Kadia nasz to niejadek ale obawiam się, że nie długo przestanie jeść w ogóle. zaczyna protestować przy ulubionych potrawach, a na ich miejsce nie wchodzi nic innego co by polubił :-( w przedszkolu jak coś wcisną to zje ale jakie to ilości to pani nigdy nie wie :| makabra :-(
stokrotka nie wiem jakie autobusy na Jagodno jeżdżą i jakiego masz maluszka. w zwykłym MPK teraz nie ma większych problemów z tym żeby wsiąść z wózkiem. zawsze jet w przedniej części miejsce na wózki. a jak autobus ma schody to w większości przypadków nie ma problemu żeby jakaś dobra dusza pomogła.
stokrotka nie wiem jakie autobusy na Jagodno jeżdżą i jakiego masz maluszka. w zwykłym MPK teraz nie ma większych problemów z tym żeby wsiąść z wózkiem. zawsze jet w przedniej części miejsce na wózki. a jak autobus ma schody to w większości przypadków nie ma problemu żeby jakaś dobra dusza pomogła.