Jedyny plus w tym wszystkim to ta przyjemność w staraniu .... gorzej jest z uciekającym czasem ......... no i z tym "bijącym dzwonem"
hej z bijącym dzwonem? a ile masz lat? jeśli mozna wiedzieć?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jedyny plus w tym wszystkim to ta przyjemność w staraniu .... gorzej jest z uciekającym czasem ......... no i z tym "bijącym dzwonem"
Shenkokahej z bijącym dzwonem? a ile masz lat? jeśli mozna wiedzieć?
nie martw sie karo85 ja z moim M mam tak samo tez ciagle nie ma checi,no ale trzeba by bylo ich jakos zachecic sama fasolka nie przyjdzie,widze,ze twoj M ma stres w pracy,a to tez wplywa niekorzystnie wiem,bo sama to przechodzilam z dwa lata temu teraz ma inna prace i juz jest ok choc tez nie do konca,no ale idealnie nie bedzie musimy sie za nich wziasc,ja czekam az @ przyjdzie i staranka no nowo i w tym miesiacu juz mu nie popuszcze wykretowcześć dziewczyny!
chciałam was powitać z rana i życzyć udanego dnia w końcu to już prawie weekend.....:-)
Mój M znów nie miał nastroju na przytulanka...ech...stresuje się pracą i wszystkim na około.....chodzi jak struty...już nie wiem co zrobić... a na dodatek dziś wyjeżdżam na week i znów nie będzie staranek dopiero w niedziele czyli w 9 dc...
Shenkoka
Oj juz 28 roczek.. może ten dzwon jeszcze tak bardzo nie bije, ale jak tak czytam w posach ile się trzeba starac , rok, dwa, trzy to prawde mowiac zaczynam sie bac. Ja co prawda staram sie ok 5-6 miesiecy ... i przekonuje sie ze to nie tak rach ciach ....
jeszcze sie nie zalamuje i nie narzekam bo wiem ze sa starsze staraczki, którym zycze duzo szczescia w starankach
Cześć cześć! Zeitgeist mam właśnie, musze obejrzeć. Mój ulubiony to Zielona mila, polecam książkę. Za każdym razem tak samo się ogląda... Bardzo lubie grę Tom'a Hanks'a...cześć dziewuszki:-)
nie piszę ale obserwuję co tutaj się dzieje
cześć nowym dziewczynkom jest nas coraz więcej a to podobno najlepszy pomysł na kryzys... w sensie mnożenie się
z innej beczki... oglądała którakolwiek z Was taki film "Zeitgeist"??? ostatnio bardzo zainteresowałam się tematyką kryzysu i powiem Wam, że powróciłam do tego filmu po kilku latach i normalnie szok człowiek, który nakręcił ten film kilka lat temu przepowiedział to wszystko i wyjaśnił cały mechanizm kryzysów w USA... polecam dziewczyny serdecznie ten film fajnie byłoby pogadać troszkę...
a tak swoją drogą aby odwrócić naszą uwagę od fasolek (bo jak się o nich nie mysli to wtedy przychodzą) proponuję porozmawiać o Waszych ulubionych filmach...
Mój ulubiony "Wyznania gejszy" wziął się chyba z fanatycznego uwielbienia i ogromnego zainteresowania gejszami. Wspaniale opowiedziana opowieść o całym procesie jakie musiały przejść dziewuszki aby stać się prawdziwymi gejszami...mmmm wspaniałe
a jakie filmy Wy lubicie?