dziekuje kochane za wsparcie.. chodzi mi glownie o to ze kiedys wczodzilam na forum z radoscią.. a teraz jakos przepełnia mnie smutek.. może za tydzień będzie lepiej.. zobaczymy
wiesz kochana to nie 2 cykle tylko juz mineło ponad rok.. około 12 cykli tak mysle.. straciłam rachube.. w tamtym roku w maju ostawilam tabletki pod koniec maja przeszla @ i potem to juz bez niczego.. wykresiki dopiero w lutym zaczelam robic i mam je na komuterze.. z tempką to są 4 pelne cykle teraz piąty.. a wczesniej było tak mniej wiecej srodek i tyle.. zadne wyliczanki ze to juz czy cos, potem zaczelam patrzec uczyc sie, mierzyc.. tempke bede mierzyc i zapisywac.. ciezko mi jest odejsc stąd i nie zagladac.. progesteron badalam i nie jest niski..byl około 19 z groszami na 20 norme ale w 11dpo.. a powinno sie mierzyc go w 7dpo.. mysle ze sie zablokowalam i tyle..
postaram sie sledzic Wasze losy..
nie, no ja wiem ze to nie Twoj 2 cykl staran tylko ze dwa wykresiki...ja tez tak zaczynalam a raczej na poczatku od tak jak popadnie potem liczylm i by jakos w polowie a potem coraz wiecej i wiecej tej wiedzy zaangazowania badan szyjki, tempki, wykres, testy owu...moze wiele cyklow u Ciebie nie bylo trafionych i teraz jak tak skrupulatnie to sie w koncu uda a jak z zolnierzykami, bylas juz u gina??? potwierdzil owu??? bo moj powiedzial: MOZE BYC WYKRES, SKOK TEMPKI, SLUZ PLODNY, BOL OWULACYJNY, FAZA WYZSZYCH I NIZSZYCH, TEST OWU POZYT. - a owu NIE BYC
Kroptusiu a raczej Kroplo nasza, jak się czujesz?
A dobrze, ciagle cos ze mnie wylatuje, jutro mam kontrole zobaczymy czy to nie te nieszczesne wody, ale tocze sie juz powoli, pierw wchodzi wszedzie brzuch a potem ja niby 9 kg na plusie ale M sie smieje ze ubralam dzis spodnice to nogi i rece patyki a brzuch jak balon hiihihi ale to jego zdanie...Ciezko znosze pogode, upaly, od razu zadyszka itp...brzuszek boli i krzyz, codziennie w sumie leze