reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie w 2012

witajcie

Wpadam tylko dać znać, że żyję. Przez cały weekend miałam gości. Nigdy bym nie przypuszczała, że będę obchodzić urodziny 2 dni, prawie jak małe wesele i to z takim brzuchem.
 
reklama
booossshhhhhheee martolinka czytałam o tym porodzie Twoim szybko, szybko ... ale to łyżeczkowanie.... brrr
plagadrwin - nagrania użytkownika - iSing.pl kilka ktorych nie slyszalas :)
u mnie bieda :) w piatek lece do pl. w planach na weekend z siostra do Krakowa a za tydzien 9,10,11 - Warszawa. Metallica na Bemowie hehe w prezencie na rocznice dla Emka... :)
lekarza mam umówionego ale szczerze to teraz moze przez to ze nie wychodzi zaczyna mi sie odechciewac dziecka... nie potrafie tego wytlumaczyc... moze dlatego ze przez ta szajbe na punkcie ciazy nasz seks nie sprawia juz taiej frajdy ... jest mechaniczny... masakra jakas.....
 
Chyba jestem jedną z nielicznych bo nam już rok i 7 miesięcy stuknęło a dalej nic :-( tzn w międzyczasie nieudana ciąża - ale tego wolę nie liczyć .
Pozytywny test ciążowy wyszedł mi w drugą rocznicę ślubu ;-)
u mnie bieda :) w piatek lece do pl. w planach na weekend z siostra do Krakowa a za tydzien 9,10,11 - Warszawa. Metallica na Bemowie hehe w prezencie na rocznice dla Emka... :)
Też będę na Metallice :-)

U mnie chyba płodne dni, wczoraj śluz jak białko a dziś ból podbrzusza z przewagą po stronie prawej, wygląda na to, że prawy jajnik też czasami pracuje. Starań chyba jednak nie będzie, komplet prezerwatyw został zakupiony i przeze mnie i przez M, umowa w pracy niby jest, ale tylko na rok, jakoś mnie to nie zachęca :-/
 
hejj :)

jak tam majowe lenistwo?? U mnie naprawdę leniwie:eek: popsuła sie klima w aucie i w te upały siedzieliśmy wczoraj w domu, dopiero pod wieczór krótka wycieczka, jak już się chłodniej zrobiło:tak:.

Bunny, coś mi sie zdaje, ze Pati miał wczoraj urodzinki :)) Sto lat dla niego :) Zobacz załącznik 460709

Qcz, piękna torba, a Ty jaki masz zgrabniutki brzusio na końcówce:tak::tak: A z sytuacją to rzeczywiście nieciekawie.... szkoda, ze tak się potoczyło.... ale tak jak dziewczyny napisały masz nas:tak: TO nie to samo co realne wsparcie najbliższych, ale my zawsze Cię wesprzemy i witrualnie pomożemy:tak::tak: Będzie dobrze, pojawi sie Maleństwo i zawładnie cały Twój świat:-):-)

Rozczochrana, Calogera,
co to za smutaśne myśli:wściekła/y::wściekła/y: Przecież same dobrze wiecie, że pozytywne nastawienie to połowa sukcesu:tak::tak:
 
Wika dziękujemy za pamięć :-)
A jak zdrówko u Was?

Calogera szkoda ze @ przylazła. Tulę mocno
Ja nie mam problemu z piciem u Patryka, jak są te upały to potrafi wypić z 2 litry w ciągu dnia.

Syneczki a ja wierzę i jestem przekonana ze Marcelinka Marcelinka zostanie juz do końca. No czuje to w kościach.

Co do rumunow to sie w ogóle nie dziwię ze sie wkurzyłaś. Dziecko dzieckiem ale chyba by mnie nerwy niezle poniosly i smarkacza bym skrzyczala no i pewnie też taka mamusia by sie nasłuchała. A jeśli moje dziecko by kogoś drapało czy popychało to po pierwsze bym za karę zabrała go z placu zabaw i wytłumaczyła ze tak sie nie robi a nie jeszcze warczala na innych rodziców. Ja to sie zastanawiam co wyrośnie z takie dziecka które juz teraz grozi komuś śmiercią no i gdzie on sie tego nauczył? Moze rodzice do niego tak mówią?

Martolinka ja po porodzie z Patim też tak mówiłam i długo nie wytrzymałam by znowu zajść w ciąże.
POKAŻ NAM ALE! Porod szybki też taki chce! No i fajnie ze m był z Tobą mój by chyba zemdlał :p

Qcz piękna torba! też taka chce!
Kurcze szkoda ze będziesz sama tym bardziej trzymam kciuki żeby porod sn. Moze jednak uda sie kogoś ściągnąć do Ciebie, oby
Mój Piotrek pewnie też nie dostanie wolnego w pracy gdy sie Domink urodzi też zastanawiam jak to bedzie z dwójką sama (bo chodź mieszkam z mama to żadnej pomocy nie dostanę) na pewno bedzie ciekawie.

Trina jak sie czują dzieci?

Rozczochrana, Mama Stacha zazdroszczę koncertu.

Rozczochrana udanego wypadu do Pl no i by lekarze pomogli

Katrina super ze impreza urodzinowa sie udała

Dana idziesz jeszcze oglądać pęcherzyki?

Moje małe serduszko ma dwa latka. Nie chce mi sie aż wierzyć ze to juz tyle czasu mineło.
Młody wczoraj cały dzień miał gości. Chrzestna z rodzina zawitała o 9.30 a ja ja przywitałam w ręczniku na głowie. Pati sie wyszalał z jej dziećmi błagan zrobili taki w pokoju z zabawkami ze sprzatalam pół godziny.
Impreza urodzinowa z tortem odbyła sie o 15. Pati nie chciał zdmuchnac świeczki od razu złapał widelec i chciał jeść. Chodź impreza była udana i starałam sie nie przejmować to Wam powiem ze mam żal. Chrzestna Patryka nie przyjechała na imprezę bo ona z nasza wspólna teściowa siedzieć nie bedzie a moi rodzice nie przyszli bo mama jest obrażona z naprawdę blachego powodu na mojego Piotrka. A skoro mama nie idzie to mój tata też i chrzestny Patryka.
Normalnie śmiechu to wszystko wartę. Cieszę sie ze Pati ma dopiero dwa lata i nic nie rozumie bo było by mu przykro tak jak mi
 
hej!
Niestety z powodu długiego weekendu nie moge iść do gina, on też robi sobie długą majowkę. Zaprosił mnie na spotkanie 4-ego, czyli w piatek dopiero. Podobno powie mi wtedy, czy pęcherzyk pękł jak i kiedy miał i w ogóle. W każdym razie kazał nam w piątek porządnie się zabrać do roboty przez weekend. No to sie zabralismy:-)
 
Bunny - 100 lat dla dziecięcia :-D

Qcz - dziewczyna brata rewelacyjna - nic tylko zyczyc Mu, żeby znalazł sobie inną. Nie wyobrazam sobie, żeby mój Brat odmówił w takiej sprawie, tzn. żeby zasugerował sie opinia jakiejś nieczułej góry lodowej - urodziny urodzinami, ale Ty rodzisz i Go potrzebujesz! Cóż, takie dziewczyny mnie rozczulają :baffled: Może zaproponuj, żeby przyjechał z Nią? (choć w sumie nie namawiam, bo mogłaby Ci zatruc ten bądź co bądź piekny okres). No a w pracy Twojego M to tez jakies buraki :wściekła/y: Aha - a torba rewelacyjna!

Martolinka - no to poród piękny (no, poza łyżeczkowaniem ;-))! Raz jeszcze gratulacje :-)

Calogera - no niefajnie, że @ jest, ale za to możecie sie intensywniej (jeszcze) przyłożyc do starań, a to przyjemna cześć całego procesu prokreacji ;-) Co nie zmienia faktu, że przytulam tak współczująco :-) A swoja drogą za niedługo szykuje się kilka porodów, a w naturze nic nie ginie - jak urodzą sie dzieci to my będziemy mogły zajść w ciążę ;-) Póki co Martolinka "zwolniła jedno miejscie", więc kto pierwszy ten lepszy! ;-)

Anastazja - no słyszałam o tej biednej kobiecie, biednym dziecku no i biednym mężu ... kurcze, pewnie nikt już nigdy sie nie dowie co ja skłoniło do tak dramatycznego kroku :-( Niby psycholog, a summa summarum jak potrzebowała pomocy (pewnie nie prosiła, a tez nikt nie proponował, bo wychodzili z założenia, że psycholog to sobie poradzi :-() sama znalazła się bez fachowego wsparcia :-( No ale można tylko gdybać ...
 
Ostatnia edycja:
Witam:)

Syneczki najważniejsze, że dzidzia zdrowa:tak:

Dana super, że ten Twój pęcherzyk taki duży i ładny -> teraz to już musi coś z tego być!!!:-D do piątku jeszcze trochę, ale będzie dobrze:-D

Calogera mam nadzieję, że z Michałkiem wszystko w porządku będzie:tak: Bartuś też bardzo dużo pije dlatego nawet w takie upalne dni się nie przejmuję jak mało je albo coś:tak: przykro mi z powodu @:baffled:

Trina zdrówka dla dzieciaczków:-D

Martolinka jeszcze raz gratuluję:-D

Wika ja jeszcze w piątek przed wyjazdem byłam z Bartem w takim jednym sklepie, do którego zawsze jeżdżę po buty i kupiłam mu sandałki i takie z dziurami:tak: i bardzo dobrze, że pojechałam, bo w taki gorąc bez sandałków było by Bartusiowi ciężko
:baffled:

Anastazja
Ty mi nawet nic nie mów, bo ostatnio u mojej mamy w szpitalu zmarło 9-miesięczne dziecko na sepsę, teraz leży tam 12-latek też z sepsą, ale jest w tragicznym stanie, bo już wcale nie reaguje, ma amputowaną nogę i rękę do amputacji...jeszcze był 6-latek z sepsą, ale na szczęście w jakimś początkowym stadium i raczej będzie ok...jak się słyszy takie rzeczy to dech zapiera i aż serce ściska i człowiek tylko myśli "jak dobrze, że moje dziecko jest zdrowe".:eek:

Bunny
spóźnione, ale szczere życzonka dla Patiego:tak: a rodzinką się nie przejmuj i rzeczywiście dobrze, że Pati jeszcze tego nie rozumie:tak:

Qcz przykro mi z powodu tej całej sytuacji..ta dziewczyna brata mogłaby sobie odpuścić w takiej sytuacji:eek: pamiętaj, że masz nas!!! Jednak niestety za daleko mieszkasz, żebyśmy mogły Ci osobiście pomóc:-( dziewczyno, ale Ty masz talent -> super ta torba:-)

Nie wiem czy wszystko co chciałam, ale mam nadzieję, że TAK:tak:

Wypad na szkolenie się udał:-) oczywiście droga do W-wy jest tragiczna i nie wiem jak oni sobie wyobrażają jak zjadą na Euro Ci wszyscy kibice, ale cóż:-p koleżanka chciała podjechać do jakiegoś CH na zakupy, więc dotarłyśmy tam po 20, a już o 22 się zbierałyśmy, bo zamykali:-p potem oczywiście w gps wpisałam nazwę miejscowości wyskoczyło woj. mazowieckie i 30 km (tyle co pokazywało jak sprawdzałam na necie), więc pojechałyśmy:tak: jak dotarłyśmy na miejsce to nie umiałyśmy znaleźć ulicy i co się okazało, że jest jeszcze druga miejscowość oddalona 30 km od W-wy o takiej samej nazwie i my oczywiście pojechałyśmy do te drugiej:wściekła/y: zajechałyśmy tam chyba przed 1, więc jak już padałam:baffled: szkolenie super, dużo się dowiedziałyśmy i dużo zmian trzeba będzie wprowadzić, ale na szczęście będziemy miały pomoc:tak: najśmieszniejsza rzecz jaką zapamiętam do końca życia: babeczka mówi, że często faceci nie rozróżniają sukienki od spódnicy, a gości za nami (taki jajcarz) mówi: "spódnica jest do kolana, a sukienka za kolano", a ta babeczka: "tak właśnie taka jest różnica". On już się cieszył, że dobrze powiedział, a my wszystkie kobitki tak się śmiałyśmy, że nie umiałyśmy się uspokoić:happy: babeczka narysowała mu na tablicy jaka jest różnica, a jego mina bezcenna:tak: z soboty na niedzielę tak de facto żadnej imprezy nie było, więc co zrobiła Sówka??? Poszła wcześnie spać i się w końcu pierwszy raz od dwóch lat wyspała:-p:-p:-p

W poniedziałek zostałam u mamy i z siostrami spędziłyśmy leniwy dzień, a wczoraj byliśmy na grillu:tak: dziś byłyśmy na zakupach i ogólnie na mieście:tak:


Aaaaaa w piątek byłam u ginka i generalnie kazał czekać...zrobił mi usg i stwierdził, że mu to wygląda tak jakby miała przyjść @, ale niestety do dziś dalej nic:-( ja już sama nie wiem co o tym myśleć:eek: przez te kilka dni zapomniałam o tym, ale teraz zaś wszystko wraca:baffled: jeszcze na dodatek rano wstałam z takim bólem pleców na dole, że szok -> boli jak się schylę, jak siadam i wstaję, a jak raz Barta podniosłam podniosłam to myślałam, że umrę:szok: tak jakby coś mi tam weszło, ehhhh może przejdzie....
 
reklama
no wiecie co:-p

rozumiem, ze sie opalacie:-D

no chyba, ze swietujecie:confused2:


Bunny ooo 2 latka, wszystkiego dla malego:tak:

ja bym chyba caly rok musiala spac by sie wyspac, Sowinka:-D

bezstresowe wychowanie - czasami to aż strach dalej żyć jak wszystkie dzieci będą takie jak niektóre osobniki po takim wychowaniu

anastazja wiesz calkiem mile i grzeczne dzieci po takim wychowaniu bywaja:laugh2:

calogera a Ty co za czystki na forum robisz??

jak tam Twoje zdrowie katrina? mi tez mowili, ze fizjo potrzebuje i prawie mnie na wozek posadzili

Qcz juz napomknelam o oryginalnosci. A pewnie ogolna sytuacja jakos sie poprawi po porodzie, zobaczysz. Moze jakas mila sasiadka jest w okolicy? W pierwszej ciazy mialam identyczna sytuacje i poradzilam sobie:tak: a Ty na pewno zmyslna jestes i tez sobie poradzisz, zobaczysz. Powiedz mi znasz jakas maszyne godna polecenia?

wika co Ty jesz w ciazy?? oj nieladnie chorowac:-p mam nadzieje, ze juz minelo...

Syneczki a Ty co czujesz, kogo tam nosisz?:-)

u mnie jakos, w sumie jak zwykle, maly sie slini, guga i placze, no czasem spi, mala bryka jak na tygryska przystalo a ja nianiam oba i sprzatam balagan a gdy moge to sie obijam i nawet palcam nie klikam:-D
 
Do góry