reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie w 2012

reklama
Hej :)

Phoenix, Lelek- ja tez mam takie myśli i wydaje mi się ze to normalne.Nie wiem, czy to akurat ma znaczenie, ale nasze dzieci są jeszcze małe i to może dlatego???? Ja znowu martwię się tym , jak dam radę z dwójką maluszków. Z niemowlakiem i buntującym się dwulatkiem???

Phoenix- dobrze, że kwestie finansowe są u Ciebie unormowane, to można na luzie podejść do staranek :)) Bo wiadomo niemowle kosztuje !!!

Maron- dobrze, że się zbadałaś. Masz dużo czasu, zeby porzygotować swój organizm do ciąży :)) Ja przed pierwszą ciążą też się przebadałam i teraz też się wybieram, bo mam trochę problemów z @@@@
 
Witajcie,
jestem mama z listopada 2009. Mamy z mezem nowe postanowienie noworoczne- miec dzidzie na wiosne 2012 . Więc w wakacje rozpoczynamy starania. Z Antkiem udało się za drugim razem. Moze teraz sie tez tak uda:tak:
 
Witaj martolinka! Czyli mamy podobne zamiary i nawet dzieciaczki w podobnym wieku:-)

Jutro jade zrobic Miloszkowi ponowne badania i zobaczymy czy nadal nie moze jesc glutenu... a w srode szczepionka...

Ogolnie troche nudzi mi sie w domu, chcialabym ten czas jakos na maxa wykorzystac ale nie mam mozliwosci. Mieszkam z tatem, maz wciaz w trasie, Miloszek zazwyczaj jest grzeczny i mam mnostwo czasu dla siebie jak bawi sie sam.... Do pracy nie mam jak isc bo raz ze jestem na wychowawczym a zatrudnienie 0 200km ode mnie(przeprowadzilam sie) to nie mialabym z kim dziecka zostawic, zlobek odpada bo mieszkam na wsi i nie mialabym jak zorganizowac dowozenia a poza tym szkoda mi jeszcze zostawiac malego. Taka praca na pol etatu by sie przydala albo cokolwiek
 
Lelek tez planujecie na wiosne?
Ja chce Antka od wrzesnia posłac Antka do zlobka/ klubu malucha (wczesniej chodziłabym z nim na zajecia adaptacyjne). We wrzesniu tez bronie pracy mgr. Planujemy tylko 2 dzieci. I odwrotna kolejnosc- najpierw dzieci , potem moja "kariera"- cokolwiek to znaczy ;) Maz pracuje wiec jest ok
 
Staranka tak na lipiec , sierpien ale nie potrafie okreslic jak szybko uda sie zafasolkowac bo o Miloszka staralismy sie 9 miesiecy. Fajnie ze masz wieksze mozliwosci ze zlobkiem i wogole
 
reklama
Wika hej:)
Jak żyjesz w Nowym Roku?

Dzieki Agnieszka, żyje się jakoś :))) Miałam wolne prawie 2 tyg., ale jutro do pracy... Cos czuję, że będzie ciężko.... No i do staranek coraz bliżej, my też zaczniemy koło kwietnia/ maja :) No ale najpierw muszę wyjaśnić o co chodziło z tym opóźnieniem @@@@

Witajcie,
jestem mama z listopada 2009. Mamy z mezem nowe postanowienie noworoczne- miec dzidzie na wiosne 2012 . Więc w wakacje rozpoczynamy starania. Z Antkiem udało się za drugim razem. Moze teraz sie tez tak uda:tak:

Hej Martolinka, życzę szybkiego zafasolkowania- tak jak z Antkiem :)

Witaj martolinka! Czyli mamy podobne zamiary i nawet dzieciaczki w podobnym wieku:-)

Jutro jade zrobic Miloszkowi ponowne badania i zobaczymy czy nadal nie moze jesc glutenu... a w srode szczepionka...

Ogolnie troche nudzi mi sie w domu, chcialabym ten czas jakos na maxa wykorzystac ale nie mam mozliwosci. Mieszkam z tatem, maz wciaz w trasie, Miloszek zazwyczaj jest grzeczny i mam mnostwo czasu dla siebie jak bawi sie sam.... Do pracy nie mam jak isc bo raz ze jestem na wychowawczym a zatrudnienie 0 200km ode mnie(przeprowadzilam sie) to nie mialabym z kim dziecka zostawic, zlobek odpada bo mieszkam na wsi i nie mialabym jak zorganizowac dowozenia a poza tym szkoda mi jeszcze zostawiac malego. Taka praca na pol etatu by sie przydala albo cokolwiek

Trzymam &&& za ten gluten, oby było dobrze :)) A co do pracy?? Hmmm?? Może jakieś chałupnictwo???
 
Do góry