Cześć dziewczyny,
Ja teraz na sieć wchodze jedynie przez komórkę, jak karmię. Tak to mi szkoda czasu. A że nie lubię pisać na komórce, podglądam tylko. No ale napisze troszkę co u nas.
Dziś byłyśmy z młodą na kontroli u pediatry. Wszystko ok, waży 4450, najniższa waga w szpitalu to było 3500 z groszami, więc prawie kg w 3 tyg.
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
no ale młoda jak nie śpi to na cycu siedzi
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
. A spanie nie jest jej ulubioną czynnością, choć i tak już jest lepiej niż na początku. Chyba zaczyna się regulować. Wczorajsza i dzisiejsza noc boskie, bo włąściwie tylko raz się wybudziła jak pampersa zmieniałam, a tak karmienie na śpiocha. Jak tylko usłyszałąm, że ciamka i chrząka, to cyc w buzię, żeby się nie wybudziłą, bo zasypianie ciężko idzie. Na ale poprzednie noce masakra... Od urodzenia młoda wybrała sobie na aktywność porę między 23/24 a 6/7 rano
![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
i potrafiła tak ciurkiem 6 godzin nie spać
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
. Na szczęście nie jest krzykaczem i nie płakała, ale zabawianie jej jak sama ledwo widzę to nie jest to co tygrysy lubią najbardziej
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
mam nadzieję, że te ostatnie dwie noce zwiastują zmianę trendu. Co do młodej jeszcze, to kochane dziecko, jak już mówiłąm nie płacze. Miała tylko kłopoty z brzuszkiem, ale chyba wychodzimy na prostą. Ona trochę źle ssie i za dużo powietrza łyka, tak mi sie wydaje. A później wzdęcia ją męczą i napina się i stęka i nie może za wiele z tym zrobić. No i to ją męczy, ale jest coraz lepiej. Ma też problemy z odbijaniem, rzadko jej się odbija, za to ulewa strasznie. Nawet po 2 godzinach od karmienia, o już chyba wymioty są. Niby po 3 a w ostateczności 6 mies ma to minąć. Ale to ulewanie trochę też wynika z tego, że młoda obżera się jak głupia
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
. Jak nie śpi to na cycu prawie non stop wisi. Nawet niekoniecznie je, ale ciamka. A wtedy i tak leci. Ale niestety nie uznaje smoka, nie daje się przekonać do czegoś innego w buzi niż cyc
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
ciężko to widzę, bo młody dzięki smoczkowi był łatwiejszy do uregulowania.
A co do modego, to na razie nie miał jakiś wybuchów zazdrości, raczej z pewną taka nieśmiałościa do młodej i do mnie podchodzi. Teraz na tapecie jest tatuś, który nim sie praktycznie wyłącznie zajmuje. Chłopaki mają super kontakt, a M okazał się naprawdę pomocny, dużo obowiązków na siebie przejął, nie mówiąc o pogrzebie, który sam od A do Z zorganizował. I wczoraj pierwszy raz młody focha puścił włąsnie w zazdrości o tatę, który nie zawołął go i zaczął sam z mama kąpać młodą, gdy on sie bawił. Bo Maciek teraz jest pomocnik i cień tatusia. Gdzie tata, tam i on
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
Na nieszczęście Maciuś znów jest zasmarkany, zaraził go tata, którego trzyma od ostatniej choroby MAćka, od którego się właśnie zaraził. Więc mamy w koło Macieju, te same zmutowane wirusiska. Mnie też coś w gardle drapie. No i tyle u nas.