reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie w 2012

Wika, wspolczuje i gratuluje zarazem. Tak juz ten swiat jest skonstruowany, ze jednych sie zegna, by przywitac innych:nerd:
A my sie codziennie wycieczkujemy, bo pogoda wspaniala, wiec trzeba korzystac:tak:
 
reklama
czesc babole,
wylazlam z krzakow wika:-p:-p:-p
po kleszczach i czarnych zmijach przyszla kolej na Was:-D

Lelek, moze kiwi na czczo, moja lubi ogladac szyszki, motyle sa jeszcze za szybkie

Isana, wez zbytnio sie wszystkim tak nie przejmuj, bo po co. Ja w ciazy po lasach biegalam, lazilam albo wsciekla albo mialam wszystko gdzies, takiej muzyki slucham, ze chyba kazde dziecko nawialoby z brzucha...:-pMartwic sie trzeba gdy sie plami, gdy ma sie wysokie cisnienie, cukrzyce, cholestaze, odklejajace lozysko, skracajaca sie szyjke, wiec wyluzuj. Mi akurat jesli chodzi o wlosy, tak wypadlo, ze jak zaciazylam przestalam farbowac, ale raczej z tego powodu, ze chcialam zrzucic barwy:-D pod koniec ciazy zaczelam znow farbowac, mala urodzila sie cala, choc w sumie polozna mi mowila, ze tak lepiej jak bez amoniaku farbowac - bo ja dorabiana glupote znaczy blond nosze, a w sumie mowila, ze brazowe farby moga byc nie takie, choc dowodow na to nie ma. Co do pazurow, mysle, ze raz na miesiac jak robisz, nie zaszkodzi, tylko pamietaj, to, ze nie smierdza przy robieniu jak akrylowe, to nie znaczy, ze nie ma oparow chemicznych. Ja osobiscie bym sobie w ciazy nie przedluzala.

lazurowe, fajnie, ze ok tam w srodku, a jak widoki:-D

pogoda taka piekna, ze wycieczkujemy sie codziennie jak Aga

spadulam na spacer
trzymajcie sie cieplo;-)
 
Witam!

Ja tez tak jak aga i livastrid cale dnie poza domem, no dzis siedze w 4 scianach bo pochmurno i zimno ale zaraz trzeba wyjsc chociaz na troche
Cos mi sie humor zrypal, bardzo mozliwe ze przez pogode a raczej zmiane.
Wika moj chlop jeszcze jest, jedzie jutro rano:-)
wspolczuje bolu i zarazem gratuluje ciociu.

Lazurowe super ze wycieczka udana, wyszalej sie ;-)

W piatek pojechalam malemu kupic sandaly i co? Nie kupilam za to ja wyszlam z CCC ze szpilami dla siebie, tzn ja tylko przymierzylam a maz jak glupek pobiegl do kasy i kupil, a w domu mierze na spokojnie i na dlugosc ok ale cos piety mi chlapia, musze kupic zapietki, bo buty wypasne i drogie- tez sie wkurzylam bo cena na polce inna a wyszla inna


MILEGO DNIA!
 
Witajcie babeczki u nas śmichu dużo bo syn właśnie przyszedł z podwórka cały mokry, bo co sie okazało?to baby jego zlały ha ha, więc kobiety górą:-DAga ja mam tak sam pocięte nogi bo tak sie śpieszyłam że zrobilam sobie małe harakiri na nogach a depilator leży w szufladzie:wściekła/y:wika no tak to już jest , jedni odchodzą , inni się rodzą , dużo siły życzę dla Twojej przyjaciółki bo będzie jej teraz potrzebna.Ja dziś wybieram się do teściowej no bo przeciez dupa jeszcze za mała trza dalej jeśc jeść jeśc, ja chciałam gdzieś pojechać ale mój M. chce do mamusi więc ide na kompromis.Pozdrawiam Wszystkie staraczki, buziole.
 
CZeść :)

U mnie pogoda też się popsuła... a w weekend miało być tak ładnie!!! Ja nawet w sobotę pojechałam do miasta kupić Igorowi kapelusik, bo miał tylko bawełnianą czapeczkę. I co??? Kapelusik leży, a Igor śmiga w czapeczce, bo tak zimno, :angry:. Właśnie, Lelek, a są już jakieś sandałki dla Maluszków w CCC?? bo jak ostatnio byłam, to nie mieli:no:

Dzisiaj leniwy dzień .... zaraz obiad.... schodzimy na dół do mamy:-D a potem chyba pojedziemy w odwiedziny do chrześniaka M., bo dawno u niego nie byliśmy.

M. z Igorem stoją na drodze i czekają na jakieś ofiary, co by je potraktować śmingusówka:szok::szok::-D

Dobra lecę, bo obiad już jest :)

Miłęgo poniedziałku :)
 
wika wlasnie nie ma nic w CCC, tzn byly 2 pary takich ala sandalow ale zakryte palce, tylko male otwory po bokach ale i tak nie bylo rozmiaru na Miloszka
pojde we wtorek na miasto to moze cos znajde, bo jak te upaly byly a on biega w trampolach to pozniej skarpete mozna bylo wykrecac, tak sie spocily mu nozki

Ja juz po obiedzie, maly na dworze z tatusiem, a ja na bb ale tylko chwilke, mam zamiar cos poczytac- jakas ksiazke- musze sie odstresowac:-p

A co do golenia to ja zawsze sie miziam jednorazowka i jest ok, jedyne miejsce gdzie czasem sie sztachne do krwi to okolice bikini:wściekła/y:
 
hejjjj :-)
no i prawie juz po swietach :-p
wika sadze, ze sa mlode :-D
My dzis kaca leczmy po wczorajszej imprezie :-D przyszlismy o 5 rano i spalismy do 14.00:tak:teraz S. oglada film, a ja postanowilam poczytac co u Was, ale jakos cicho tu ;-)
jutro kolo poludnia jedziemy po naszego pieska, nie moge sie doczekac :-) wybralismy mu juz imie - TUNIS :-)
pogoda do kitu, od wczoraj pada:-( na procesji wczoraj lalo jak z cebra, co chwile burza, masakra, pewnie jak w srode pojde do pracy to bedzie pieknie :angry:
do uslyszenia!!:-)


P.S aaaaaa i owulka byla!!!!!!:-D a jednak, znow ksiazkowy skok i temp. wyzsze :-)
 
Hej poswiątecznie,

U nas nic nowego. Świeta na naszej działce na wsi, wiec odcięta od swiata byłam. W niedziele zimno strasznie, wczoraj juz ładnie. Wypieliłam sobie przynajmniej przyszły ogródek kwiatowy :rofl2: No i wciągnęłam migdały i ananasy w czekoladzie oraz białe pieczywo :zawstydzona/y: waga nie zareagowała, ale moje sumienie już tak. Poza tym brzucho mi urósł :-( wiec zaczynamy bardziej restrykcyjnie podchodzić do diety, wszak już za miesiąc dolce Italia ;-)
Co do butów, to tez się już w sandałki dla młodego zaopatrzylismy w Deichmanie w piątek. Teraz tak mysle, że jeszcze jedne by sie przydały, yakie bardziej zakryte, bo te co kupiliśmy to już na pełnie lata, a nie jak teraz. Z kolei w adidasach, to chyba za goraco juz...
No a poza tym w tym tyg jakoś wypada zacząć się starać ;-) troche tylko z tym problemu bedzie, bo M dzis wyjeżdza do Gdańska i wraca dopiero jutro w nocy. No zobaczymy jak to będzie :rofl2:
 
Dziewczyny wszystkiego najlepszego po świętach
laugh2.gif


Sorki, że dopiero teraz, że wiecie jak to w święta -> nawet kompa nie chciało mi się odpalać
p.gif


Bartuś od czwartku jest przeziębiony strasznie kaszlał i smarkał -> na szczęście jest już lepiej
yes2.gif
w piątek nie poszliśmy na basen
unhappy.gif
w sobotę był najgorszy dzień, bo Bartix już zmęczony był strasznie dwoma ledwo przespanymi nockami i w dzień spał ponad 4h!!!!
shocked.gif
w niedzielę byliśmy u mojej siostry, a wczoraj w domu mieliśmy gości
yes2.gif


Wacek od soboty nie pali, więc trzymajcie ze mną kciuki, żeby mu się udało
laugh.gif
już teraz widać różnicę, tylko troszkę nerwowy chodzi, ale to przejdzie
p.gif


Aaaaa i muszę powiedzieć, że Bart bardzo dużo słów powtarza
yes2.gif
praktycznie jakieś łatwiejsze słowo jak mu się powie to powtórzy -> np. baran, panda, Bart, spać, auto i takie tam różne
laugh.gif


Buziaczki i miłego dzionka i tygodnia
happy.gif
 
reklama
hej :))

Objedzona jestem na maksa... dzisiaj głodówka... palce mi przytyły i nie mają siły stukać w klawiaturę:szok::-p:-D:-D

Miłego dnia :)
 
Do góry