Hej Kochane,
Dopiero dotarłam do domku, musiałam ochłonąć. Z maleństwem ok, narazie jest tylko pęcherzyk ciążowy, ma 4 mm, jest to jakiś 4-5 tydzień, zapłodnienie 2,5 tygodnia temu.
Poczekałam sobie półtorej godziny na swoją kolej żeby wydać 240 zł !!!!
A poza tym mam jakieś kłykciny kończyste (coś tam lekarz o tym pomamrotał powiedział że dla ciąży to nie zagrożenie, ale że te kłykciny to z HPV powiązane - kur.... mać) - zaraz będę szukać co jest grane bo lekarz nic nie wytłumaczył.
Poza tym lekarz zaczął gadać że 1 na 3 ciąże kończy się poronieniem i że o sukcesie można mówić po porodzie. Powiedział że niektóre kobiety chodzą w ciąży która jest martwa od 2 tygodni i o tym nie wiedzą. Geeeeeeeeeeezzzz, po co on mi to opowiadał????? Niby ze mną i maleństwem wsio ok, pytałam pare razy - ale po co on to mówił???? Nie rozumiem takich lekarzy. Shit. No i jeszcze pogadał bzdur ale Was nie będę denerwować.
Zaraz pokombinuje i wkleje zdjątko z usg do albumu.
Co za wstręciuch - ale mój ma to samo - dobrze że się przynajmniej później sprawił jak trzeba
Gratulacje Maggie, super ze widzialas swoje cudo, az ciezko uwierzyc, medycyna sie tak posunela, ze mozesz juz tak maly pecherzyk zobaczyc
Trafilas na bardzo bezposredniego lekarza, ja jak poszlam na swoja pierwsza wizyte uslyszalam to samo w Szkocji, lekarka powiedziala mi, ze 25% kobiet w ciazy ma plamienia i krwawienia, polowa z nich traci swoje dziecko w pierwszysch 3 m-cach. Rowniez sie przerazilam, wiem ze takie sa statystyki, ale nie powinno sie o tym mowic kobiecie, ktora swierzo co dowiedziala sie o ciazy. Poza tym sporo o tym czytalam na poczatku, teraz juz nie zagladam nawet na info o poronieniach, bo tak naprawde mozesz wszystko robic idealnie, a to lezy w silach wyzszych i po prostu sie zdarza. Odrzuc wiec od siebie wszystkie zle mysli, powiedz sobie ze musi byc dobrze i juz.
Co do tych klykcin, to dziwne ze lekarz skasowal tyle i nie wytlumaczyl ci co to jest. Poczekaj az twoj lekarz wroci z urlopu i udaj sie do niego. Poki co dbaj o siebie i jak najwiecej wypoczywaj.