A ja mam pytanie do zafasolkowanych a zwłaszcza
Maggie ------> kochana od którego tygodnia ciebie zaczęły męczyć te mdłości? Trochę się tego obawiam, bo nie chcę, żeby się w pracy za szybko zorientowali
. Mi wychodzi z obliczeń i różnych kalkulatorów, że to koniec 5 tygodnia. Mam jeszcze jedno pytanie: od którego tygodnia widać ciążę na usg, bo słyszałam, że jak się pójdzie za szybko, to jeszcze nic nie widać i każą przyjść później. Dziewczyny w necie różnie piszą, że od 4 do nawet 8 tygodnia
. No ale 8 to trochę późno, w końcu to już koniec 2 m-ca i żeby jeszcze nie było nic widać????? Dziwne
.