reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie w 2012

Jestem. Niedlugo tez tak nie bede miec czasu na pisanie, ach... :-)

Iza nie martw sie na zapas. Poczekaj co lekarz powie. &&&&&&&&& :tak:

katrina takie badania kontrolne czy cos Cie niepokoi?

wika nie wiem kiedy to zlecialo :-D 4 czerwca juz tak blisko :szok::-) Wojtus korzysta z pieknej pogody. Dobrze, ze chociaz w piaskownicy ma ochote posiedziec :-)

Ja ide wstawic jakies pranie, bo az zal ze nic sie nie suszy na balkonie przy takim sloneczku :-D
 
reklama
Witajcie,
wzięłam się za siebie i powoli zbliżam się do końca mojej diety. Trochę się odwlekło w czasie , ale jestem już blisko. DZiś miałam pyszny obiad- grillowana pierś z cukinią i cebulką. Do tego świeży pomidor i sos koperkowy mmm;-)
Pochwalę się Wam , że wczoraj odebraliśmy klucze do własnego M:tak: od 1 czerwca będziemy mieszkać w GDyni:tak:
Iza no cóż.. nie zazdroszczę sytuacji , ale masz w sobie dużo siły i dasz radę ze wszystkimi trudnościami. Mam nadzieję , że Twój biznes wypali. Dziewczynki kiedyś Ci podziękują:tak:
Katrina kubeł zimnej wody pomógł mężowi?
Lazurku faktycznie masz teraz czas a potem będzie cięzko. Ten trud się opłaci zobaczysz :) Już czekam na pierwsze zdjęcia małej :tak:
Wika zazdroszczę WAm tego podwórka :tak:następny bieg mam na koniec czerwca. Planuję pobiec wtedy półmaraton. Co do Alusi to postępy są ale małe. Zaczyna powoli raczkować i wstawać. Pod koniec czerwca idę z małą na diagnozę zaburzeń integracji sensorycznej.. Uważam , że niepotrzebnie , ale rehabilitantka radziła sprawdzić , bo ciężko się z nią pracuje. Wczoraj tak płakała , że zwymiotowała
 
lazurku - pokoik śliczny, dobrze, ze moja córcia tej wykładziny w Hello Kitty nie widziała. Kuba chyba do 3 m-cy spał na dole w koszu (w kuchni) albo w łóżeczku (w salonie i w sypialni), potem juz tylko łóżeczko lub kojec, bo był za ruchliwy i za duży na koszyk. Nie mam czasu, bo latam po lekarzach ze sobą. Jutro tez ide rano na pobranie krwi - muszę sprawdzić poziom cholesterolu.

Izulka - widzisz jednak ta nasza kobieca intuicja nas nie zawodzi. Przykro tylko, ze Twój mąż jest nie dość, że nieodpowiedzialny, to jeszcze w dodatku nie szczery. Życzę ci, aby nigdy wiecej Cię nie spotkały żadne przykrosci z jego strony i skoro razem jesteście (choćby dla dzieci), to zeby dorósł.
Ja kilka tygodni temu miałam taki dzień, ze mojemu powiedziałam wprost, że jak mu nie pasuje, to niech pakuje torby i do widzenia. Jechał wtedy odwieźć moją córkę na lotnisko, po powrocie z lotniska - spuscił z tonu.

hej!

czasu brak, czasu brak :szok::szok: całe dnie na dworze spędzamy, w domu rozgardiasz:no: Na dworze Wojtek nie chce zbytnio siedziec w wózku, (chyba, ze śpi, to mam chwilę żeby pogrzebać w ogródku) wiec albo siedzi w piaskownicy, albo prowadzaj mnie mamo za rączki:dry: a mój kręgosłup woła o pomstę do nieba:-p

Lazurek, o ja! Ty na dniach rodzisz! Kiedy to zleciało?? :szok: Piękna kołyska dla Malutkiej :*

MArtolinka,
szkoda, ze tak wyszło, no ale nic już na to nie poradzisz. Kiedy następny bieg??? jak postępy Ali??

Iza, fuck! co za typ! Jak Wasze relacje teraz?? && za Olę!



Jestem. Niedlugo tez tak nie bede miec czasu na pisanie, ach... :-)

Iza nie martw sie na zapas. Poczekaj co lekarz powie. &&&&&&&&& :tak:

katrina takie badania kontrolne czy cos Cie niepokoi?

wika nie wiem kiedy to zlecialo :-D 4 czerwca juz tak blisko :szok::-) Wojtus korzysta z pieknej pogody. Dobrze, ze chociaz w piaskownicy ma ochote posiedziec :-)

Ja ide wstawic jakies pranie, bo az zal ze nic sie nie suszy na balkonie przy takim sloneczku :-D

Witajcie,
wzięłam się za siebie i powoli zbliżam się do końca mojej diety. Trochę się odwlekło w czasie , ale jestem już blisko. DZiś miałam pyszny obiad- grillowana pierś z cukinią i cebulką. Do tego świeży pomidor i sos koperkowy mmm;-)
Pochwalę się Wam , że wczoraj odebraliśmy klucze do własnego M:tak: od 1 czerwca będziemy mieszkać w GDyni:tak:
Iza no cóż.. nie zazdroszczę sytuacji , ale masz w sobie dużo siły i dasz radę ze wszystkimi trudnościami. Mam nadzieję , że Twój biznes wypali. Dziewczynki kiedyś Ci podziękują:tak:
Katrina kubeł zimnej wody pomógł mężowi?
Lazurku faktycznie masz teraz czas a potem będzie cięzko. Ten trud się opłaci zobaczysz :) Już czekam na pierwsze zdjęcia małej :tak:
Wika zazdroszczę WAm tego podwórka :tak:następny bieg mam na koniec czerwca. Planuję pobiec wtedy półmaraton. Co do Alusi to postępy są ale małe. Zaczyna powoli raczkować i wstawać. Pod koniec czerwca idę z małą na diagnozę zaburzeń integracji sensorycznej.. Uważam , że niepotrzebnie , ale rehabilitantka radziła sprawdzić , bo ciężko się z nią pracuje. Wczoraj tak płakała , że zwymiotowała

Dziękuje, koczhane jesteście. Z mężem bez zmian, dziwnie sie tak żyje, jestem nawet troche dla niego okropna, ciagle mu dogaduje.. Ale nie moge sie powstrzymac.. Mam potem wyrzuty sumienia, uwierzycie?? eh.. Chciałabym się jakoś zemścić, ale to nie jest dobra droga.

Byłam z Oleńką u lekarza, mamy nie panikować, zrobić badania kupki (3 razy, obu córeczkom), a za jakiś czas powtórzyc badania krwi. Nie wiem, ja tej baby nie lubie.. Wiecie, że nawet Olusi nie osłuchała? Co to za lekarz który nawet nie zbada?? ;/ równie dobrze mogłam małej nawt nie brać do tego lekarza, tylko ze świstkiem z wynikami jechać ;/

Dobra kochane, kończe. Głowa mnie dziś boli, nic mi sie nie chce. Buziam!
 
Martolinka - owszem, taka terapia wstrząsowa czasami jest facetowi widocznie potrzebna. On wie, że ja nie żartuję, bo ja sobie bez niego poradzę, on nie bardzo (głównie chodzi o utrzymanie się). Chyba w drodze na i z lotniska (w sumie prawie cały dzień) przemyślał sobie co nieco, bo wrócił odmieniony na lepsze. Wiesz, czasami bywaja kryzysy w małżeństwie i wtedy chyba było już apogeum. Teraz jest OK.

Lazurku - nie pamiętam czy w ciąży z Alinką czy już po niej wyszły mi pod oczami takie żółtawe plamy (żółtaki), które są objawem czy sygnałem, że jest zaburzony poziom cholesterolu, ale jak robiłam badania pod tym kątem, to wszystko było w normie, tylko bardzo podwyższony poziom bilirubiny. A u mojego brata wykryto Zespół Gilberta - lekarz dokładnie jeszcze raz przeanalizował wyniki i stwierdził, że ja w takim razie tez mam to samo co brat (to jest dziedziczne).
A teraz Pani doktor chciała, żeby to skontrolować. Ponieważ zmieniłam sposób zabezpieczania się i ostatnio nieco częściej byłam u tej Pani doktor, to zrobiła mi i poziom hormonów i ogólne wyniki i teraz jeszcze cholesterol.
 
lazurku:) wczoraj badalismy nasionka w srode wizyta z ich omowieniem w invimedzie zob jakie wyniki wyjda
izunia moze tez zacznij szukac kochanka jestes mloda i piękna a nie jeden mezczyzna by cie docenil nie marnuj sie i udanego interesu i zdrówka dla niuni
 
lazurku:) wczoraj badalismy nasionka w srode wizyta z ich omowieniem w invimedzie zob jakie wyniki wyjda
izunia moze tez zacznij szukac kochanka jestes mloda i piękna a nie jeden mezczyzna by cie docenil nie marnuj sie i udanego interesu i zdrówka dla niuni

wow, kopara mi opadła hihihihi.. a wiesz że do głowy mi nie przyszło mieć kochanka?? Ale jak tu mieć kochanka jak po pierwsze ładna nie jestem, po drugie nie mam czasu, po trzecie nawet sexic mi sie nie chce. Faceci to bydlaki. I nie ważne czy mąż, czy kochanek, wszyscy tacy sami ;/ Ja po prostu mam pecha do faceów i tyle. Taki urok osobisty ;)

Powodzenia kwiatuszku w tym wszystkim co Was czeka. Trzymam kciuki, zobaczysz, niebawem będziecie mieć upragnioną kruszynkę :)
 
balam się ze Wam się nie spodobają moje blogi, glownie balam się o toksycznych... a wiem, ze wchodzilyscie na nie;-) bo mam statystyki, dlatego usunelam linki, bo nie chce żeby ktoś kojarzyl mnie z nimi

A ja nie czytałam.. Gdzie to można poczytać? :) Podeślij mi na pv.

Kochane, w środe jedziemy do Krakowa do nefrologa z Olcią.. Jejku, tak się boje bo mogą nas chcieć zostawić na badania.. Oby nie ;/

Dziewczyny, powiedzcie mi, bo Olcia ma na dziąsełku przy jedynce czarną kropkę około 2 - 2,5 mm średnicy, co to może być? Ma już to długo, praktycznie od początku. Najpierw myślałam że to ząbek po prostu sie przeciska i tak wygląda to wszystko, ale ząbek wyszedł 5 miesięcy temu, a kropka rośnie ;/ Nie wiem co to może być. A żaden lekarz nie raczy nawet tego obejrzeć dokładnie, tylko wciskają jej ten patyk, trwa to pół sekundy, nawet nie zobaćzą tego a mówią że ok..

Spotkałyście się z czymś takim?
 
Hej! Nie spie jeszcze tylko dlatego, ze Wojtek pomaga kuzynowi w przeprowadzce klatke obok. I tak pomyslalam, ze zajrze do Was :tak:

Iza racja, moze jakis mezczyzna z dobra dusza jednak sie pojawi w Twoim zyciu. Nigdy nic nie wiadomo :-) Co do tej czarnej kropki na dziaselku Olenki to nie mam pojecia co to moze byc. Moze bardziej doswiadczone Mamy beda cos wiedzialy wiecej na ten temat ;-) &&&&&&&& za srode :tak:

kwiatuszek tez trzymam mocno kciuki za srode, na pewno wszystko bedzie dobrze :tak:

calogera tez bym chetnie zobaczyla te blogi :tak: Jak tam u Was w ogole?

katrina to faktycznie lepiej porobic sobie badania, zeby wiedziec co i jak. A ten Zespol Gilberta to cos powaznego?
 
Hej piękne!!!

Iza no jednym słowem MASAKRA. Kochana tak mi przykro ze Cię to wszystko spotyka :-( wierzę w Ciebie! Dasz radę ! A jak tylko udaCi się to zrobić to kopni tego gamonia i szukaj szczęścia gdzie indziej. Pomyśl o sobie ! Jak długo będziesz mogła żyć w takim małżeństwie jak długo będziesz mogła oszukiwać wszystkich? Odszedł od tej siksy?

Lazurek piękny kosz :tak: pochwal się jeszcze ciuszkami Julci

Martolinka jak na kontuzję to i tak pięknie skończyłaś maraton :tak: BRAWO
Nie zmieniłaś rechabilitantki Ali?
Jak majówka u Lelek?

Calogera mi się podoba blog o zabawkach! Ten o rodzicach też fajny
Jak sobie radzisz z dziećmi?

Katrina to mówisz ze chłopa szkolisz :-) dobrze mu tak :p

Iza może idź do dentysty z mała? Nie mam pojęcia co to może być

Aaaaa Martolinka gratuluje własnego M :-):-):-) opowiadaj ile pokoi jaki metraż? Dzieci będę miały swoje pokoje? Kiedy się przeprowadzacie?

Wika Twoje maleństwo już zaczyna chodzić? Jeju jak ten czas leci :szok:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry