reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z kaffe marzec 2010

reklama
dziewczyny czy Wasze maluchy są jadkami czy niejadkami. Nasza Lilianka jak była mniejsza to jadła aż uszki sie trzęsły a teraz jest dużo ciekawszych rzeczy do roboty. Od pięciu dni nakarmienie jej to cud. Około 6 wypije mleczko, potem śpi do 9, około 10 zje śniadanko, potem przed drzemką gdzieś 12.30 jogurcik lub owoc i czasami do 17 nic nie chce. Dziś M. karmił ją kanapką z serem biegając za nią po mieszkaniu bo przecież się bawiła. Jak siedziała w krzeselku to ugryzła raz i na tym się skończyło śniadanie.
 
tina u nas to samo ile sie za nią nachodzę zeby zjadła. obiadek czasem je przez kilka godzin i to za kazdym podejsciem dwie łyżeczki. a czasem nawet tym sposobem sie nie uda. jedyne co zawsze i niezaprzeczalnie chce to mleko w butli
 
Tina ja tak mialam, jak maly uczyl sie czegos nowego np chodzenia, a teraz odkad chodzi to mam odwrotny problem, non stop chce jesc...ostatnio zjadl mi 2 sloiczki na obiad po 200ml....masakra, do tego pozniej ja cos jem i moj m i tez podchodzi i je z nami...odkad tesciowa wyjechala juz gotuje mu sama, zupe, 2danie - daje ze sloiczka, na sniadanie parowki, jajecznica, kanapki lub owsianka, a na podwieczorek mam zawsze problem...najczesciej jada to co my...a mleko juz tylko na kolacje, przed snem..ale tylko ok 60 ml, no i czasem budzi sie w nocy na jedzonko...zreszta w nocy sie ostatnio dziwnie zachowuje...wstaje non stop na spiocha i chodzi po lozeczku z zamknietymi oczami, ale bywaja nocki ze ladnie przespi cala noc i nie wiem od czego to uzaleznione jest...acha no i w dzien jada duuuuzo przekasek, typu paluszki, chrupki, biszkopty

juz teraz wiem, ze nie ma sie co przejmowac, nasze dzieciaczki same wiedza co chca i kiedy...trzeba je bacznie obserwowac, bo wszystko sie bardzo szybko zmienia
 
mała brzuchatka Mati pięknie je, sama widziałam;) a z tym nocnym wstawaniem, moze lunatykuje? ja od małego lunatykowałam aż do podstawówki, chyba 6 klasa. różne rzeczy wyprawiałam..nie wiem, czego to objaw:(
 
tez o tym myslalam Izabell...moj kuzyn kiedys lunatykowal, staranowal mi calego kwiatka:)...ale tak naprawde to bywaja ciezkie przypadki z tym lunatykowaniem, ale mam nadzieje, ze Mateusz bardzo to przezywa i dlatego tak sie dzieje, bo jak pisalam wczesniej czasami przespi cala noc...no a co z ta karta urodzinowa Lusi???
 
ooo no wlasnie dobrze ze mi przypomnialas!!! jutro pojde kupic jakis karton ale nie mam pomyslu co tam wyrysowac, mam nadzieje ze zdaze:)
 
reklama
Hej Mamusie!
Chciałam tylko w końcu zdać relacje jaką lalę wyszukałam dla Córci;-) To taka akurat od roczku bo ma namalowane oczy i słusznie bo największa ambicja Dominisi to wydrapac jej te oczy;-) hihi
100_7049.jpg
 
Do góry