Czesc kochane.......cos sie pogoda psuje chyba co? A tak ladnie bylo wczoraj :-(
Do mnie zadzwonili z tego spa i odwolali jeden zabieg - szkoda
A poza tym wszystko oki
ANIELAP - hehe no to Kuba nie mial takiego etapu buczenia...i chyba juz miec nie bedzie Tzn czasem ma owszem gorszy dzien i tez ryczy jak wychodze z pokoju, ale to tylko czasem.
Ja tez w nocy karmie.......i mam sposob na podgrzewanie wody inny niz juz wymienione ;-)...tyle ze z podgrzewaczem......Przygotowuje sobie juz wode w butelka (uzywam mineralnej, nie gotowanej), podgrzewacz jest wlaczony na max i butelke stawiam - tyle ze nie do podgrzewacza, tylko na nim, na tej miseczce. I akurat jak przychodzi pora karmienia to woda jest ok i tylko wsypuje mleko. Wtedy tez stawiam na podgrzewacz kolejna butle z woda...i do kolejnego karmienia sie podgrzeje
KADIA - no niezle sie te zeby pchaja
KASIA, GINGEROS, OLCIA, - witajcie
PUSIA - hop hop gdzie jestes?
BARA - jak tam Zuzia?
Do mnie zadzwonili z tego spa i odwolali jeden zabieg - szkoda
A poza tym wszystko oki
ANIELAP - hehe no to Kuba nie mial takiego etapu buczenia...i chyba juz miec nie bedzie Tzn czasem ma owszem gorszy dzien i tez ryczy jak wychodze z pokoju, ale to tylko czasem.
Ja tez w nocy karmie.......i mam sposob na podgrzewanie wody inny niz juz wymienione ;-)...tyle ze z podgrzewaczem......Przygotowuje sobie juz wode w butelka (uzywam mineralnej, nie gotowanej), podgrzewacz jest wlaczony na max i butelke stawiam - tyle ze nie do podgrzewacza, tylko na nim, na tej miseczce. I akurat jak przychodzi pora karmienia to woda jest ok i tylko wsypuje mleko. Wtedy tez stawiam na podgrzewacz kolejna butle z woda...i do kolejnego karmienia sie podgrzeje
KADIA - no niezle sie te zeby pchaja
KASIA, GINGEROS, OLCIA, - witajcie
PUSIA - hop hop gdzie jestes?
BARA - jak tam Zuzia?