 

[Iwcik28]

Ja na chwilke laski trzymajcie sie jak bede miec chwike i dostep do kompa to sie odezwe ja juz spakowana ide sie wykapac i jutro rano wyjezdzam mam nadzieje ze mnie nie zasypie bo u mnie wali sniegiem i mało co widac

laski odwiedzajcie nas tutaj bo mnie chwilowo nie bedzie wracam w sobote:-):-):-)

 

[lidka r]

hej mamuski!!!
witam sie i ja we wtorkowy dzien.pogoda u nas sliczna,sloneczko swieci,-2*na termometrze,troszke sniegu jest wiec taka zima moze byc.krystian szaleje na dworze z koleżanką,m w pracy,dzieci spią a ja juz obiad mam zrobiony,pranie mi sie kreci wiec ma jak narazie luzzzzz!!;-)
a ja sie wam nie chwalilam ze udało mi sie oduczyć moje dzieci dojenia smoka,już 2 miesiące zasypiaja bez:-)-jestem z nich dumana i z siebie też.początki nie były łatwe ale sie udało.teraz mnie czeka uczenie siusiania na nocnik ale za to bede sie brala na wiosnę,mam nadzieje ze szybko za kumają o co chodzi.

rena-witaj i zaglądaj do nas częsciej.

iwicik-szczesliwj podroży życze.
i wracaj do nas szybciutko bo nie będe miała z kim tu pusac:-(

 

[nojaniewiem]

melduje że w środe nad ranem o 6:20 urodziłam mojego kochanego Synka :-)
także posłuchał mamusi i wyszedł bez 'wspomagaczy' ;-)