reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamuśki z kaffe marzec 2010

Lawina - poprostu SZOK!!!:-) jaki sprytny ten Twój maluszek. Sama nie wiem komu mam gratulować mamusi, czy syneczkowi. Takie maleństwo już stoi:szok:, Mój to by się tylko ciągle turlał, ha i to w jedną stronę:-D



Ciebie to dziwi a musiała byś widzieć moją minę :D .Nikt mi nie chce wierzyć ...nawet lekarka co byłam dziś tez nie wierzyła .Kiedy młody pokazał co potrafi lekarka powiedziała " faktycznie" . Kubuś tez początkowo turlał się w jedną stronę haha -prawą :D
Stwierdziła że skoro już tak potrafi i siedzi ładnie to najwyższy czas na nocnik .Też ją zdziwiło że juz kilka dni młodego sadzam :) .Stwierdziła ze mądrze robie ...(I tu się posypią pewnie słowa krytyki pod moim adresem...) Już mamy pewne sukcesy . 2 dni z rzędu sikał 3 razy na 5 .Dziś nawet kupę na nocnik zrobił :).


Saskania dobrze mówiła z tą ilością mleka na kilogram ciała .Jak zobaczyłam ile młody ma wypijać ( na recepcie)to się zgadza z jego wagą…podzieloną...tak jak pisałaś


Winika nagraj go koniecznie!!! Chcę zobaczyć !!! Uwielbiam dzieciaczki :)


Kamcia zapisałam sobie adres www :) . Jak będe maiła chwilkę to pokombinuje :) . Czy jak nie wymyślę czegoś lepszego niż ty to moge ściagnąć tą "kalwiaturkę " .
Wiesz tamten suwaczek kłuł po oczach....obecny powala na kolana ...pół strony zajmuje hehehehe . Gratulacje !!! Kięzniczka będzie miała toważystwo :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Lawinia gratulację . Twój Kubuś jest niesamowity :-)
Nic nie umię na tym kaffe nie potrfię się połapać , jakaś instrukcja obsługi wklejania suwaczków , zdjęć itp :nerd:
 
tak was sprawdzam eszcze:-p i widze ze jjedno dziecko juz staje... hihih
to sie pochwale przy okazji ze moja Vi stala jak miala 5 msc i 3 tyg :tak:
teraz juz sama chodzi:tak:

gratulacje dla szybkiego dzidziusia:-)
 

Załączniki

  • bb7a8c779c.jpg
    bb7a8c779c.jpg
    26,8 KB · Wyświetleń: 26
  • 9d9c7f5b29.jpg
    9d9c7f5b29.jpg
    27,9 KB · Wyświetleń: 26
tak was sprawdzam eszcze:-p i widze ze jjedno dziecko juz staje... hihih
to sie pochwale przy okazji ze moja Vi stala jak miala 5 msc i 3 tyg :tak:
teraz juz sama chodzi:tak:

gratulacje dla szybkiego dzidziusia:-)


Dziękuję ,ale ja cię kręcę ...Kubuś nie ma się nijak do Wiki . Super te zdjęcia… a ten pchacz to super sprawa . Pięknie widać jaka młoda dumna i zachwycona ,że na nim jest :D:D . Śliczna dziewczynka :) . Stanęła prawie miesiąc wcześniej przed Moim synkiem… Tobie Kamcia pewnie tez nie wierzyli że masz taką zdolniachę .. Kiedy zaczęła chodzić .. Ja już remont robie bo boje się tego dnia hehe .
 
Ka.Mcia przeurocza Twoja córcia. Szok że tak szybko zaczęła chodzić!
Krismam witaj Kochana,fajnie ze Nas znlazłaś i dołączyłaś.Ja też jeszcze tu sobie nie radzę ale powoli myślę że się nauczymy:)
Pozdrowienia dla Twoich chorowitków mam nadzieje że juz im lepiej.!

Mój młody dopiero zasnął ,nie wiem co jest budził się co chwilke popłakiwał.Teraz go nakarmiłam i spi.Oj coś mi sie wydaje że mu już mój pokarm nie wystarcza.
W dzien jak mu daje słoiczki to jest ok ale na wieczór mocno marudzi.
Spadam spać bo już ledwo na oczy partrzę!
Dobrej nocki!!!!!:happy2:
 
tak was sprawdzam eszcze:-p i widze ze jjedno dziecko juz staje... hihih
to sie pochwale przy okazji ze moja Vi stala jak miala 5 msc i 3 tyg :tak:
teraz juz sama chodzi:tak:

gratulacje dla szybkiego dzidziusia:-)


brak mi słów dziewczyny...oj będzie pilnowania o parę miesięcy wcześniej hihi
Szymek sam już chodził jak miał rok i myślałam że szybciutko haha makabra
a Amela to się właśnie turla..na plecach do tylu odpycha ale gdzie jeszcze do raczkowania:p

aaa i Szymek jak miał rok ważył 12kg a Wiki Już ma 11kg ..niezła Pucułka:)
 
Ostatnia edycja:
Mała brzuchatka dobrze, że nie wszystkie dzieci przechodzą traumę podczas stosowania metod tej książki, to chyba zależy od charakterku dziecka. Ja byłam silna ale Piotruś nie dawał za wygraną, wytrzymałam tydzień a mój mały stracił zupełnie głos od płaczu :( Przez tydzień osiągneliśmy tyle, że Piotruś śpi w łóżeczku a nie ze mną ale i tak się budzi w nocy kilka razy.....
 
Mała brzuchatka dobrze, że nie wszystkie dzieci przechodzą traumę podczas stosowania metod tej książki, to chyba zależy od charakterku dziecka. Ja byłam silna ale Piotruś nie dawał za wygraną, wytrzymałam tydzień a mój mały stracił zupełnie głos od płaczu :( Przez tydzień osiągneliśmy tyle, że Piotruś śpi w łóżeczku a nie ze mną ale i tak się budzi w nocy kilka razy.....
Marrta my też niewiele osiągnęliśmy dzięki tej książce, mimo iż dopiero ją przeczytałam, ale sami stosowaliśmy taką metodę jak w książce, bo na jakiejś stronce wyczytałam ... Marta co najwyżej potrafiła zasnąć już wycieńczona płaczem ... i tak dzień w dzień i co dzień głos coraz bardziej zachrypnięty :( osiągnęliśmy tyle, że Marta nie zasypia przy piersi :( zasypia wtulona na rękach ... wiem, że to nie jest sposób, ale nie mamy siły z Nią walczyć ... bo to nic nie daje, a tylko męczy się dziecko i my :( a w nocy budzi się raz lub dwa ... ale to pewnie przez to, że cały czas jest na piersi.
Chyba coś Martusi dolega, bo ciągle jest marudna, ciągle pręży ten brzuszek i płacze przy tym. Dziś to tyle co rano się do mnie uśmiechnęła i to wszystko. Jest jakaś taka "nieswoja" :( mam nadzieję, że to tylko skok a nie jakieś choróbsko się do Niej przyplątało ... bo ja też nie czuję się najlepiej
 
Widzę,że choróbska szaleją.
Lawina, wnika to Wasze maluchy już nie wolno spuszczać z oczu, pewnie u nas też niedługo się zacznie.

Mój Filip też dziś w nocy dokazywał, budził się co chwilę i płakał. Szyja zaczerwieniona pewnie coś zjadłam co go uczuliło i przez to swędzenie taka straszna noc.
Od paru dni muszę go na rękach usypiać wieczorem, bo marudzi a od urodzenia sam zasypiał.
Ja też do pracy za miesiąc wracam i już się martwię jak to będzie. Co prawda mam blisko i tylko 4-5 godzin dziennie, ale jak do tej pory to zostawiałam małego najwyżej na czas przerwy między karmieniami.

Gosia ja też mam pobudki w nocy i to nie jedną!
 
reklama
lawina Vi zaczela chodzic przy meblach wlasnie od tego czasy co stanela samodzielnie , a pierwsze samodzielne kroczki postawila jak miala 6msc i 2 tyg ale to bylo tak sporadycznie pozniej tylko przy meblach no i pozniej za raczke jedna ja prowadzalam bo raczkowac nie chciala wogole... a teraz to jak jej zawieje... hehe jak sie nie chce isc to na kolanka i raczkuje do zabawki , jak cos jest wyzej to na nozki i biegnie:-Dale juz bardziej woli chodzic jak sobie to porzadnie wyszkolila:tak:
 
Do góry