Hejka! ;-) Widze, ze w Nowym Roku niezbyt duzy ruch...
Bylismy wczoraj w Hamburgu na kontroli. Jeszcze 3 miesiace naszej terapii. Nie musimy juz co miesiac tam jezdzic tylko na koniec terapii w kwietniu, a tutaj u nas w miescie nie musimy jezdzic jak dotychczas co piatek na kontrol tylko raz w miesiacu

Lekarz powiedzial, ze Julcia dobrze reaguje na lek, nic zlego sie nie dzieje i tak postanowil. Dla nas super
Bylismy tez w konsulacie zlozyc o paszport dla Julki. Musialam zlozyc o 2 paszporty i oczywiscie 2 oplacic. Jeden tymczasowy na rok, drugi na 5 lat. Ten na rok jest tylko po to, zebysmy w tym czasie zalatwili z Polski polski akt urodzenia Julki, mimo ze ona urodzila sie tutaj i mamy stad po niemiecku, a nawet wielojezyczny akt. Nie wiem kto ustala takie prawa, ale to niezbyt logiczne dla mnie
W ostatnia sobote obchodzilismy urodziny Meza i pochwale sie ze nawet upieklam 2 ciasta

Torty lodowe, ktore dokupilismy w ogole nie poszly, a moje ciasto w mgnieniu oka
A dzisiaj porobilam porzadki w szafie, bo wszystko bylo poprzewracane do gory nogami. Jutro tylko do pracy na 3h i weekendzik

:-)
Piszcie jak u Was w Nowym Roku.
wika Julcia za chwile 8 miesiecy skonczy, sama w to nie moge uwierzyc :-) U nas tez jelitowka krazy. Mam nadzieje, ze nas jakos ominie, brrrrr....