reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie w 2012

Wrocilam :-) Bylo super, dopiero dzis zladowalismy, bo wczoraj wieczorem byla okropna mgla, a ze Wojtek na 15:00 dzis do pracy mial to wrocilismy dzis po sniadanku :tak: Wczoraj bylismy nad morzem (20min. od cioci), plywalismy statkiem, bylo cudnie :tak: Mam teraz takiego lenia, ze szok. Na swieta kazdy robi jakies jedzonko, my z Wojtkiem tez myslimy czym by tu wszystkich zaskoczyc :-) Prezenty wreszcie zakupione, juz leza pod choinka.

martolinka podziwiam Cie za te 200 pierozkow :-) Ja tez juz nie moge sie swiat doczekac :-)
Iza nie mam pojecia co moze byc z tami lydkami, lepiej sie przejsc do specjalisty ;-)
Sowinka ach ta Twoja corcia, nie moze cos sie zdecydowac kiedy tu wyjsc :-) &&&&&&&
wika swiniaczek dobra rzecz, zawsze sie przyda miesko :tak: My jak pojedziemy teraz do Polski juz swoim samochodem to tez poprzywozimy roznosci i na obiadki tez :tak:
Bunny wspolczuje Wam tez z tym autem, obyscie mieli je na chodzie jak najszybciej &&&& ;-)
calogera zdrowka dla Michasia i gratki dla Ciebie, bo karmienie piersia to niezapomniane przezycie :tak: Tez juz sie nie moge doczekac :-)

Kochane, jak moj suwaczek sie rusza szybko :szok::szok::szok: Po swietach zaraz 2 stycznia kolejna wizyta i dowiem sie kto tam mieszka :tak: A brzuszek rosnie jak szalony, zawsze chcialam miec duzy brzuch od samego poczatku i sie spelnilo :-D
 
reklama
Sowinka jak się czujesz?

Chrzciny musiałam przełożyć na styczeń. Mój tata ma operacje w czwartek i tak jakoś nikt nie myśli o świętach czy chrzcinach bo za bardzo się przejmujemy. Piotrkowi w piątek chłopaszek młody 18 lat wiechał w samochód rozwalił cały tył. Znów jesteśmy bez samochodu bo naprawiać nie możemy dopóki rzeczoznawca z ubezpieczalni się nie pojawi.
Bunny zdrówka dla Taty:tak: i beznadziejnie, że akurat teraz ta stłuczka wyskoczyła:wściekła/y: a ja jak się czuję?? Hmmmm ciężko to określić:eek: boli mnie dosłownie wszystko, ale cóż już bardzo malutko zostało, więc jakoś się przemęczę:sorry: nic nie zapowiada porodu:-p

U nas jakas grypa mega okropna, Michas jeszcze goraczkuje, dzis przyjedzie jeszcze raz lekarz

Calogera współczuję i zdrówka dla Michasia:tak: u nas już choroba przechodzi na szczęście:-)



My dziś ubraliśmy choinkę, za kilka dni ubierzemy też na dole, prezenty popakowane, jeden tylko do kupienia został, jeszcze trochę sprzątania, prasowania i gotowe:-)
 
Hej. Nie dam rady wam oodpisac. Chcialam tylko napisac ze jestem z Olusia w szpitalu, miala goraczke, byla odwodniona, wymiotowala. Teraz juz jest lepiej, ale ma bakterie w moczu i ma zmiany w nerkach takie jak kamienie, torbiele, zastoje.. lekarze sie konsultuja, pozniej bedzie cos wiadomo. Pozdrawiam.
 
Witajcie,

Iza u Was zawsze musi sie coś dziać biedulko... niech mała szybko dojdzie do siebie
Sowinka widzę , że już masz wszystko zapięte na ostatni guzik:tak:
Lazurek żeby tylko fasolinka pokazała swją płeć:tak:\
Calogera zdrówka!!
Bunny trzymam kciuki za tatę

Alutka spi i zaraz ruszamy do rybnego:tak:brakuje mi tylko warzyw i ryb i zakupy zrobione:tak:
Co kupiłyście dzieciom?

Antek dostanie pościel z kubusiem puchatkiem i gry- spadające małpki, ciasteczkowy potwór
Ala pierwszą pluszową lalę:tak:
 
Iza o jejjjj:-:)-(Zdrowia dla Olusi! i pisz co i jak u Was !

Martolinka,
ja robiłam prezenty od nas, moich rodziców i mojej babci, wiec trochę tego jest..
Igor: lego duplo - zwykły zestaw klocków, tableta dla dzieciaczków i puzzle, książkę i grę
Wojtek: zestaw obiadowy z Aventu, żyrafka Sophie i krówka Label

Lazurek, zaczynasz 16tc! o kurcze, śmigają te suwaki jak szalone!! Jak sie czujesz??

Calogera
, a czemu miałabyś nie karmić?? Przepraszam, jeśli nie chcesz odpowiadać, to zrozumiem...

Sowinka, jak na froncie?? :-p

My ubraliśmy dzisiaj choinkę, prezenty popakowane, jeszcze ostatnie zakupy i ogarniecie mieszkanka przed Świętami...
 
Hej. Nie dam rady wam oodpisac. Chcialam tylko napisac ze jestem z Olusia w szpitalu, miala goraczke, byla odwodniona, wymiotowala. Teraz juz jest lepiej, ale ma bakterie w moczu i ma zmiany w nerkach takie jak kamienie, torbiele, zastoje.. lekarze sie konsultuja, pozniej bedzie cos wiadomo. Pozdrawiam.

Iza współczuję tych wszystkich przeżyć, trzymam kciuki za zdrówko Oleńki:-)

Sowinka widzę , że już masz wszystko zapięte na ostatni guzik:tak:

Co kupiłyście dzieciom?:

Martolinka no rzeczywiście dużo już mam gotowe, ale wiadomo dlaczego:p


Bartek dostanie od nas gry edukacyjne, od Dziadków pościel z Zigzakiem, a od cioć niespodzianki:-)

Sowinka, jak na froncie?? :-p

Ehhh nic się nie dzieje...najgorsze jest to czekanie i to, że to akurat przed świętami wypadło, ale cóż zrobić...nie umiem siedzieć, leżeć , stać to jest jakaś tragedia...
 
Czesc wszystkim :-) Ja dzis wiele nie robilam, bylam na miescie na chwile, w kosmetycznym sie zaopatrzylam, w piatek bedziemy robic zakupy na jedzonko, ktore bedziemy przygotowywac do tesciowej na swieta. W piatek tez trzeba do Job Center oddac dokumenty. Mam nadzieje, ze juz nam zaplaca w styczniu za mieszkanie.

martolinka chcialabym bardzo wiedziec kto tam mieszka i tylko czekam na ta wizyte :-D
Iza zdrowka dla Olusi, oby wszystko bylo dobrze &&&&& ;-)
wika oj tak, juz 16tc, sama w to nie wierze :-) Czuje sie dobrze, moge juz wszystko jesc, juz mnie nie mdli i nawet slodyczki juz mi jakos podchodza choc sie powstrzymuje, zeby nie przesadzic z tym :tak:
Sowinka na pewno jest Ci juz bardzo niewygodnie, ale to juz tuz tuz, jestes dzielna, dasz rade :tak::-)
calogera po swietach bedzie wiecej czasu, porobisz sobie wszystko na spokojnie, bez pospiechu ;-) Zdrowka dla Michasia.

U nas najwazniejsze to miesko kupic i upiec, jakies pierozki tez, to nasza dzialka :tak: U Wojtka w rodzinie jedza mieso na Wigile, a ja nie. Jakos tak u nas sie nie jadlo i mnie tak zostalo. Ale zapewne zdaze sie objesc w pozostale dni :-D Oczy mi wyjda z orbit jak gin mnie zwazy 2 stycznia :szok::szok::-D:-D:-D
 
reklama
Witajcie:-)

Dzisiaj to już jest jakaś tragedia...nic nie umiem zrobić, jak siedzę to bolą mnie plecy, jak leżę to muszę mieć milion poduszek pod plecami, żeby ich nie czuć, w sumie najlepiej mi stać, ale ile można:-/

Dobrze, że już większość rzeczy przed świętami zrobiona i dla małej też to nie muszę się tym martwić...

Czuję, że to już lada moment, bo codzień jest coraz gorzej, ale coś doczekać się nie mogę:-/

Miłego dzionka:-)
 
Do góry