Truskawcia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2011
- Postów
- 593
Katrina- wiesz, ja jak bym wiedziała, że lekarz może mi powiedzieć płeć, to bym chyba z ciekawości pękła ;-) ale jak by nie było takiej możliwości, to… każdy lubi niespodzianki :-)
Sakar- więc u mnie pewnie było by tak jak napisałam Katrinie :-) ale niestety… chyba za szybko się nie doczekam Temp. mi spadła i jutro pewnie przyjdzie @ (tradycyjnie) Ale dziękuję za fluidki, kochana jesteś :-*
Pyscek- no i co z Tobą? :-)
Martolinka- a ja myślałam, że bliźniacze ciąże to taka rzadkość ;-) a to już III trym.? :-) i ja dołączam do gratulacji! :-) faktycznie czas leci :-) kurcze Wy już dawno porodzicie po drugim dzieciaczku, a ja pierwszego się nie doczekam :-(
Przepraszam Was, ale mam dzisiaj denny humor jeśli o ciąże chodzi :-( Chociaż strasznie się cieszę, że i Was wszystko w porządku :-)
Wika- a Ty co? Chora jesteś? :-( inhalację sobie zrób :-)
Trina- niestety, tak się porobiło i z służbą zdrowia się nie wygra :-( w ogóle NFZ jest totalnie zbędny, skoro i tak trzeba płacić jak chcesz coś zorganizować :-/ oj kochana, bidulko tyle stresów masz :-( trzymam &&& byś miała jak najmniej zmartwień :-) a brzuszek piękny
Maron- bo lampa błys. strzeliłaś, to masz cień ;-) ale to nie zmienia faktu, że wyglądasz przepięknie :-) brzuszek –słodziaczek :-)
Sakar- więc u mnie pewnie było by tak jak napisałam Katrinie :-) ale niestety… chyba za szybko się nie doczekam Temp. mi spadła i jutro pewnie przyjdzie @ (tradycyjnie) Ale dziękuję za fluidki, kochana jesteś :-*
Pyscek- no i co z Tobą? :-)
Martolinka- a ja myślałam, że bliźniacze ciąże to taka rzadkość ;-) a to już III trym.? :-) i ja dołączam do gratulacji! :-) faktycznie czas leci :-) kurcze Wy już dawno porodzicie po drugim dzieciaczku, a ja pierwszego się nie doczekam :-(
Przepraszam Was, ale mam dzisiaj denny humor jeśli o ciąże chodzi :-( Chociaż strasznie się cieszę, że i Was wszystko w porządku :-)
Wika- a Ty co? Chora jesteś? :-( inhalację sobie zrób :-)
Trina- niestety, tak się porobiło i z służbą zdrowia się nie wygra :-( w ogóle NFZ jest totalnie zbędny, skoro i tak trzeba płacić jak chcesz coś zorganizować :-/ oj kochana, bidulko tyle stresów masz :-( trzymam &&& byś miała jak najmniej zmartwień :-) a brzuszek piękny
Maron- bo lampa błys. strzeliłaś, to masz cień ;-) ale to nie zmienia faktu, że wyglądasz przepięknie :-) brzuszek –słodziaczek :-)