reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

Cześć dziewczyny, siedzę na forum lutówki 2009 od dawna, tutaj jeszcze nie zaglądałam, można się przyłączyć?
Jestem z Bielan Wrocławskich :)
 
reklama
Witam serdecznie w poniedziałkowe przedpołudnie:-):-):-)
Agnes mała śpi ze mną w łóżku, takim 180/200:-), takie kupiliśmy sobie do sypialni:-), a teraz śpię ja z Majką, a tata uciekł najpierw do drugiego pokoju, a teraz jak już jeden pokój jest babci śpi w salonie na sofie, coś nie może się do nas przestawić, choć spaliśmy już w trójkę.
Mała spała na początku w łóżeczku, ale te jej częste budzenie do karmienia w nocy wyprowadzały mnie z równowagi i jak się zrobiła większa, to położyłam ją koło siebie w łóżku i tylko podtykałam pierś i tak jest do dzisiaj, mała budzi się z 4 do 5 razy w nocy:-:)szok:
Jednak babcia zadeklarowała, że jak już pójdę do pracy i będzie z nią siedzieć, to będzie ją przyzwyczajać do spania w łóżeczku:confused:, a mi się 22 maja kończy urlop i chyba już do pracy:-(
Agnes, co do aerobicu, to jest w Redeco, ale ceny są takie nie najtańsze, ale ja kiedyś chodziłam na aerobic koło szkoły chyba nr 32 blisko ulicy Szkockiej, tam jest prowadzony aerobic i siłownia, a ceny były fajne i gratisy do karnetów w postaci siłowni.
A, nie chciałabyś chodzić na basen, bo jest w tej szkole koło mnie nr 113 i ceny są też fajne w porównaniu do Redeco, bo ja chętnie zaczęłabym chodzić na basen, tylko samej trudno mi się zmobilizować:-(
 
gabi naprawdę Twoja niuńka tak często wstaje?!? To się pewnie namęczysz, współczuję naprawdę :O Ja do swojej wstaje tylko 1 raz w nocy, sporadycznie przesypia całe nocki nawet.
 
Witam serdecznie w poniedziałkowe przedpołudnie:-):-):-)
Agnes mała śpi ze mną w łóżku, takim 180/200:-), takie kupiliśmy sobie do sypialni:-), a teraz śpię ja z Majką, a tata uciekł najpierw do drugiego pokoju, a teraz jak już jeden pokój jest babci śpi w salonie na sofie, coś nie może się do nas przestawić, choć spaliśmy już w trójkę.
Mała spała na początku w łóżeczku, ale te jej częste budzenie do karmienia w nocy wyprowadzały mnie z równowagi i jak się zrobiła większa, to położyłam ją koło siebie w łóżku i tylko podtykałam pierś i tak jest do dzisiaj, mała budzi się z 4 do 5 razy w nocy:-:)szok:
Jednak babcia zadeklarowała, że jak już pójdę do pracy i będzie z nią siedzieć, to będzie ją przyzwyczajać do spania w łóżeczku:confused:, a mi się 22 maja kończy urlop i chyba już do pracy:-(
Agnes, co do aerobicu, to jest w Redeco, ale ceny są takie nie najtańsze, ale ja kiedyś chodziłam na aerobic koło szkoły chyba nr 32 blisko ulicy Szkockiej, tam jest prowadzony aerobic i siłownia, a ceny były fajne i gratisy do karnetów w postaci siłowni.
A, nie chciałabyś chodzić na basen, bo jest w tej szkole koło mnie nr 113 i ceny są też fajne w porównaniu do Redeco, bo ja chętnie zaczęłabym chodzić na basen, tylko samej trudno mi się zmobilizować:-(

no ja na twoim miejscu zaczęłabym ja przyzwyczajac do spania w łóżeczku,bo im mała będzie starsza tym trudniej będzie ja odzwyczaić i będzie większy sprzeciw.

aerobic w redeco odpada bo ceny sa tam powalające,sprawdzałam w necie,i za godz trzeba zapłacic 25zł :szok::szok::szok::szok: masakra jakaś,nie pisało nic o karnetach

zobacze tam na szkockiej bo mieszkam niedaleko bo na greckiej ,to rzut beretem :tak::tak::tak::tak:

a basen,no ja nie bardzo bo pływac nie potrafie , aż wstyd się prztyznac :-D:-D:-D:-D:-D
 
Czesc....witam sie juz jako mezatka :-)
Widze, ze nikt nie pamietal, ze to bylo w ten weekend....:-p
AGNES - ja sie wcale nie dziwie, ze sie osoby wykruszaja...zreszta juz cos na ten temat kiedys pisalam......;-)
GABI - zycze zeby mala sie nauczyla jednak w lozeczku...bo ciezko bedziecie mieli (jeszcze bardziej niz teraz)...Niestety przy dziecku trzeba byc twardym i nie zawazac na wlasna wygode..zreszta wiesz ze tak mysle bo rozmawialysmy o tym :tak:
Kurka to juz niedlugo do pracy...kiepsko :-(
Kiedy jakies spotkanko szykujemy?
AGNES - a ja w zeszlym roku chodzilam na aqua aerobic wlasnie do Redeco i bylo rewelacyjnie :tak: Gratuluje odpieluszkowania.....my tez juz bez pieluch :tak:
LARKAA - witam serdecznie
KADIA - przykro mi z powodu zlobka...i ze te przepisy takie restrykcyjne :-(
GOSIEK - super zdjecia...trzymam mocno kciuki za Mireczka.....Ja wiem ze to bardzo powazna decyzja i zycze Wam zebyscie podjeli ja we wlasciwym czasie.
Czy to nie jest tak, ze im wczesniej tym lepiej?
Pozdrawiam

 
anetko ja tak szybciutko muszę tylko wyrazić swój sprzeciw, bo lecę zaraz do lekarza, pamiętałam o Tobie i myślałam przez cały weekend o Twojej ceremonii, może faktycznie nigdzie nie pisałam, ale czekałam cierpliwie aż wrzucisz zdjęcia MĘŻAKO:-)!!!!. Buziaki i gratulacje, żałuje tylko, że nie udało mi się w sobotę wyrwać pod UC i posypać Was ryżem:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
hej i ja sie witam po dlugiej przerwie.
Wybaczcie nie mialam glowy do bb za bardzo. Mialam rozne dziwne klimaty ze zdrowiem w rodzinie i z moja przyjaciolka. Ogolnie z winy lekarzy omal nie stracila synka. Teraz czekamy na wyniki badan.

Anetka gratulacje wielkie moje najszczersze! Prosze wybacz, ale ja zapomnialam. Jakos ubzduralo mi sie wczeniej, ze to w drugiej polowie maja jest. Ja poprosze o zdjecia!!!!!

Poprosze o jakis mini skrot z tego co sie dzialo:sorry2::-).
 
reklama
Ja, już po wizycie u lekarza, więc teraz mogę na spokojnie poklikać, a małą usypia babcia:-)
Pogoda fatalna, a w środę umówiłam się ze znajoma u niej w ogródku, jak taka pogoda się przeciągnie, to będzie trzeba przełożyć spotkanie:-(.
I moja sielanka się skończyła po 9 miesiącach ciąży i pół roku karmienia piersią, wrócił okres, buuuuuuuuuuu..............................:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
Dostałam od swojego lekarza rodzinnego skierowanie na rehabilitację z moim kręgosłupem, ciekawe ile czasu będę czekać, aż mnie przyjmą i mam nadzieję, że w tej przychodni obok mnie jest prowadzona taka rehabilitacja:confused:
Iarkaa tylko pozazdrościć tak przesypianej nocy przez maleństwo, niestety moja mała nie daje odetchnąć:-(, rozszerzam jej teraz dietę i na godzinkę przed spaniem daję kaszkę i później jak kładę spać dopajam piersią i ostatnio jak zasypia między 20-21, to przesypia z jakieś 4 godzinki, a później juz regularnie co 2-2,5 pobudka:szok:.
Agnes zdaję sobie sprawę, ze będzie co raz ciężej, juz mi, to też anetka uświadamiała, ale ja nie mogę się za to zabrać, no cóż, przy drugim dziecku będę madrzejsza;-):-):-):-)
Jak się zdecydujesz na jakiś aerobic, daj znać, może bym się też wybrała:confused:
nonek oby wszystko pomyslnie się skończyło, rzeczywiście nie zły młyn usiałaś przeżywać, w końcu chodziło o życie dziecka, powodzenia i pozdrowienia dla koleżanki.
anetko czekamy na zdjęcia i relację ze zniecierpliwieniem, nie trzymaj nas za długo w nieświadomości:-) i właśnie, co ze spotkaniem, bo coś nagle cisza zapadła na ten temat, a ja nie długo juz do pracy, a chciałabym Was poznać:-)
 
Do góry