reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

Kochaneczka;9604283 sporo kasy do zwrotu. Więc wakacje można zacząc planować ;)[/QUOTE pisze:
tez mialam taki plan w ub roku na przeznaczenie zwrotu
ale w tym roku mamy dlug do splacenia i wesele mojej siostry wiec juz kasa "wydana"

ale wakacje planuje hehehhe
choc krajowe, ale musowo

jak tam po parapetowie?
w jakich okolicach mieszkanko?

my tez sie wczoraj swietnie bawilysmy
zapraszalam tez Was, ktore mialam na Fb, szkoda ze zadna z Was nie dolaczyla
zalujcie!

pozdrawiam pa
 
reklama
hejka:)
Ja tak na szybko, Madziorka w piątek wylądowałam u lekarza. Dopadło mnie jakieś zapalenie międzyżebrowe, coś okropnego. Nie mogę oddychać, a jak już to boli okropnie. Cała rozbita, gorączka dokucza i ledwo żyję. Mam nadzieję, że przejdzie szybko, bo dłużej nie wytrzymam bleee...

Oby szybko wróciła wiosna, aż się chce żyć jak słońce za oknem...
 
Hej dziewczyny, jak po weekendzie?

My poimprezowaliśmy. W pt u znajomych na parapetówie (mieszkanie na tyłach Reala), fajnie było. M nie pił jako jedyny ale było ze 20 osób więc było wesoło i wszyscy dobrze się bawili. W trakcie imprezy okazało się że jeden kolega poszedł gdzieś w kurtce mojego m (a w niej dokumenty, portfel, klucze do auta). Na szczęście wrócił i wtedy dopiero kapnęlismy się że on wziął jego kurtkę. Co prawda kurtka podarta, ale przynajmniej jest - inaczej byłaby panika jakbyśmy się zaczeli zbierać do domu.

W sobotę z kolei impreza u nas, m bimberku trochę upędził więc trzeba było wypróbować ;) Więc przeciągnęła się impreza i goście zostali do niedzieli. Wczoraj miałam jeszcze jechać z koleżanką na clubbing do Rzeszowa ale coś jej wypadło w ostatniej chwili. Może to i lepiej ;) Byliśmy za to na basenie z Michałkiem, a wieczorem odpoczywaliśmy przy filmie. Polecam polski film - "Symetria". Ma już troche lat ale warto obejrzeć - przywraca wiarę w polskie kino ;)

Co do tych brokułów jeszcze to ja Michałowi już długo je daję ale zazwyczaj z innymi warzywami a ostatnio miał krem brokułowy więc może za dużo się ich najadł. Dzisiaj zrobię drugie podejście i zobaczymy czy to przez nie brzuszek go bolał.

Frezja, jak zdrówko? Przeszło Ci? Możemy organizować spotkanie? Bo jak jeszcze się źle czujesz to możemy przełożyć na drugą połowę tygodnia, fajnie jakbyś była.
Madziorka, Tobie by odpowiadał inny dzień?
Mi każdy pasuje tylko musze wiedzieć wczesniej żeby innych wyjazdów nie planować. Także będę jeszcze dzisiaj zaglądała i zobaczymy.

Rena, sama piekłaś Milence tort na urodziny? Robi wrażenie ;)

Mój szkrabik jeszcze 3 tyg i też świeczkę zdmuchnie. Jego pierwszą :)
 
hejka dotarlam po kilku podejsciach:-D:-D:-D :-Dweekend bardzo intensywny nawet kompa nie wlaczalismy bo nie bylo kiedy:-D:-D:-D w piatek bylam wieczorem na zumbie wygralam zarabista torbe na fitness bo bylo losowanie nagrod z okazji dnia kobiet wiec sie oplacalo:-D:-D:-D:-D w sobote od rana sprzatanie pieczenie torta wieczorem bylam na mszy o uzdrowienie wiec wrocilam po 21 i wtedy zabra;lismy sie z mezem za salatke i za dokonczenie torta poszlismy spac po 3 w nocy:szok::szok::szok::szok: w niedziele zjechala sie rodzinka na torta imprezy nie robilam wielkiej ale trzeba bylo cos na stole postawic bo wiadomo bylo ze dziadkowie i chrzestni przyjada....

Kochaneczka to byla moja bardzo wielka improwizacja - robilam go nie z przepisu a z tego co mialam pod reka i co mi sie wymyslilo - i moj pierwszy w zyciu tort:eek::eek::eek::eek: dal sie zjesc to najwazniejsze:-D:-D:-D:-D

poza tym mamy pierwsza trojke jeszcze 3 i bedzie spokoj:-D:-D:-D

niestety mamy i zle wiesci z tata jest gorzej pojechal dzis po skierowanie do szpitala do Krakowa bo ma wodniaka pecherzyka zolciowego miesiac temu mial straszna kolke i od tego czasu ciagle go brzuch boli ale dotawal tylko leki rozkurczowe i w koncu zrobili mu tomograf i wyszlo ze to wodniak wiec konieczna jest operacja a zeby tego bylo malo to ma objawy zoltaczki wiec konieczne bedzie przepychanie drog zolciowych:-:)-:)-:)-:)-(

hehe u nas ze zwrotun podatku widac juz dno:-:)-:)-(zaplacilam rachunki, splacilam debet zrobilismy zakupy ciuchowo butowe i kosmetyczne bo odkad zyjemy z jednej wyplaty to starczy jedynie na zycie a zeby cos kupic wiecej juz brakuje:-:)-:)-( a wiosna idzie wiadomo trzeba sie w cos ubrac 4 osoby trzeba kasy jak zapewne wiecie i Wy....ale czekam jeszcze na jeden zastrzyk malej lewej gotowki na bony swiateczne z pracy:-D:-D:-D bo podobnie jak Madziorka wydatek weselny spory bede miala bo funkcja swiadkowej sie szykuje chyba w 1000zl sie nie zmieszcze:szok::szok::szok::szok::no::no::no::no:
 
Ostatnia edycja:
hej,
weekend minął jak zwykle za szybko. Nuna obecnie ząbkuje wiec znów nie wyspana chodzę.
W niedziele zamiast basenu pojechaliśmy oglądać foteliki samochodowe i spacerówki. Szukam wózia takiego łatwego do złożenia, mega malutkiego po złożeniu ale z rozkładanym oparciem prawie na płasko. Parasolki odpadają - sa za długie i w bagażniku średnio się mieszczą. Macie jakieś propozycje?? A moze któraś chce coś sprzedac??

A jakbyście miały pajace lub piżamki wąskie na 74 cm to też odkupie :)
 
hmmm ja mam parasolke z graco model moyo wprawdzie weszla do bagaznika ww polo ale trzeba sie troszke pomeczyc zeby wcisnac aczkowiek sie miesci:tak::tak::tak::tak: jestem zadowolona z tego wozka bo jest leciutki a to bylo najwazniejsze dla mnie i fajnie sie prowadzi i co tez bylo dla mnie wazne rozklada sie na plasko a malo ktora parasolka tak ma...a fotelik Aylin pamietaj - wyczytalam artykul na BB- z przedzialu 9-18kg tzn najlepsze i najbezpieczniejsze przedzialy to 0-13 9-18 i 15-36 te posrednie juz nie sa takie dobre.........9-18 polecam maxi cosi....ze spacerowek to moge sie podzielic opinia na temat 2 wozkow ktore uzywalam tylko czekaj musze sobie nazwe przypomniec bo juz sie gubie w tych wozkach...

hmmmm pajacow mialm mnostwo po Milenie ale wsio sprzedalam.............Piotrkowi wolalam zakladac pizamki bo przebranie mu w nocy pieluszki to byla meka wiec zapinannie tysiaca napow w pajacu to byl koszmar:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
Rena, trzymam kciuki za Twojego tatę. Mam nadzieję że będzie dobrze.
Ja na pajace muszę popatrzeć, może znalazłabym jakieś unisex ;) Ale nic nie obiecuję bo sporo rzeczy już dałam koleżance i bratowej męża.
Dziewczyny, co ze spotkaniem? Podejrzewam że jutro nie wypali, przełożymy pewnie. Może środa albo w piątek bo w czwartek chyba będę miała wyjazd. Dajcie znać.
 
Hej

Ja nie zagladalam , bo wrocilismy pozno z Fantazji, dzieci sie wyszalaly i juz od godziny spia uff

Odnosnie spotkania to wyglada na to, ze jutro sie nie odbedzie
a termin ustalamy tylko ja i KOchaneczke , bo Frezja tez sie nie odzywa?
daj znac czy juz sie wykurowalas i bedziesz mogla sie z nami spotkac

ja mam kilka planow na ten tydzien, ale jeszcze nie do konca sprecyzowane co do dnia
wiec teraz ciezko mi powiedziec ktory dzien bedzie odpowiedni
moze umowmy sie na srode wstepnie , bo poki co to od ok 16stej mam plany dopiero

w piatek byc moze tez bedzie wyjazd, ale jesli nie to sie mozemy spotkac....

czekam na odzew co do srody i listy chetnych
pa

aaa Rene bardzo mi przykro, ze z tata gorzej, ale zycze Jemu i Wam duzo sil i zdrowia, niech operacja przebiegnie pomyslnie i trzymam mocno kciuki!
 
hej laski
u mnie po staremu jak zwykle kupe roboty ale wkoncu chodze wyspana heeeeeeee Lenka juz zaklimatyzowala sie w przedszkolu i biegnie chetnie do sali gdzie bawia sie dzieci , od 19 juz spi wiec nie ma problemu zeby wstawała rano o 7 .
A pochwale sie bo moja siostra dzisiaj urodziła synka i wyobrazcie sobie ze silami natury urodziła małe słoniatko 4600 wazy heeeeeeeeeeee

Rena trzymam kciuki oby wszystko bylo dobrze i tobie zycze duzo wytrwałości i siły w tym wszystkim&&&&&&&

Madziorka ty to masz zycie non stop w biegu cały czas jakies wyjazdy heee ale suoer lepsze to niz siedzenie w domu z dzieciakami :)

Aylin ja co do wóżka to jestem mega zadowolona mam parasolke która jest lekka i miesci sie w bagazniku rozkłada sie do spania ma koszyk na dole mega bude , nakrycie na nózki i wkład taki materacyk mieciutki na którym dziecko spi i w kazdej chwili mozna go wyciagnac i wyprac i jak najbardziej polecam MACLARENA TECHNO ja mam akurat różowo-brązowy zreszta pewnie tez bede go chciała sprzedac zreszta mam tez drugi głeboko-spacerowy z maksi cosi czerwony który tez musze sprzedac bo go juz nie uzywam :)
a co do pajacyków to ja je uwielbialam i pewnie mam kila różowych :)jutro popatrze to ci dam znac :)
 
reklama
Iwcik zobacz :) chętnie odkupie :)

Na maclareny patrzyłam. Ale cena straszna - podobno za to maja dożywotnią gwarancje :)

Podziwiam siostre :) ja chyba wole małe dzieci :) nad drugim za jakieś 2 lata sie zastanowię. Bo na razie ząbkowanie mnie wykańcza. Górne idą i idą a wyjść nie mogą. A modella nic nie je i niedługo znów będę żeberka liczyć.

Miłego dnia :)
 
Do góry