Mamusie z WROCŁAWIA i okolic.

[Pusia7]

Witajcie dziewczyny!!
A ja na początek się pochwalę-Basia zaczęła chodzić:-) Jeszcze w piątek to było kilkanaście kroczków pod rząd, a w sobotę to już całe przechadzki Potrafi się nawet obrócić i zmienić kierunek chodzenia. To już nic, tylko muszę za nią biegać...

Wczoraj byliśmy z M na spotkaniu ze znajomymi i wróciliśmy do domu o 3 nad ranem. Ale było fajnie:-) Dawno nigdzie nie wychodziliśmy, a we wrocławskich knajpkach nie byliśmy od urodzenia Basi A w przyszłą sobotę jedziemy na narty (a przerwa była długa-dwa lata)

Mam nadzieję, że weekend minął spokojnie. Pozdrawiam gorąco
​

WIELKIE GRATULACJE DLA BASI :-):-)

nie wiem jak uwas ale u mnie coś szwankuje od 2-3 dni bbi strasznie mnie to wkurxzagoście pojechali a ja psychicznie przygotowuje sie do całego tygodnia pracy, nie wiem jak ja to wytrzymamno i jak Zuziamam nadzieje że wszytsko jakos sie ułozy bo i tak od wiosny wracam do pracytrzymajcie z nas kciuki bede próbowała sie odezwać:-)pozdrawiam

Na pewno jakoś sobie poradzisz przez ten tydzień trzymam kciuki
Chyba zaraz idę spać bo Piotrek widzę już kima

 

[anielap]

Witajcie...
Gratulacje dla Basi. Ale fajniutko:-) Teraz to się Kasiu nabiegasz faktycznie. A pierwsze guzy i siniaki już były? Oby ich było jak najmniej Moja mała Zu jeszcze nie raczkuje a guzy już dwa były. A co będzie potem

Bara u mnie też coś szwankuje, nie dostaje info na maila o nowych postach, też od 2-3dni.
A tydzień szybko zleci zobaczysz, nie zamartwiaj się. Poradzicie sobie z Zuzią napewno.
Ja muszę jutro zostawić Zu z babcią, której nie widziała 3tygodnie. A takie dzieciaczki szybko zapominają. Będzie płacz napewno. Chyba że zabiorę ją ze sobą do lekarza Oj... sama już nie wiem...​

 

[kadia2]

Witajcie dziewczyny!!

A ja na początek się pochwalę-Basia zaczęła chodzić:-) Jeszcze w piątek to było kilkanaście kroczków pod rząd, a w sobotę to już całe przechadzki Potrafi się nawet obrócić i zmienić kierunek chodzenia. To już nic, tylko muszę za nią biegać...​

Wczoraj byliśmy z M na spotkaniu ze znajomymi i wróciliśmy do domu o 3 nad ranem. Ale było fajnie:-) Dawno nigdzie nie wychodziliśmy, a we wrocławskich knajpkach nie byliśmy od urodzenia Basi A w przyszłą sobotę jedziemy na narty (a przerwa była długa-dwa lata)​

Mam nadzieję, że weekend minął spokojnie. Pozdrawiam gorąco


​

kOCHANA GRATULACJE DLA BASI , SUPER PIERWSZE KROCZKI ZOSTANA W PAMIECI. JA TEZ JEZDZE NA NARTACH I PRZY KLAUDI MIALAM 3 LATA PRZERWY KOCHANA TEGO SIE NIE ZAPOMINA !!!! BEDZIE SUPER ZOBACZYSZ

 

[kadia2]

Hej Dziewczyny Co Tutaj Tak Pusto:-)

 

[Gingeros]

elo, elo!

my mieliśmy gości przez weekend ;-) i z gościm pojechaliśmy też w gości, tak więc mieliśmy trochę napięty rozkład dnia przez ten weekend ale przynajmniej Antonek spotkał się ze swoim kuzynem Filipkiem (kwiecień'07) i strasznie zalazł Filipkowi za skórę normalnie nie poznawałam Antonka! zawsze to on płakał na widok Fifiego, a teraz role sie odwróciły Filip uciekal, a Antonek gonił go ze śmiechem komiczny widok ;-)

KASIU gratulacje dla Basi! sprytna ta twoja dziewczynka

BARA tydzień szybko zleci, nie pękaj wafelka już poniedziałek, a zaraz będzie piątek ;-)

wyjście do knajpy a coś takiego jeszcze istnieje :-) jak jedziemy do ZG to czasami zostawimy Antonka rodzicom i wyjdziemy na chwilkę, ale wracamy zawsze przed północą, bo ja strasznie tęsknię za małym tutaj nie mamy z kim zostawić małego kuzyni mieszkają na krzykach, ale oni mają Filipka i nie wiem czy by odwazyli sie zostać z naszym rozbójem małym ;-)

 

[kasia2506]

Witam i ja!!!
Właśnie wróciłam od fryzjera-musiałam coś ze sobą zrobić, bo już nie mogłam na siebie patrzeć:-( A włosy cały czas upinałam, bo nie nadawały się już do niczego. Basia śpi, a ja mam jeszcze tyle roboty Wieczorem idziemy z M na basen (w końcu zaczynam robić coś dla siebie), ale nie wiem jak pokażę się ludziom w stroju kąpielowym ( nie wyglądam za dobrze po porodzie)...

Gingeros-z Antonka mały zbój rośnie:-);-)
Kadia-ja też mam nadzieję, że nie zapomniałam, jak się jeździ na nartach, ale boję się o moją kondycję
Anielap-guzy i siniaki już były-jeszcze jak Basia nie raczkowała
Bara-oby do końca tygodnia-trzymam kciuki, żeby Zuzia za bardzo nie tęskniła
Pusia-Basia dziękuje za gratulacje;-)


​

 

[Pusia7]

Witam i ja!!!
Właśnie wróciłam od fryzjera-musiałam coś ze sobą zrobić, bo już nie mogłam na siebie patrzeć:-( A włosy cały czas upinałam, bo nie nadawały się już do niczego. Basia śpi, a ja mam jeszcze tyle roboty Wieczorem idziemy z M na basen (w końcu zaczynam robić coś dla siebie), ale nie wiem jak pokażę się ludziom w stroju kąpielowym ( nie wyglądam za dobrze po porodzie)...

Gingeros-z Antonka mały zbój rośnie:-);-)
Kadia-ja też mam nadzieję, że nie zapomniałam, jak się jeździ na nartach, ale boję się o moją kondycję
Anielap-guzy i siniaki już były-jeszcze jak Basia nie raczkowała
Bara-oby do końca tygodnia-trzymam kciuki, żeby Zuzia za bardzo nie tęskniła
Pusia-Basia dziękuje za gratulacje;-)


​

No to szybciutko proszę mi tu wstawić zdjęcie jak wyglądasz po fryzjerku )
Życzę miłego pływania ;-)

 

[aneta23]

Czesc dziewczynki :-)
My wczoraj wieczorem wrocilismy do domku...bylam u rodzicow na weekend.....
Bylo spoko poza nocami i drzemkami..........bez swojego lozeczka ze spaniem malego jest kiepsko. Dobrze ze juz wrocilismy.
W czwartek wieczorkiem bylismy z M na rozmowach noca......fajnutko bylo......i ciagle sie smialismy z tego ze nie pamietam,y kiedy bylismy gdzies sami bez malego
Jest mi smutno bo w sobote dostalam @ :---(

KASIA - dla basi jeszcze raz gratulacje.....wklejaj nowa fryzure
GINGEROS - maly lozbuz z Antonka
ANIELAP - mam nadzieje ze babcia poradzi sobie z mala ;-)
BARA - dacie rade napewno....byle do piatku

 

[Pusia7]

Czesc dziewczynki :-)
My wczoraj wieczorem wrocilismy do domku...bylam u rodzicow na weekend.....
Bylo spoko poza nocami i drzemkami..........bez swojego lozeczka ze spaniem malego jest kiepsko. Dobrze ze juz wrocilismy.
W czwartek wieczorkiem bylismy z M na rozmowach noca......fajnutko bylo......i ciagle sie smialismy z tego ze nie pamietam,y kiedy bylismy gdzies sami bez malego
Jest mi smutno bo w sobote dostalam @ :---(

KASIA - dla basi jeszcze raz gratulacje.....wklejaj nowa fryzure
GINGEROS - maly lozbuz z Antonka
ANIELAP - mam nadzieje ze babcia poradzi sobie z mala ;-)
BARA - dacie rade napewno....byle do piatku

Przykro mi że dostałaś @ ...:-(
Trzymam kciuki żeby następnym razem sie udało

 

[anielap]

Cześć dziewczyny...
Moja wizyta u lekarza odwołana, więc obyło się bez ekstremalnych płaczów i lamentów. Zuzia na widok babci zrobiła podkówkę i kurczowo łapkami trzymala mnie za buzię:-( Pozwoliła się dotknąć tylko na chwilę po ładnych paru godzinach. Ale myślę że jak się babcia postara i będzie do nas częściej zaglądać to będę mogła Zu z nią zostawić.​

Kasiu poprosimy o fotkę z nową fryzurką Bo wiesz, my ciekawskie bardzo... A z tą figurą, moja droga, to nie przesadzaj... Widziałam Cię na żywo i na moje obiektywne oko wyglądasz bardzo dobrze!!! Wiem, że napewno każda z nas ma sobie coś do zarzucenia, ale wiem też że często przesadzamy. Kasiu, głowa do góry, wyglądasz naprawdę dobrze​

Aneta, dla Ciebie też dobre słowo mam. Napewno uda się następnym razem Za to jaka frajda z samego próbowania​

Bara, już mija poniedziałek... Jeszcze tylko cztery dni... Zleci szybciutko. Ta tęsknota za dzieciaczkiem jest najgorsza, wiem... Ale dacie radę, trzymam kciuki.​

Marzy mi się wyjście z moim m gdzieś wieczorkiem, ale to raczej nierealne. On po całym dniu kładzie się do łóżka już o 20godz. Ale bidak musi wstawać o 6. A Zuza raczej pospać w nocy nam nie daje. Czy tak już zostanie...​