reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuśki z Rzeszowa i okolic

No ja mieszkam zaraz przy Realu, kawałeczek ale niedaleko od Ciebie :)
No dzieciaki wbrew pozorom lubią być towarzyskie i zobaczyć coś nowego:) Gdybyś chciała się wybrać na wspólny spacer to jakoś możemy się zgadać:) A dojeżdzasz autkiem czy Ktoś Cię podwozi?:)

A tak wogóle jak zapatrujecie się na to wieczorne spotkanko?

Ja w środę jadę z Kasią do okulisty do kontroli a jeszcze czeka nas kontrola u ortopedy, bo KAsia już smiało staje trzymając się oczywiście czegokolwiek:) Napiszcie jak wygląda taka kontrola u ortopedy jak dziecko zaczeło stawać? Mieliście czy już jak chodziło?
 
reklama
frezja a po co do ortopedy? macie skierowanie od lekarza czy sami idziecie? cos sie dzieje czy profilaktycznie? pytam bo nie slyszalam sama tez nie bylam z zadnym u ortopedy jak zaczeli chodzic:baffled::baffled::baffled::baffled: na bilansie dwulatka lekarz bada postawe dziecka stopy nozki kregoslup itp a do ortopedy kieruje jesli dziecko w wieku 4 lat ma jakies krzywizny tzn tak mnie nasz pediatra poinformowal bo mowilam mu ze Milenka ma ciut krzywe nozki...powiedzial ze to dziecieca krzywizna i ze do 4 lat bedzie ok mamy tylko buty trzymajace dobrze nozke takie za kostke nosic i tyle...i ze na razie nie ma potrzeby noszenia butow ortopedycznych...
 
No ja na razie jestem niemobilna bo jak byłam w ciąży sprzedałam autko i teraz jestem na etapie poszukiwań. Trochę jestem uziemiona na tym osiedlu a mąż sporo pracuje i jak już ma czas to małą się zajmuje bo jest stęskniony :)
 
Hej dziewczyny, witaj Megi :)
Frezja, ja na spotkanie oczywiście chętna, mimo że z tych chętnych mam najdalej. Ale co tam, w dziurze nie mieszkam, jakoś dojadę.
Jak po ostatkach? Ja kilka dni byłam u rodziców bo m w delegacji, w pt byłam na urodzinach koleżanki,a w sobotę już razem wróciliśmy do domu i byliśmy u sąsiadów na ostatkach. Michał dopisał, był grzeczniutki więc było super. Wczoraj drugi raz na basenie, euforia trwa nadal :) Aylin, musimy się w końcu umówić na wspólny wypad bo kilka razy nam nie wyszło ale teraz już chodzimy więc może uda się zgrać. A Twoja Martynka jak na moje (przyszłej teściowej) oko zawsze była drobniutka, ale nie wyglądała na zagłodzoną więc myślę że wszystko jest ok. Zrobicie badania i mam nadzieje że się uspokoisz.
My też nie byliśmy u ortopedy, mimo że Michaś śmiga jak torpeda :) Wczoraj zrobił pierwszy SAMODZIELNY krok, a za jedną rączkę to już ciężko go dogonić. W okolicach roczku pójdziemy kontrolnie na usg bioderek.
Uparciuch z niego rośnie, po rodzicach... Potrafi już głośno zakomunikować jak coś mu się nie podoba. No i po tygodniu u dziadków znowu przylepa się z niego zrobiła, chciałby żeby się z nim bawić cały czas, a przynajmniej siedzieć obok kiedy się bawi. Z butów zimowych wyrósł i dylemat - kupowac nowe czy odpuścić? Narazie postawiłam na to drugie - ubieram mu wełniane skarpety i bambosze, zawijam w koc i tak jeździmy. Oby wiosna przyszła szybko :)
 
Kochaneczka mamy podobny:-D:-D:-D 2 pary kozakow mamy poerwsze ktore kupilam wystarczyly do stycznia potem przypadkowo znalazlam drugie myslalam ze do konca marca to mu noga nie wyrosnie z nich a tu polowa lutego a buty na styk:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:na zalozenie skarpet na rajtuzki nie masz juz szans no i sie troszke wkurzylam bo rozmiar juz nosi 24 (wkl. wewnatrz buta 15 cm:szok::szok::szok::szok:) na wiosne musze kupic 16 cm jesienia kilka par bucikow mu wyszperalam cieszylam sie ze zaopatrzona na wiosne jestem a tu niestety musze sie ich pozbyc bo juz sa na styk:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Kochaneczka jakbym wiedziala to ostatnio na szmatkach bylo chyba z 5 par fajnych markowych jak nowych niewiele uzywanych za grosze kozaczkow na chlopczykow np z ecco takie rozm od 20-25 myslam zeby wziac piotrkowi ale u nas mysle ze pociagniemy choc do poczatku marca wiec szukam takich za kostke polbucikow mysle ze na marzec takie beda ok...
 
Ostatnia edycja:
frezja jak dziecko stoi na nóżkach to przed wizytą ma mieć zrobione rtg, tzn. tak jest na warzywnej...

Aylin na ostatniej wizycie u pediatry zapomniałam o badaniach, trochę dziwne, ze babka sama nie zaproponowała, a nie chcę iść prywatnie bo w mojej przychodni jest kobieta, która dobrze pobiera krew u dzieci...

a w środę przychodnia rehab., tam wrzucę mała na wagę to zobaczymy czy coś przybyło po dwóch tygodniach...
 
Ania - najwidoczniej nie zauwazyła potrzeby. A moja mała tak nagle z wagi poleciała ze nam dała.

Anek chyba w laboratorium, pracuje? Jak sie pobiera krew na morfologie takim brzdącą??

Kochaneczka - szansa na miodzik jest??
 
Aylin ja pracuję w laboratorium:-) i to po sąsiedzku z miejskim...
sama nie pobieram, ale mojej, jak miała kilka tygodni babki w szpitalu pobierały z palca, co było katastrofą, bo krew była zagęszczona i krzepła zanim dotarła do probówki natomiast w mojej przychodni ta kobieta o której wcześniej pisałam, pobierała krew z żyły łokciowej, czyli tak jak dorosłemu...
 
reklama
Aylin ja pracuję w laboratorium:-) i to po sąsiedzku z miejskim...
sama nie pobieram, ale mojej, jak miała kilka tygodni babki w szpitalu pobierały z palca, co było katastrofą, bo krew była zagęszczona i krzepła zanim dotarła do probówki natomiast w mojej przychodni ta kobieta o której wcześniej pisałam, pobierała krew z żyły łokciowej, czyli tak jak dorosłemu...

O widzisz - a mi sie Anki pomyliły :) Przepraszam :) Ja ide w czwartek lub w piatek na pobranie z moją nunką. Dzwonilam juz czy moge później w razie czego donieść siusie bo nie wiem czy uda mi się tak na zawołanie złapać u tego mojego potfolka

Witajcie wszystkie Mamy ;) mam już półrocznego synka i niebardzo mam z kim rozmawiać dlatego pisze do Was ;) jestem z Dębicy , wiecie może gdzie to jest ? ;) pozdrawiam

No cos ty. My mamy wiedziec gdzie Debica?? chyba na pomorzu gdzieś :p
Pamka jest z Dębicy :) wiec jest was juz dwie


A reszta szaleje nastatkach?

Lece na aquaaerobic. Paaaaa
 
Do góry