mikusia84r
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2008
- Postów
- 1 804
cześć
Dziewczyny naprawde przyspieszanie staranek zaraźliwe jest hehe Niedlugo nazwę zmienimy na 2011
Mi w sumie tez nie zalezy dokladnie w jakim miesiacu dziecko sie urodzi, jednak moj mąz chcialby by dziecko bylo z poczatku roku. aby nie z grudnia;-) a co wy myslicie na temat tych grudniowych dzieci? jak mają w szkole? mi sie wydaje, ze później to wszystko się wyrównuje ja jestem z końca października i jakos w szkole nie widziałam różnic może są na etapie przedszkola 3-4 latków a potem juz nie
Dziewczyny naprawde przyspieszanie staranek zaraźliwe jest hehe Niedlugo nazwę zmienimy na 2011
Mi w sumie tez nie zalezy dokladnie w jakim miesiacu dziecko sie urodzi, jednak moj mąz chcialby by dziecko bylo z poczatku roku. aby nie z grudnia;-) a co wy myslicie na temat tych grudniowych dzieci? jak mają w szkole? mi sie wydaje, ze później to wszystko się wyrównuje ja jestem z końca października i jakos w szkole nie widziałam różnic może są na etapie przedszkola 3-4 latków a potem juz nie