Coś tu cisza wiec reaktywacja tematu. Nie wiem jak wam ale mi zaraz ruszy suwaczek odliczający czas do staranek. Oczywiście jest to orientacyjna data ale podobnież jak zajdę w ciążę w przyszłym roku w czerwcu to wg kalendarza chińskiego będzie chłopak a na tym mi zależy. Poza tym jak ostatnio byłam u ginka to powiedziała mi, że staranka można zacząć już 3 miesiące po odstawieniu tabletek. Co wy o tym myślicie? Niby można wcześniej ale wtedy jest większe prawdopodobieństwo ciąży mnogiej a tego bym nie chciała. My myślimy zaczekać ok 6 miesięcy od odstawienia tabletek. A jak wy myślicie?
reklama
Ja miałam odstawić tabletki dopiero w grudniu a już od 2 tygodni nie biorę:-) My na pewno chcemy odczekać 3-4 miesiące chociaż moja ginekolog powiedziała, że nie trzeba. My jednak chcemy odczekać
Być może starania zaczniemy jeszcze przed nowym rokiem dlatego teraz odstawiłam tabsy i dodatkowo wzięłam się za leczenie, m.in walka z niedoczynnością i Hashimoto:-
wściekła/y:Co do ciąży mnogiej to z tego co czytałam nie ma reguły i nie zostało to jakoś naukowo potwierdzone... Za to wszędzie tak naprawdę piszą różne rzeczy
Sumując i opowiadając na to pytanie na każdym portalu i ogólnie w różnych książkach pisali aby po odstawieniu tabletek odczekać minimum te 3 miesiące właśnie do pół roku. Aby organizm był wolny od hormonów oraz żeby cykle odzyskały swój "naturalny kształt"
A poza tym co u Was słychać?? U mnie sesja... Masakra już mam dość a dopiero początek. Pogoda obrzydliwa a poza tym przygotowania do ślubu wrzą:-)
Pozdrowionka dziewczyny!!
My się zastanawiamy czy nam się bliźniaki nie przytrafią
bo w rodzinie Mojego Misia były bliźniaki i akurat wypada na nasze pokolenie
agnieszka.kk
Styczniowa mama Alana :)
Witam was dziewczyny
Jestem mamą Alana i udzielam się na starania by zostać mamą 2011 wiem że jest jeszcze dużo czasu i jak Bóg da to może uda się zostać mamą 2011 ale patrzę już dalekoo w przyszłość i pomyślałam że może zapiszę się do was bo nigdy nie wiadomo jak to będzie...jak długo będę musiała się starać i kiedy zostanę podwójną mamą
Czy mogę do was dołączyć?
Jestem mamą Alana i udzielam się na starania by zostać mamą 2011 wiem że jest jeszcze dużo czasu i jak Bóg da to może uda się zostać mamą 2011 ale patrzę już dalekoo w przyszłość i pomyślałam że może zapiszę się do was bo nigdy nie wiadomo jak to będzie...jak długo będę musiała się starać i kiedy zostanę podwójną mamą
Czy mogę do was dołączyć?
Hej, dziewczyny!:-) Widzę, że nie tylko ja piszę do dwóch tematów, tzn. też nie wiem jak to się potoczy i czy zostanę mamą już w 2011 (ale jeśli tak, to raczej na końcówce roku) czy dopiero w 2012 (co wydaje mi się bardziej prawdopodobne).
Bo ja teraz jetem na etapie zmiany pracy, więc trochę ze staraniami musimy poczekać (chcę popracować choć kilka miesięcy), poza tym wziełam się teraz za wzmacnianie siebie, poprawę kondycji, zaleczenie tego, co do końca nie doleczone...itp. Tak więc, tak czy siak, muszę wszystko odłożyć na za parę miesięcy. Mamy zamiar z mężem zacząć starania tak na dobre za jakieś pół roku m.w. Wcześniej planowaliśmy dopiero na przyszłą wiosnę/lato- ale doszliśmy do wniosku, że nie ma na co tak długo czekać. Najmłodsi już nie jestesmy (oboje ok 30)
Bo potem to różnie przecież może być, nie zawsze wszystko układa się zgodnie z planem. Praca pracą (raz jest, raz jej nie ma, albo nie taka jakbyśmy chcieli), ale uznaliśmy, że dziecko jest ważniejsze. A jak wy sądzicie? Mam rację?
A co do odstawienia tabletek, to mój gin. też powiedział mi, że nie muszę w ogóle nic czekać (ani miesiąca), ale po tym, co wy piszecie, to ja już sama nie wiem, chyba lepiej odczekam po odstawieniu tak chociaż z 2-3 miesiące (taki mam zamiar). Ponoć zaraz po odstawieniu jest duża szansa na dziecko. Ale bliźniaków też bym raczej nie chciała. A przynajmniej- nie wyobrażam sobie tego...
Ps. Nie wiem, dlaczego w poście, który przed chwilą napisałam nie są widoczne emotikony (jako "buźki)???:-(
Bo ja teraz jetem na etapie zmiany pracy, więc trochę ze staraniami musimy poczekać (chcę popracować choć kilka miesięcy), poza tym wziełam się teraz za wzmacnianie siebie, poprawę kondycji, zaleczenie tego, co do końca nie doleczone...itp. Tak więc, tak czy siak, muszę wszystko odłożyć na za parę miesięcy. Mamy zamiar z mężem zacząć starania tak na dobre za jakieś pół roku m.w. Wcześniej planowaliśmy dopiero na przyszłą wiosnę/lato- ale doszliśmy do wniosku, że nie ma na co tak długo czekać. Najmłodsi już nie jestesmy (oboje ok 30) Bo potem to różnie przecież może być, nie zawsze wszystko układa się zgodnie z planem. Praca pracą (raz jest, raz jej nie ma, albo nie taka jakbyśmy chcieli), ale uznaliśmy, że dziecko jest ważniejsze. A jak wy sądzicie? Mam rację?A co do odstawienia tabletek, to mój gin. też powiedział mi, że nie muszę w ogóle nic czekać (ani miesiąca), ale po tym, co wy piszecie, to ja już sama nie wiem, chyba lepiej odczekam po odstawieniu tak chociaż z 2-3 miesiące (taki mam zamiar). Ponoć zaraz po odstawieniu jest duża szansa na dziecko. Ale bliźniaków też bym raczej nie chciała. A przynajmniej- nie wyobrażam sobie tego...
Ps. Nie wiem, dlaczego w poście, który przed chwilą napisałam nie są widoczne emotikony (jako "buźki)???:-(
Ostatnio edytowane przez moderatora:
agnieszka.kk
Styczniowa mama Alana :)
Dziękuję za miłe przyjęcie
Misia89 a jak masz ochotę to zapraszamy na "mamy 2011"
)Na pewno miło Cię przywitamy
mikusia84r
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2008
- Postów
- 1 804
witajcie:-)
cieszę się, że taki wątek powstał. Ja także chciałabym zostać mamusia w 2012-marzy mi się styczniowo-lutowy maluch, najlepiej druga córa
mąż chce syna;-)
Też staram sie dbac o siebie, zaszczepiłam sie priorixem w lutym (nie przechodziłam świnki ani odry), staram sie diobrze odzywiać, dużo ruchu itp
teraz po okresie ide zaszczepić się na żółtaczkę, po wakacjach na drugą wizytę do gina, byłam w styczniu już-wszystko ok
Mam nadzieje, że przyjmniecie mnie do swego grona
cieszę się, że taki wątek powstał. Ja także chciałabym zostać mamusia w 2012-marzy mi się styczniowo-lutowy maluch, najlepiej druga córa
mąż chce syna;-)Też staram sie dbac o siebie, zaszczepiłam sie priorixem w lutym (nie przechodziłam świnki ani odry), staram sie diobrze odzywiać, dużo ruchu itp
teraz po okresie ide zaszczepić się na żółtaczkę, po wakacjach na drugą wizytę do gina, byłam w styczniu już-wszystko ok
Mam nadzieje, że przyjmniecie mnie do swego grona
agnieszka.kk
Styczniowa mama Alana :)
mikusia choć jestem tu bardzo krótko to witam Cię jako pierwsza.
Ja co prawda będę starać się został mamą 2011 ale jak nie wypali to może uda się w 2012.
Powodzenia)
Dziewczyny życzę wam miłego dnia
Ja co prawda będę starać się został mamą 2011 ale jak nie wypali to może uda się w 2012.
Powodzenia
)Dziewczyny życzę wam miłego dnia
mikusia84r
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2008
- Postów
- 1 804
ja również zyczę miłego dnia wszystkim!
no i Agnieszka powodzenia!!
no i Agnieszka powodzenia!!
reklama
agnieszka.kk
Styczniowa mama Alana :)
mikusia dziękuję
Chyba życzenia"powodzenia"przydadzą się nam wszystkim)
3mam kciuki już teraz za was dziewczyny no i za mnie też)
Pozdrawiam was!
Chyba życzenia"powodzenia"przydadzą się nam wszystkim
)3mam kciuki już teraz za was dziewczyny no i za mnie też
)Pozdrawiam was!