Mamusie w 2012

[martolinka]

Bunny Antek dostanie kolejny zestaw lego , bo jest to jedyna zabawka , która nie wyląduje w kącie po kilku dniach. Teraz chcialby dostać zestaw z ZOO. Rodzinkę poprosze o pościel dla niego z wypełnieniem i bedzie z głowy.;-)
Iza faktycznie podejrzane to co piszesz.. nie chce Cię nakręcać , ale chyba warto byc czujnym...

 

[anastazja1m]

Pozdrowienia od ciągle starającej się :-)

 

[Lazurek]

Czesc kobietki :-) My juz z PL wrocilismy w niedziele okolo polnocy, w poniedzialek spalam z przerwami prawie caly dzien, a wczoraj mialam znow problemy z internetem i tylko sie wkurzalam, bo musialam do O2 biegac w ta i z powrotem Podroz w jedna i druga strone znioslam dobrze, nie wymiotowalam ani razu Pobyt bardzo sie udal, Wojtek nie chcial w ogole wracac tak mu sie u mnie na wsi podoba Dokumenty do slubu juz wszystkie mam, jedynym problemem jest to, ze Wojtek musi zlozyc o paszport i trzeba na to najdluzej czekac, wiec dopiero po Nowym Roku bedziemy miec termin slubu W przyszlym tygodniu w czwartek wieczorem jedziemy do Wojtka taty do Stargardu Szczecinskiego, zeby w piatek mogl pozostale dokumenty zalatwic i zlozyc o ten paszport. A w niedziele jego tata nas przywiezie z powrotem do Niemiec Teraz bedziemy jechac do PL tylko 5h, a nie jak do mnie 12h Odkrylam wczoraj, ze juz moge jesc niektore produkty mleczne, przez ktore wczesniej bolal mnie brzuszek. Zaraz wlasnie ide wciagnac serek wiejski, taka mam ochote A z bobaskiem wszystko dobrze, wywalilo mnie na maxa, wszyscy pytaja czy to na pewno jedno dziecko czy moze blizniaki

Czytalam co u Was, ale nie zapamietalam wiele

Iza faktycznie z tym Twoim mezem nieciekawa sytuacja jest, trzymaj reke na pulsie.

Sowinka, wika slicznie wygladaja te sowki. Zdolniachy z Was
Bunny fajny pomysl z tymi prezentami, ja tez musze czegos wreszcie poszukac dla prawie 6-letniego chrzesniaka

martolinka super, jak piszesz ze cellulit zniknal. Ja stosuje specjalny krem na piersi, ktore mi mega urosly i na brzuszek, zeby wlasnie zapobiec rozstepom. Podobno pomaga, mam nadzieje I oczywiscie spoznione, ale z serca najlepsze zyczenia dla Ciebie i Antka

Ide wszamac ten serek z bagietka, bo juz mi sie ssanie zalaczylo po zupce warzywnej

 

[xXxIzuLQaxXx]

No kochane, już nie wiem co myśleć.. Nie chce go o nic pytać na razie, będę obserwować i żyć tak jakby się nic nie działo złego.. Jak będę naciskać to bedzie bardziej kombinował, a jak niby nic nie wiem, to przestanie być czujny i jeżeli mnie zdradza to w końcu "wpadnie". Miejmy nadzieje że mnie nie zdradza.. Przecież go kocham..

Jezu, studiuje papiery z roboty bo mi przysłali i mam dość.. Na pamieć to trzeba pamiętać wszystko praktycznie.. Taka dodatkowa robota jako asystentka, asystenta hehe Musze sie jeszcze na prawko zapisac w tym roku i chociaz zdac egzaminy, i starac sie o staz w gminie, 27 listopada mam sie zglosic do bezrobocia i dać odpowiedz po macierzynskim.. Dobrze że chociaz mi zaczeło sie cos ukladac z robota, bo u męża w pracy źle sie dzieje, pracuje połowe mniej godzin, obcieli premie.. Tragedia..

Jutro jedziemy z Oleńką do lekarza, na kontrole, i po skierowania na badania, i końcem listopada chce jeszcze porobić te badania, w grudniu nastepne, i w styczniu mamy sie zglosic do neonatologa i jak bedzie dobrze to nas wypisze stamtad Pani doktor i chociaz jeden problem mniej wiadomo ze nadal trzeba bedzie kontrolowac, ale moze juz rzadziej..

Kochane, musze uciekać, bardzo was pozdrawiam. i dziękuje

A tak a propo prezentów, to my na mikołaja kupiliśmy już Olivii takiego pieska na pilota co chodzi i szczeka, bo ona uwielbia pieski, a ze nie mozemy miec w domu prawdziwego pieska to bedzie miała takiego a Olusi kupiliśmy taką kaczuszke z 4 świecącymi guziczkami, która ma jakies tam melodyjki

Pod choinke też cos kupimy i tez niedrogo.

A sobie i mężowi chce zrobić tai prezent, że wybieram zdjęcia powoli (moje, męża i dzieci), i bede je chciała wywołac wsadze do albumu i zapakuje i dam mężowi.

Dla mnie największym prezentem będzie jeżeli Olusia wyzdrowieje a mąż nas nie zostawi.........

 

[Lazurek]

Czesc kobietki ;-) Co tutaj tak cichutko??? Gdzie sie wszystkie podziewacie??? My dopiero po sniadanku jak zwykle mocno spoznionym, obiad bedzie wieczorkiem, a kolacja moze w nocy Przede mna dzis jeszcze najgorsza czynnosc domowa czyli prasowanie, dobrze, ze duzo tego nie ma Opowiadajcie co planujecie na weekend. Do mnie jutro pewnie przyjedzie kolezanka, z ktora kiedys pracowalam i mieszkalam, milo bedzie powspominac

Iza jak tam po kontroli? Super, ze z ta praca Ci sie uklada, a co do meza to miejmy nadzieje, ze jednak to zle przeczucia, ktore sie nie sprawdza. Co do prezentow to ja jeszcze nic nie mam zaplanowanego, nawet mi sie nie chce za to porzadnie zabrac, jakiegos lenia mam...

 

[martolinka]

Witajcie,

mała jeszcze śpi. Jak się obudzi to zjemy obiadek , po Antka do przedszkola i z mlodym na kontrolę do dentysty.
Jutro basen , potam M musi na 4 godziny jechać do pracy więc niedziela zleci. W niedzielę chyba jedziemy do Malborka. Ot takie mamy plany- mało ekstremalne;-)
Lazurku tak Ci zazdroszcze tej beztroski "jedzeniowej ";-)
Iza będę za WAs goraco trzymać kciuki

 

[Bunny86]

Hej piękne!!!

Lazurek jak Ty masz dobrze. Spać do południa ... no zazdrość mnie zżera. Nie tylko Tobie się nie chce szukać prezentów. Ja razem z moimi brzęcami do do obdarowania 8 dzieciaków a tu pomysłów brak .

Anaztazja no to &&&&&&&&& . Robisz jakieś badania?

Iza mam nadzieję że twój m jednak jest fer. Super ze chociaż z pracą Ci się udaje. A jak Ola? Chce pić mm?

Sowinka a masz już gotowy pokój lub kącik dla Paulinki?

Syneczki może wstawisz jakieś zdjęcie Marcelinki??? Jak sobie radzisz???

 

[Sowinka]

Pozdrowienia od ciągle starającej się :-)

Anastazja pozdrowienia:-)

Sowinka a masz już gotowy pokój lub kącik dla Paulinki?

Bunny no już prawie wszystko gotowe, jeszcze mi tylko dziś Wacek łóżeczko podniesie do góry, lampkę przywiesi i zrobię fotkę kącika od Paulinki

Co tam u Was dziewczyny???

Wacek wczoraj przyjechał i będzie do poniedziałku, a potem to chyba najwyżej 2 tygodnie i będzie już musiał wrócić

 

[martolinka]

Witajcie,
szykujecie się do swiąt ? myślicie powoli? W ten weekend planuje wziąć się za pierniki. jeszcze niecały miesiąc.

Sowinka oj nie wypuszczaj już Wacka teraz , chłop lada chwila moze być bardzo potrzebny

 

[Lelek]

Witajcie baby!

Tak mi sie nie chce pisac czasami Was czytam ale ogolnie widze ze watek podupada
U nas choroba sie panoszyla przez bite 2 tyg, Iga najpierw grypa pozniej zapalenie uszu, Milosz choroba bostonska a pozniej grypa, ja zatoki itd. No ale poki co jest lepiej.

Kochane ma ktoras ochote przyjechac ze swoja rodzinka do nas na Sylwestra? My w tym roku nigdzie nie wyjezdzamy, o wyjsciu bez dzieci nie ma mowy(a raczej opiekunki) ale z checia przyjmiemy w swoje progi malzenstwo z dzieckiem/dziecmi