reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie w 2012

reklama
Witam się już w Nowym Roku :) mam nadzieję, że dla Nas owocującym w fasolki :)

Agnieszka- 100 lat, 100 lat dla Twojego Synka i udanej imprezki urodzinowej :)
 
Ja tez zamierzam brac niedlugo kwas foliowy, mimo, ze staranka byc moze zaczniemy dopieo pod koniec przyszlego roku. Nie zaszkodzi;-) a moze tylko pomoc :-) wole brac wczesniej, bo nie stosujemy zadnej antykoncepcji od slubu, jedynie kalendarzyk ;-)i wiadomo, ze moze byc roznie, tymbardziej, ze @ mam ostatnio bardzo nieregularne.
A jesli chodzi o wspomagacze, to ja biore Castagnus ( ktory podobno nim jest) i witamine B6 - tez poki co nie po to aby mnie wspomogl ;-) tylko z powodu tych moich wrednych @ :-)
a slyszalyscie o wiesiolku??

tak ja bralam wiesiolka, różne są opinie mi akurat nie pomógł w zajsciu w ciąze to jest jedynie taki dodatek bym powiedziała a nie wspomagacz w zajściu w ciąże:) ale ierze się go tylko do owulacji ponieważ powoduje skórcze macicy, które mogą spowodować poronienie bądź uniemożliwić zagnieżdzenie.

Ja też chcę dziewczynkę. Tak więc dawajciie jakieś sprawdzone sposoby :)))

hmmm ja celowąłam w córeczke i długo byla dziewczynka tzn do 13 tc b potem sie pojawił siusior miedzy nózkami :p wszyscy mi mowili, ze bedzie córa a ja bylam pewna na 100%, ze bedzie synek:) intuicja:p

No ja marzyłam o dziewczynce, "wiedziałam", że to bedzie dziewczynka aż do chwili gdy w USG pokazał sie siusiak ;-) Miałam kilka dni kiedy przyzwyczajałam się do mysli, że jednak będzie chłopczyk, a po tych kilku dniach ... wiedziałam, że swojego małego Mężczyzny nie zmieniłabym na małą Kobietkę :-D Zakochana jestem w moim Stasiu na zabój i teraz jak mi wszyscy mówią, że następna mogłaby byc dziewczynka to zawsze odpowiadam, że patent na cudnych chłopców mam, a jesli będzie dziewczynka to tez będę sie cieszyła - więc będzie co ma być :-)
ja zawsze chcialam miec córeczke moj M tez, ale odkąd sie dowiedzialam, ze bedzie syn to był synus mamusi :)


no wg tego ja powinnam córkę mieć:sorry2::-p:-):-):-)
mój brat ma 3 córki, a ze strony M tylko jeden chłopak, więc dla równowagi powinniśmy wypatrywać chłopca:-p:-Dco ma być to będzie byle było:tak:

taaa wg tego miałam mieć dziewczynke :p

Dzień dobry,
dziewczyny obserwujecie swoje cykle?
Ja mam troszkę skomplikowaną sytuację, może opiszę by podnieść na duchu inne staraczki. Mianowicie najprawdopodobniej większość moich cykli jest bezowulacyjna (ale jak widać dwie owulacje w życiu miałam :-) ). Teraz dodatkowo jestem po porodzie, mały właśnie odstawił się od piersi, miałam dopiero dwie @ (cykl 48 dni), mam sporo objawów owulacyjnych, które już łatwo rozpoznaję bo długo się starałam o chłopaków. Teraz usiłuję nauczyć się rozpoznawać te, które naprawdę są owulacyjne. Jestem przekonana, że ostatni był, ale ten teraz chyba nie. Pojawia się właśnie odpowiedni śluz, jakieś drobne wykwity na twarzy, ale póki co bólu owulacyjnego brak. Czy któraś z was też ma takie problemy? Wolałabym uniknąć testów owulacyjnych czy biegania na monitoring. No i jeszcze pytanie jak to zrobić by była dziewczynka :-) ?

ja mam owulację raz do roku no chyba, ze jest spowodowana stymulacją.
Ogólnie u mnie sama obserwacja nic nie dala. Brałam wiesiolka na polepszenie śluzu a cykle mialam 60-70 dniowe czasami udało sie, ze były 33 dniowe al to przy braniu luteiny.
Mialam przy obserwacji tak, ze na wykresie mialam skok temp ból owulacyjny etc a potem na monitoringu sie okazywalo, ze owulki nie było.
Jedynym pewnym sposobem na to, zeby się dowiedzieć czy owulka byla czy nie jest niestety monitoring nawet testy owu zawodzą bo są one uzależnione od skoku LH :)


Moje dziecie wczoraj przewróciło sie na brzuszek :DD
 
Tak sobie po południu leżałam ze Stasiem i liczyłam sobie w głowie (oczywiście potem skontrolowałam te moje wyliczenia z kalendarzem w ręku ;-)) i wyszło mi, że po tej najblizszej @ jaka mnie czeka ... moge juz zachodzić w ciąże i bede miała szansę na urlop macierzyński! :-D Wiec nawet jakby cos sie wydarzyło to bedzie po prostu ... dobrze :-D Póki co czekamy jednak z "oficjalnymi staraniami" na maj, bo do tego czasu mam zamiar schudnąć do BMI 21-23 no i ... Maluszek urodziłby sie nam wtedy w 2012 roku, a w sumie to o to nam chodzi ;-) Dlatego obgadane juz mamy z moim Kochaniem, że mam zajsć w ciążę między majem a wrzesniem - jupi! Dziewczyny, ależ ten czas leci! Jeszcze na prawdę niewiele i będziemy sie wszystkie starały o malutkie Robaczki! :-)

PS: czy ja jestem jakaś nienormalna, że zdarzaja mi się chwile myslenia: "nie, jeszcze nie chce zajsc w ciażę, bo nie mogę tego zrobić Stasiowi, bo bardzo by to przezył"? Bo coś mi się zdaje, że nie jest to normalne podejście.. Ale cóż, musze przyznac, że Staszko jest dla mnie najwiekszym Skarbem na świecie.. I szczerze przyznam (choć ze wstydem), że często się zastanawiam, czy będę w stanie kolejne Dzieciatko pokochać az tak mocno?
 
Phoenix ja mam tez takie mysli... czy zdolam tak pokochac kolejne dziecko? a moze jeszcze nie teraz? jak zle bede znosila ciaze to nie bede sie cieszyla rozwojem Miloszka itd...
 
Witajcie:)

Lelek myślę że jak byłabyś już w tej ciąży to miłość sama przyjdzie.Zaakceptujesz siebie,ciało i fasolkę.
Życzę Ci aby ciąża przebiegła bez problemowo i wszystko było ok:)

phoenix Jesteś jak najbardziej zdrowo myślącą kobietą bo my kobiety takie myślenia miewamy i to nam na dobre wychodzi:)
Czasami dobrze jest sobie "coś" zaplanować i trzymać się planu bo wtedy wszystko idzie po Twojej myśli.
Życzę oczywiście aby jeden z miesięcy między majem a wrześniem był bardzo owocny i zostawił u Ciebie fasolkę:)



A tak na prawdę to czas szybko leci i już lada chwila każda z nas będzie wklejała zdjęcie fasolki i cieszyła się ciążą.Tego wam kochane staraczki 2012 mocno życzę :-)

Pozdrawiam was mocno!! *
 
reklama
Ehhh troche jestem podlamana, dzien przed sylwestrem odebralam wyniki prolaktyny :-( sa strasznie zawyzone :-( dobrze, ze poszlam do gina rok przed planowanym staraniem, bo teraz bede mogla sie leczyc. Chociaz podobno leczenie nie zawsze jest latwe. W srode ide do ginki i podejmiemy decyzje o leczeniu.
 
Do góry