reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

reklama
Pusia piękne wyroby, czy, to jest srebro:confused:, a nic dziwnego, ze ten ostatni wyrób cieszył się taką popularnością, sama bym chętnie coś takiego zamówiła:tak:

nie to nie jest srebro (wtedy ceny były by całkiem inne :sorry:). Czasem tylko jesli klientka sobie rzyczy to daje bigle (to to co wkłada się do ucha) srebrne. Cieszę się, że Ci się podoba :tak:
 
Witam sie ja dopiero wieczorkiem.

Aneta współczuję,biedny Kuba,biedaczek musiał się nacierpieć.Szybko zapomni-zobaczysz a niedługo całkowicie przestanie boleć.


A ja jestem od niedzieli sama z Oliwką.Mąż u swoich rodziców bo rozłozył się na amen.Myślaąłm że szybko mu przejdzie a ten jak leżał tak leży z wysoką gorączką i kwiczy,dzis miął od 37,8C- 39,4 i tak cały czas sie wachała.Ale ta wczorajsza temp to mnie przeraziła 41C :szok::szok::szok:masakra.Jutro jeszcze raz idzie do lekarza bo najwidoczniej antybiotyk który dostał nie działa na niego.Wiecznie jakies problemy.

Ciągle wydzwania że już tęskni,że chciałby małą zobaczyć ale niestety nie będziemy ryzykować,nie chcę żeby Oliwka się zaraziła tym bardziej że niedawno ona tez miała wirusa i brała antybiotyk więc ma obnizoną odporność.

dzisiaj Oliwka wyszalałą się na placu.Mnie wymęczyła na maksa.Wrócilismy do domu po 19.00.Usnęłą o 22.00 no ale co sie dziwić skoro spaął mi dzis 3,5h :szok::szok::szok::szok: jak padła o 11.30 to wstała parę minut po 15.00.Tez byłam w szoku.

mam nadzieję że da mi pospać dzis w nocy.

A kolczyki dziewczyny rewelacyjne,macie talent i cierpliwość.
A w jakich cenach sie wachaja takie kolczyki?????

To ja uciekam do łóżeczka.Dobranoc.
 
Witam sie ja dopiero wieczorkiem.

Aneta współczuję,biedny Kuba,biedaczek musiał się nacierpieć.Szybko zapomni-zobaczysz a niedługo całkowicie przestanie boleć.


A ja jestem od niedzieli sama z Oliwką.Mąż u swoich rodziców bo rozłozył się na amen.Myślaąłm że szybko mu przejdzie a ten jak leżał tak leży z wysoką gorączką i kwiczy,dzis miął od 37,8C- 39,4 i tak cały czas sie wachała.Ale ta wczorajsza temp to mnie przeraziła 41C :szok::szok::szok:masakra.Jutro jeszcze raz idzie do lekarza bo najwidoczniej antybiotyk który dostał nie działa na niego.Wiecznie jakies problemy.

Ciągle wydzwania że już tęskni,że chciałby małą zobaczyć ale niestety nie będziemy ryzykować,nie chcę żeby Oliwka się zaraziła tym bardziej że niedawno ona tez miała wirusa i brała antybiotyk więc ma obnizoną odporność.

dzisiaj Oliwka wyszalałą się na placu.Mnie wymęczyła na maksa.Wrócilismy do domu po 19.00.Usnęłą o 22.00 no ale co sie dziwić skoro spaął mi dzis 3,5h :szok::szok::szok::szok: jak padła o 11.30 to wstała parę minut po 15.00.Tez byłam w szoku.

mam nadzieję że da mi pospać dzis w nocy.

A kolczyki dziewczyny rewelacyjne,macie talent i cierpliwość.
A w jakich cenach sie wachaja takie kolczyki?????

To ja uciekam do łóżeczka.Dobranoc.

Życzę zdrowia dla męża:tak:.

Co do cen to sa różne. Zobacz na stronie (tam są stare kolczyki których już nie ma ale mniej więcej ceny możesz sobie zobaczyć) http://www.art-jewelry.ovh.org/.
Ta ostatnia biżuteria którą wam pokazywałam na zdjęciach już została sprzedana :tak::-D - z czego się bardzo cieszę :tak:
 
Pogoda bardzo brzydka,my siedzimy dzis w domku,Oliwka teraz spi juz od 1h,zupa mi się konczy gotować.A ja muszę zaraz zrobic kilka przelewów na allegro.
Oliwka wstanie,zjemy obiadek i bedziemy sie bawić i tak do wieczora.
 
a u mnie nudy...

  • wstanie o 5:30
  • zrobienie śniadanie do pracy i uszykowanie Mirka
  • praca
  • szybkie hot - dogi na stacji ;-)
  • rehabilitacja lub basen Mirka
  • powrót do domu ok 18 - 19
  • chwilka na ugotowanie obiadu dla Ani i sprzątnięcie
  • spanko
i tak codziennie - nudy totalne
w soboty i niedziele szkoła lub wolne - blee

a kolczyki śliczne- też bym takie chciała :tak:
 
My też dzisiaj w domku, jedynie wychodziliśmy na rehabilitację Majki po której mała spała jak zabita, ale coś się rozpogadza na wieczór, więc może jutro już będzie ładnie:confused:
Spotkanie z koleżanka w rynku, bardzo fajne, miło tak się spotkać po dłuższym czasie, a jutro znowu przyjeżdża w odwiedziny też koleżanka, z która pracowałam i znalazła sobie coś fajniejszego.
W następnym tygodniu znowu umówiłam się z dwiema kumpelami z pracy, bo już nie długo wracam i muszę się rozeznać czego mam się spodziewać po powrocie, choć głównie przyjeżdżają zobaczyć mojego szkraba, bo od razu zapowiedziałam, że małej nie przywiozę do pracy, tak jak to robią inni.
Agnes pozdrowienia dla męża i szybkiego powrotu do zdrowia i do Was dziewczyny:tak::-)
gosiek niezły schemat dnia, to właściwie dom, to tylko taka sypialnia:-), zresztą jak ja pracowałam, to bardzo podobnie wracaliśmy z M do mieszkania.
anetko jak tam Kubuś i jak Ty się trzymasz:confused:
 
reklama
Gabi
a na co rehabilitujecie małą??? bo my na klatkę szewską i lekkie płaskostopie - kiedyś Mirek miał asymetrie
co do pobytu w domu - fakt .... brakuje mi siedzenia w domku :-(

wczoraj mieliśmy wizytę u lekarki co przedłuża nam rehabilitację
- klatka szewska - cd ( normalka)
- lekkie płaskostopie - już nie fizjologiczne
- lekka koślawość kolan - jeszcze fizjologiczna
- prosty kręgosłup - pozostałość po asymetrii ( fizycznie Mirek OK - ale pozostała wada ) i normalka przy klatce szewskiej
- dostaliśmy skierowanie do Logopedy - bo wg niej Mirek mówi nie wyraźnie - jak na swój wiek
 
Ostatnia edycja:
Do góry