reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

Witajcie!!!
U nas super!!! Plamy zniknęły:-) Bez sladu...​

Nowa bryka na spacerze sprawdzona... Ale rewelacji nie ma niestety. ogólnie jak na razie muszę się przyzwyczaić do małych kółek.

Bara, no nareszcie jesteś. Co z tym Twoim kompem... To jego wina ze nie mogłaś się zalogować?
Dla Zuzi duzo zdrówka, oby skończyło się tylko na katarze...



Pusia tylko nie rezygnuj z karmienia piersią. Taki kryzys laktacyjny zdarza się właśnie tak ok. 3-4miesiąca. Trzeba przeczekać i karmić częsciej, ale to sie później znów unormuje. Trwa to ok. 2tygodni. Tak było i u nas, ja korzystałam z poradni laktacyjnej. I udało się, nie musiałam małej dokarmiać:-)​




Beti zgadzam sie z Tobą:tak::tak::tak:
Na bezpieczeństwie sie nie oszczędza. My właśnie jesteśmy na etapie wymiany fotelika. Jeszcze nie kupiliśmy, ale mamy wybrany. Maxi Cosi Priori. Co prawda Zuzka nie waży jeszcze 9kilo, ale w tym nosidełku już chyba jej trochę ciasno.​

Co do fotelika to zgadzam sie że tu nie ma co oszczędzać.
A słuchajście w jakiej wadze dziecko siada w samochodzie na taki "poddupnik " i zapina sie normalnymi pasami?? Bo ja myślałam że po tym foteliku 9-18kg juz nie trzeba nastepnego tylko włansie takie cos pod dupcie

Nie rezygnuje z karmienia piersią (bardzo mi zależy żeby karmić jak najdłużej) mam nadzieje, że nam się to uda :tak:

 
reklama
a tak w ogóle to dziś cała nasza 3 czyli Piotrek (mąz) Kacper (syn) i ja ;-) byliśmy sobie na 3 godzinnym spacerku:tak:. Było super :-):-):-) Kacper cały czas spał a my chodziliśmy i oglądaliśmy piękne domy w okolicy achhh pomarzyć dobra rzecz:-D
 
Ja sama nie wiem jak to jest z tymi fotelikami. Wiem że są takie 9-18kg i 9-36kg. A taki poddupnik jest chyba od 150cm wzrostu. Ale pewna nie jestem... A czytać mi sie nie chce. Na razie okupuję strony z testami fotelików 9-18.​
 
Witam wieczorkiem!
Okna pomyte, mieszkanko wysprzątane-pracowity dzień dzisiaj za mną:tak: Kiedyś musiałam to zrobić, bo aż się prosiło, a że ładna pogoda była to ochoczo wzięłam się do roboty:-D
Basia już śpi-taka była zmęczona, że marudziła już przed 18, ale chwilę ją przetrzymaliśmy... Nie będę dodawać, że M też chrapie (umył okna w sypialni, więc mocno zmęczony;-)).

Anielap-my też miesiąc temu kupiliśmy nowy fotelik-Romer King TS-najlepiej iść z dzieckiem do sklepu i sprawdzić, bo w każdym inaczej dziecko siedzi (my myśleliśmy o jeszcze dwóch innych, ale ten był najlepszy-oczywiście naszym zdaniem):tak:
Pusia-ja już nie pamiętam kiedy byliśmy tylko we trójkę na spacerku-dzisiaj M był sam z małą, bo ja myłam okna:dry: A co do kryzysu laktacyjnego to ja miałam dwa w ciągu ośmiu miesięcy karmienia-trzeba częściej przystawiać do piersi;-)
Beti-a Wy już po zakupach, czy jeszcze wędrujecie wśród sklepowych półek?:-D
Bara-fajnie, że znowu jesteś z nami:happy2: Zdrówka dużo dla Zuzi życzę:tak:




 
Witam wieczorkiem!
Okna pomyte, mieszkanko wysprzątane-pracowity dzień dzisiaj za mną:tak: Kiedyś musiałam to zrobić, bo aż się prosiło, a że ładna pogoda była to ochoczo wzięłam się do roboty:-D
Basia już śpi-taka była zmęczona, że marudziła już przed 18, ale chwilę ją przetrzymaliśmy... Nie będę dodawać, że M też chrapie (umył okna w sypialni, więc mocno zmęczony;-)).

Anielap-my też miesiąc temu kupiliśmy nowy fotelik-Romer King TS-najlepiej iść z dzieckiem do sklepu i sprawdzić, bo w każdym inaczej dziecko siedzi (my myśleliśmy o jeszcze dwóch innych, ale ten był najlepszy-oczywiście naszym zdaniem):tak:
Pusia-ja już nie pamiętam kiedy byliśmy tylko we trójkę na spacerku-dzisiaj M był sam z małą, bo ja myłam okna:dry: A co do kryzysu laktacyjnego to ja miałam dwa w ciągu ośmiu miesięcy karmienia-trzeba częściej przystawiać do piersi;-)
Beti-a Wy już po zakupach, czy jeszcze wędrujecie wśród sklepowych półek?:-D
Bara-fajnie, że znowu jesteś z nami:happy2: Zdrówka dużo dla Zuzi życzę:tak:





Ja nie wiem czy to jest kryzys czy nie bo jesli chodzi o ilośc mleka to jest go duzo cały czas bardziej zastanawiam sie nad jego jakością czy przez tą diete nie jest mniej wartościowy. Bo o ilośc puki co sie nie martwie wystarczy lekko nacisnąc i leci :tak:
 
Ja nie wiem czy to jest kryzys czy nie bo jesli chodzi o ilośc mleka to jest go duzo cały czas bardziej zastanawiam sie nad jego jakością czy przez tą diete nie jest mniej wartościowy. Bo o ilośc puki co sie nie martwie wystarczy lekko nacisnąc i leci :tak:
Pokarm napewno jest wartościowy. Zawsze dopasowuje sie do potrzeb dziecka. A z racji diety to raczej Ty możesz mieć niedobory, np. wapnia. Najpierw Twój organizm zaspokaja potrzeby maleństawa, dopiero póżniej Twoje.
Hmmm... w zasadzie dzieci to pasożyty...;-)​
 
No wychodzi na to że to mój złom coś fiksuje, ale jak wczoraj zagroziłam że go wywale przez okno postanowił sie naprawić:tak::-D:tak:no mam nadzieje że Zuzi szybko przejdzie bo bidulka męczy sioe z tym katarem przeokrutnie:tak: u nas było niby ładnie nawet chciałam iść z małą ale jak zawiało to uuuuuuu zimnooo, wiec przez ten katar wolałam nie ryzykować:tak: jutro na palmowej się przewietrzy:tak:a to nasze najnowsze fotki, i kucyki:tak:te ostatnie fotki to jeszcze z przed choroby
 

Załączniki

  • luty-marzec 2008 015.jpg
    luty-marzec 2008 015.jpg
    117 KB · Wyświetleń: 47
  • luty-marzec 2008 031.jpg
    luty-marzec 2008 031.jpg
    124,9 KB · Wyświetleń: 41
  • luty-marzec 2008 005.jpg
    luty-marzec 2008 005.jpg
    96,7 KB · Wyświetleń: 49
  • luty-marzec 2008 009.jpg
    luty-marzec 2008 009.jpg
    155,9 KB · Wyświetleń: 37
reklama
Anielap-dotarły w końcu:tak::-) Dziękuję:happy2::happy2:
Pusia-u mnie było tak, że Basia słabo przybierała na wadze tylko na piersi, a więc pediatra kazała ją dokarmiać jak skończyła 4 miesiące Sinlackiem (taka kaszka dla alergików):tak: No i podawałam już łyżeczką:szok: A bierzesz jakiś wapń w tabletkach? Lepiej bierz, bo będziesz miała później problemy min. z zębami:sorry2:
Beti-na zakupach to tak niestety jest-zawsze kupi się coś "niezbędnego":-D:dry:

 
Do góry