livastrid
2010 & 2012
wiesz Iza, na maje dziecko zadne metody nie dzialaly, ta trze oczy, ziewa, zasypia na rekach po czym gdy tylko laduje w lozku budzi sie z poczworna sila i zaczyna mi w lozku skakac. Wczesniej, jak jeszcze nie potrafila raczkowac i wstawac w lozku to zasypiala sama tyle o ile. A teraz to macha lapami, smieje sie wstaje, buja i w ogole. Wiec od fazy zabawy, przechodzi w faze placzu jak ja trzymam w lozku by usnela a potem nastepuje faza pogodzenia czyli zasypia na ogol walcze z nia tak pol godziny
sama z tym faktem tez sie juz pogodzilam
sama z tym faktem tez sie juz pogodzilam