reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie w 2012

Dzień doberek.

Dokładając swoje trzy grosze do tematu końcówki ciąży dziewczyn to faktem jest iż nie dalej niż w weekend myślałam sobie że nowe narodziny nam się szykują. A następnie przyszła refleksja iż Livka urodziła a u mnie ciąży brak, urodzi Trina, Maron, Martolinka, Qcz, Katrina Wika, Izulka, Bunny, Sakwar, Lokóweczka a ja w dalszym ciągu w ciążę nie zajdę. Zaciąży Colagera, Mama Stacha Dana, Sowinka, Kwiatuszek, Colagera, Anastazja, Gosia, Sylwia a ja ciągle będę liczyła na nadzwyczajny cud. Dziewczyny urodzą, dojdą nowe a ja nadal nie zaskoczę. No cóż powoli muszę przyzwyczajać się do tej myśli ponieważ jak by na to nie patrzeć jest wysoce prawdopodobna.
Co nie znaczy że nie czekam na kolejne rewelacyjne wiadomości :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Syneczki - a cóż to za pesymizm i brak wiary..????????
Będzie dobrze i będziesz mamą i to tym szybciej im szybciej przestaniesz tak myśleć!!!!! Głowa do góry!!!

Ja też cały czas zastanawiam się co z Izą...
 
Trina każde dziecko kiedyś bardziej woli tatę. Mama jest od karmienia ubierania i innych zadań bojowych a tata na wszystko pozwoli pobawi sie to taki kumpel. Co ja bym dała zeby Patryk dał mi trochę spokoju i do zabawy ciągnął tatę a nie tylko mnie. Ciesz sie ze możesz trochę odpocząć zwłaszcza teraz pod koniec ciąży zwłaszcza ze Cię boli

Qcz a moze warto bardziej sie zastanowić nad cc . Zawsze jest ryzyko ze coś pójdzie nie tak podczas sn i wyladujesz z nogami do góry na klika tygodni a kto sie dzieckiem zajmie? Mojej szwagierce nawet wyboru nie dali i robili cc.

Sowinka świetny tort ! Ale 250 to kupa kasy ja za ślubny dałam 100 więcej a to tylko na urodziny. Zawsze możesz zrobić sama lub dać jakieś kucharce na pewno zrobi taniej.
A masz zdjęcie tortu z zeszłego roku?

Wika wstyd sie przyznać ale nigdy nie robiłam pieczarkowej. Jak sie ja robi?

Syneczki kiedy wizyta u lekarza? Zrozum babo Ty wstretna ze jak będziesz gadać takie głupoty to pojadę do Ciebie i Ci dupke skopie!!! Daj sobie czas na wyleczenie niech torbiel zniknie, hormony będa w normie i w tedy z prędkościa światła sie uda. A wtedy Twoja fasola da Ci pożądnie w kość fundując mdłości i rzyganko oraz zgage za brak wiary!

Byłam na dworze z młodym. Wróciłam z bólem głowy brzucha i nerek leżę pod kocyk i sie grzeje . To juz chyba starość mnie łapie.

Liv gdzie te zdjęcia?

Kwiatuszku wracaj szybko z dobrymi wiadomościami

A od Izy jak sie pojawi to trzeba będzie wołać numer tel.
 
Bunny, ja robię z tego przepisu: Wielkie Żarcie - Przepis - Zupa pieczarkowa wg babci Różyczki wogóle z tej strony robię dużo rzeczy

Sowinka,
no my robimy na około 15 osob tak jak roczek, będzie tort, jakies ciasta, sałatki, jakies mięsko na ciepło, wedliny, owoce, cukierki.... u nas nie ma dzieci więc impreza dla dorosłych:rofl2:

Syneczki,
no co to za podły humor!!!!!!?????????????!!!!!!!!!!!!! Czemu masz nie zajść w ciąże??? ....a trzy poprzednie ciaże to co??? Z wiatru??? Przestań gadać głupoty!!! Pewnie, ze jedna szybciej, druga wolniej zachodzi w ciąże... ale każda z nas doczeka sie tego cudu:tak::tak:

Trina, u mnie Igor powoli zaczyna odkrywać, że z tatą też sie fajnie można pobawić:tak: bo do tej pory to tylko mama

Kwiatuszek, jak ma Ci to pomóc to odpocznij sobie od forum ale szybko wróć z dobrymi nowinami:tak: POWODZENIA:tak:
 
Bunny, Wika - no Maciek dopiero teraz bardziej skłania się ku tacie, wcześniej to mamy synek była straszny :tak: więc pewnie i u Was chłopakom sie odmieni, zwłaszcza, że z tatą mozna fajnie po chłopsku się pobawić, a mama marudzi jak się po niej skacze ;-) choć jak się uderzy, to jednak do mamy leci po całusa, tata sio jest ;-)
Syneczki - no powtórzę za Wiką, trzy razy w ciążę zachodziłaś, to dlaczego teraz masz nie zaciążyć??? ja poprzednią ciążę straciłam tak jak Ty w październiku a w tą zaszłam w maju, mamy dopiero poczatek stycznia, daj sobie trochę czasu.
Livcia - zdjęcia!!! no i ja też jestem ciekawa jak córcia zareagowała na konkurencję?
 
A masz zdjęcie tortu z zeszłego roku?

Proszę (sama go robiłam) DSCF2270.jpg :happy2:
 
Witajcie,
miałam od wczoraj koleżankę więc nie było kiedy napisać:tak:
Martolinka dobrze ze Alicja jest zdrowa! Brawo malutka tak trzymać. Duża kobitka sie chyba szykuje. Tymi kg sie nie przejmuj bo w końcu były święta i dużo dobrego na stole. A ten pęcherz owodniowy dlaczego moze peknać? Jest jakieś zagrożenie?
Gin wytłumaczył mi to na zasadzie nadmuchanego do granic możliwości balonu. Byle uderzenie , zmeczenie , przeciazenie moze spowodować , ze peknie lub zacznie się saczyć a wtedy do skurczy porodowych niedaleko. W razie jakichś bóli mam dzwonić i jechać na IP. Podobno są 2 normy dla ilości wód płodowych- jedną lekka przekraczam a w drugiej jestem na granicy

Martolinka, trzymam kciuki by wód za dużo nie przybywało. Ale wielowodzia ci nie stwierdzili? Można to jakoś przystopować? Waga pewnie też jest z tym związana.

Gin mówi , ze o wielowodziu u mnie nie można mówić . Jestem na granicy , ale moze być to tylko mój urok , bo usg nie wykazuje żadnych nieprawidłowości w rozwoju dziecka , łozyska itp.
Wpadłam laseczki bo chce sie z Wami pozegnac na jakis czas mam nadzieje ze szybko do was wróce z dobrymi wiadomosciami ale musze troche odpoczac bo za ardzo sie nakrecam na faolke i wogole ciagle mysle o dziecku.Wszystkim starajacym laseczka zycze szybkiego zafasolkowania ,zaciażonym łatwego szybkiego porodu i spokojnej ciązy a naszym mamuska jak najmniej nieprzespanych nocek:)
Dziekuje Wam za wsparcie ,rady i wogole za to ze jestescie bede bardzo za wami tesniła i bede wpadac od czasu do czasu zdac relacje mysle ze mnie rozumiecie wiec kochene do usłyszenia

POWODZENIA!!!

Sowinka śliczny tort wow:tak:
 
reklama
hej dziewczyny
jestem na tym wątku nowa ,mam nadzieję ,że któraś z dziewczyn mi pomoże zwłaszcza,że są tutaj kobietki w ciąży :-)
od kilku ładnych dni swędzą mnie strasznie piersi ,na nic nie jestem uczulona ...mam dzisiaj 34 dc (moje cykle od 2 lat są 28-29) i ani dnia dłużej nigdy się termin @ nie przedłużył ....moje pytanie brzmi czy ,którąś z Was swędziały piersi jak zaszła w ciążę?Robiłam test ale niestety negatywny:-:)-:)wściekła/y:
 
Do góry