Mamuśki z kaffe marzec 2010

[wazka]

Olena 5 rok to juz jakies przyzwyczajenie hihi

a imie Franus pasuje do Jasia

no i piekna focia z USG ..slicznie widac!

My tez juz 4 rok siedzimy w domu na sylwka..teraz co to nie mielismy robic, jakie to plany byly bo ze chcielismy sobie te 3 lata wczesniejsze odbebnic , jechac w gory ze znajomymi badz wypad gdzies na sale ale w koncu nam sie to odwidzialo i robimy sylwka w domu u Nas..bedzie moja siostra z mezem i brat M z zona...bez dzieci bo moje katarza

Badka o kurcze...mam nadzieje ze to takie jednorazowe oslabienie twojej mamy i ze wsyztsko sie jakos ulozy.
moja mama tez czasem zle sie czuje i teraz jakbym nawet chciala isc do pracy to nie dam rady bo nie mialabym z kim malej zostawiac a mamy to juz nawet nie bede tym obarczac bo ona tez pracuje...

dziewczyny co do mojego zeba to wczoraj mialam dramat...3 h po zabiegu zaczelo krawic co uwazalam za normalne a pod wieczor to juz coraz wiecej cieklo i gaziki nie pomagaly ani te cholerne oklady z dobra mysla ze kiedys sie skonczy...o 12 w nocy to juz ciurkiem ze nie zadarzalam polykac a jak mi sie wymiotowac chcialoo od tej krwi brr
..w koncu pojechalam na pomoc dorazna, pozniej na pogotowie i do apteki i tak sie wyziebilam ze to chyba pomoglo hehe (odsylali mnie z kwitkiem)
.. jak wrocilam do domu wnerwionaaaaaa ze sie wykrwawie z glupiej zaszytej dziurki po zebie wyrwalam ten skrzep wielkosci orzecha ktory nada sie tworzy corazz wiekszy blee i na nowo mocno docisnelam tam gazik plus lod do policzka brrrr i wreszciee po 1h ustalo, na nowo zrobil sie DOBRY skrzep i to juz pomoglo
jejuu makarba jakas ale tfu tfu nastepnym razem(mam nadzieje ze nie) bede wiedziec co robic haha

co do bolu , czuje sie dobrze i bez paracetamolu lece bo moj brat to tydzien bral przeciwbolowe takze gitek..


taka se mialam przygode, a mama do mnie ..a mowilam Ci ze powinnas odmowic ta wizyte BO takich spraw nie zalatwia sie przed weekendem ani przed swietami

na szczescie Amela spala od 21 do 7 rano wiec dala pospac ufff

buziakii MILEJ ZABAWYYY

 

[yra245]

ale ja siedzę w domku z jednej prostej przyczyny, mój M jest taksówkarzem, dziś dzień żniw więc pracuje . i tak to wygląda.

 

[Qassandra]

Wszystkiego najlepszego w Nowym 2011! Niech będzie lepszy od poprzedniego. Duuużo zdrówka dla Was, dzieci, Waszych bliskich. I mnóstwo uśmiechów i radości!!! :-)

 

[Szarlota]

Dziewczyny a ja dziś wykorzystałam chwilę i latałam po wyprzedażach;-) ale tylko do 16stej bo już zamykali;-)
Badka a Twoja mama się leczy na nadciśnienie? Leki pomagają-moja mama bierze od lat.
Olena taka specyfika zawodu-nie ma co żałować. Ja od 3 lat juz nigdzie nie byłam i dłuuuugo nie pójde bo kompletnie nie mamy z kim dzieciaków zostawić. No i luz, ale szampan pyszny się mrozi-nie odpuszczę bo kocham szampana mniam!!!

 

[badka]

Szarlota - moja mama leczy sie już kilka lat na nadciśnienie i bierze stałe leki. Taki skok zrobił jej się pierwszy raz.
A tak na marginesie nadciśnienia to jakaś plaga. Mój eM też leczy się już kilka lat na nie, a przecież jest młody. Teraz chyba już wiek nie ma reguły. Zresztą cukrzycy się też to tyczy. Ja swoje wyniki odbieram w poniedziałek, bo już dwóch lekarzy mnie kierowało
Dziewczyny bawcie się dobrze !

 

[savanna89]

Czesc dziewczyny
Zycze Wam zeby ten nadchadzacy rok byl lepszy od poprzedniego i zeby spelnily sie Wam wszystkie postanowienia noworoczne
Ja sylwka spedzam w domu bo nei wiedzielismy czy M bedzie w trasie. Mielismy sie napic szampana i dobrego wina ktore stoi u nas od dwoch lat i jakos nigdy nie bylo okazji sie za nie zabrac do tego jakis seansik filmowy i o polnocy chcielismy tez odpalic jakies fajerwerki no ale oczywiscie musielismy sie poklocic wiec nie wiem jak to bedzie

 

[yra245]

oj savanna to miły wieczór się zapowiada. pewnie poszło o jakąś pierdołkę, może nie warto sobie psuć sylwestrowej nocy

 

[nikamo]

Hej dziewczynki mam nadzieję że fajowo spędziłyście Sylwestra .
U nas tez było miło jednak Nowy Rok zaczął się fatalnie... duzo by pisać .Jak wrócę do domu to napiszę na TS. Kochane szukam bardzo ale to bardzo dobrego neurologa.Jesli znacie takich lub słyszałyście dajcie mi znaka!
Savanna mam nadzieje że pogodziłaś się z eMem i było miło...
Badka co do nadciśnienia to przyjaciólka mojego taty miała takie skoki ale lekarz zmienił jej leki i już jest ok. Mam nadzieje że z mamą też bedzie w porządku !
Olena Franuś-bardzo ładnie .Mamy w rodzinie 3 latka Franka i jest superowym chłopczykiem

 

[Goyek]

Witajcie wszystkiego NAJ mamuśki i maluszki :-)

Jak tam po imprezkach?

Badka kochana jak mama, jak twoje chłopaki? Jak ty się masz przed poniedziałkiem? Myślami jestem z tobą, ściskam mocno!!!

Olena Franek piękne imię!!!! Jak tam m po nocnych kursach? Spokojnie było?

Samuś przed Sylwkiem zaliczył fryzjera, mama go obcięła pięknie mu skróciłam włoski, bo już mu do oczków wchodziły

Postaram się jeszcze wpaść dziś :-) to pogadamy!!!

Kochane jeszcze raz buziaki na Nowy Rok!!!

Ja mam postanowienie noworoczne,

WIĘCEJ CZASU NA PLOTKI Z WAMI!!!!

nad kolejnymi myślę :-)

Nikamo niestety neurologa nie mam ... czekam na wieści

Mój Synuś ma już 9 miesięcy!!! A to ci!!! Jak ten czas leci!!!

 

[Szarlota]

Hej hej:-) My od 7mej na nogach:-) Taka była imprezka;-)
No i wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Nikamo niestety nie mam nikogo godnego polecenia.
Savanna i jak Sylwek?
Badka hm tak myślałam bo u mojej mamy też bywały skoki-ze dwa razy w życiu i chyba nie ma innej rady jak znów do kardiologa i moze zmiana leków lub dawek? Pewnie Twoja mama też sie stresuje zadaniem jakie ją czeka i stąd te problemy. Będzie dobrze nie martwcie się!