Mamuśki z Rzeszowa i okolic

[lidka r]

hej kobietki wtorkowo!!!!
jakie zimno!!!!!!!!!!!!!!!!niby slonce swieci ale czuc juz zime.:-(
moje dzieci poszly spac,krystian w szkole,m w pracy a ja z kawka zasiadłam i ogladam ddtvn.
aha i ja od wczoraj wrucilam do diety proteinowej, ciekawa jestem ile tym razem wytrzymam.
kurcze musze sie zabrac za porzadki w szafach trzeba letnie ciuch schowac a zimowe wyciagnac,buty też musze posegregowac bo w paskach to juz raczej a nawet na pewno nie wyjde juz nigdzie.matko jak ja nie nawidze zimy!
no nic zmykam trzeba ruszyc dupsko z krzesła i cos robic.

 

[lidka r]

laski gdzie wy jestescie????????

hej mamuski!!!
u nas dzis cieplo,sloneczko swieci i jest bardzo przyjemnie.rano tak nie było jak odwozilam krystiana do szkoły,termometr wskazywał 9C.
ja sobie posprzatalam,pranie nastawiałam,obiad sie robi dla m i krystiana dzis beda miec barszcz czerwony i krokiety a ja piers gotowana z kurczaka.:-(
moje dzieci spia a ja własnie skonczyłam prasowac i teraz odpoczywam.

 

[Iwcik28]

hej
zyje ale brak czasu Lenka załapala mi ospe i jest mega marudna juz wysiadam przy niej dobrze ze mama do mnie przyjechala bo bym chyba nie dała rady
narazie padam bo zas sie zaczyna pozdrawiam

 

[lidka r]

hej
zyje ale brak czasu Lenka załapala mi ospe i jest mega marudna juz wysiadam przy niej dobrze ze mama do mnie przyjechala bo bym chyba nie dała rady
narazie padam bo zas sie zaczyna pozdrawiam

a jednak zlapala ta ospe.
duuuuuuuuużo zdrówka dla lenki!!
oby jej ta ospa szybko minela.
trzymaj sie kochana.

 

[Iwcik28]

hej

ja mega zmeczona niewyspana i nerwowa mam dosc juz chorób moich dzieci jeszcze maksiu w nocy narzekal ze go brzuszek boli i ze bedzie wymiotował , ale nic mu chyba nie było , bo pomarudził i zasnął , normalnie szok tego próbowalam uspokoic to ta sie zaczeła drzec normalnie bezsilnosc bo nie wiadomo do którego isc i uspokoic rano tez miał problem wstac bo sie oczywiscie nie wyspał i problem bo do szkoły trzeba było isc..............

 

[lidka r]

hej kobietki!!!
a ja sobie dzis pospalam,nie musiałam krystiana do szkoły odwozic bo moj m ma dzis wolne i to on wstał i go zawiuzł a ja sobie spalam.jak wrucil to nawet mnie nie budził wzia dzieci do kuchni dał im jesc,przebrał i jeszcze mi podal kawke do łózka.czasem ten mój m jest kochany.:-)
teraz moje dzieci spia,m pojechal do sklepu a ja musze sie wziąsc za prasowanie bo mam tego bardzo dużo.pogoda dzis ładna słoneczko swieci az czlowiek lepiej sie czuje.:-)

pozdrawiam!!!!

 

[lidka r]

witam!!!!!!!!


ja tak na szybko do was zagladam bo to juz nalóg ze jak nie wpadne na bb to koniec swieta.;-)
polożyłam spac moje dzieci ale jak narazie nie maja zamiaru isc spac.smiechy,wyglupy,pukanie w sciane to jest ich zajecie na teraz.krystian z m na dworze latawca puszczaja,ja pranie rozwiesilam bo jest taka sliczna pogoda słoneczko swieci i delikatny wiaterek wieje ze na pewno mi wyschnie,obiadek już zjedzony wiec teraz mam chwilke luzu.


miłego dnia.:-)

 

[ANEK M]

Witajcie laseczki.Dzisiaj taka boska pogoda a ja w pracy i jutro tez,mam nadzieje że w niedzielę będzie dalej ładnie i skorzystam jeszcze.
IWCIK biedna Lenka takie maleństwo i już chore dużo zdrówka dla niej
LIDKA takiego M jak Twój to ze swiecą szukać,szkoda że mój nie jest taki fajny

 

[Rena28]

hejka mamuski
ja 2 dni w pracy mam juz za soba i jednym slowem MASAKRA! padam na pysk ze zmeczenia dzis juz posprzatalam sobie troszke bo chce jutro wyjsc z Milenka na spacerek i troszke pogotowac obiadkow na caly tydz...

w pracy roboty tyle ze nie ma kiedy odsapnac bo nie dosc ze musze nadrobic zaleglosci to na biezaco sprawy prowadzic i troche niewyrabiam a do tego jestem na wpolprzytomna bo niewyspana i nawet 3 kawy nie pomagaja wstaje o 5:45 szybko sie ubieram potem szykuje dziecko i wychodzimy razem z mezem zawoze mala do babci i o 8 jestem w pracy wychodze o 15tej szybko jakies zakupy wpadam do domku sie przebrac w cos wygodniejszego (bo w pracy musze byc elegancko ubrana) jakis mega szybki obiad gotuje mezowi i szybko po mala i wracamy ok 18:30 do domku a Milenka spi u babci tylko do poludnia i jak po nia przyjezdzam to jest marudna i spiaca wiec po powrocie do domu chwilke sie bawi i maz ja usypia ok 19-20 a ja wiadomo sprzatanie, pranie prasowanie, karmienie i ide spac prawie przed 1 wiec z mala spedzamy bardzo malo czasu i tak mi zal ze cos mi umyka ale co zrobic trzeba pracowac... Milenka nawet dzielnie znosi te poranne wyjazdy i pozne powroty ale widac ze ja to meczy:---no: a to dopiero pierwszy tydz a co bedzie jak przyjdzie zima? moze przez to nie chce jesc normalnie juz rece rozkladam z bezradnosci zupki je owoce tez ostatnio herbatniki z mekiem tez sa super ale mleko jest beeeeeeeeeee i jak wypije 100 ml to jestem mega szczesliwa

lidka moglabys mi napisac Twoje codzienne menu bo moze ja bym sprobowala tej diety no i meza masz takiego ze tylko zazdroscic moj by na takie cos nigdy nie wpadl a jak ma wolne to sam spi i dupy nie ruszy nigdzie

iwcik zdrowia dla Lenki mam nadzieje ze juz jest lepiej:-):-)

buziaki dla Was Kochane i milego weekendu ja lecem jeszcze poprasowac paaaaaaaaaa

 

[Iwcik28]

Hej laski

Lenka jeszcze chora a ja od wczoraj tezmasakra głowa mi peka i nie wiem czy to przemeczenie bo od tygodnia malo co spie czy jakis o trafił
pozdrawiam dobrze ze wy nie chorujecie