reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

U nas ładna pogoda tylko wiatr się zerwał.
Czerśnie powiadasz:D Mniamiiii:-D

Kiedyś jako dzieciaki z bratem podkradaliśmy mamie z zamrażalki takie mrożone.
Była to naprawdę świetna alternatywa dla lodów. Jak szliśmy nad jezioro to znikał woreczek albo dwa, dopiero po jakimś czasie mama się zorientowała, że jej owoce z zamrażalnika znikają, ale była jazda:-D
 
reklama
NIUNIA ja mam na podwórku duuużą czereśnie co piękne duże ma już się nie mogę doczekać kiedy będą:-)i wiśnie też mam;-)
A z M no coś nieciekawie ma ze stopa:baffled:
 
Też jest wiśnia, tak ją obsypało owocami, że teściowa gałęzie popodpierała belkami. Drzewko nie duże a owoców na nim więcej niż liści:szok:. Aż musimy ją podlewać.

Aga ale dobrze, ze od dziadków możesz coś wysmakować:-D

M uwielbia jeszcze śliwki ale coś węgierek w tym roku nie ma a brzoskwinie coś wpierdoliło! Sory za wyrażenie ale tak dosłownie jest, łyse gałęzie sterczą:szok:
 
NIUNIA ja mam na podwórku duuużą czereśnie co piękne duże ma już się nie mogę doczekać kiedy będą:-)i wiśnie też mam;-)
A z M no coś nieciekawie ma ze stopa:baffled:

No tak, słyszałam, ze urazy stopy są ciężkie ale tyle co on jest już w domu to naprawdę, nie wiem mówić, ze ma dobrze, bo dla faceta takie coś to też ciężkie.
 
Też jest wiśnia, tak ją obsypało owocami, że teściowa gałęzie popodpierała belkami. Drzewko nie duże a owoców na nim więcej niż liści:szok:. Aż musimy ją podlewać.

Aga ale dobrze, ze od dziadków możesz coś wysmakować:-D

M uwielbia jeszcze śliwki ale coś węgierek w tym roku nie ma a brzoskwinie coś wpierdoliło! Sory za wyrażenie ale tak dosłownie jest, łyse gałęzie sterczą:szok:
Ano moge od dziadków skubnąc:tak::-D
 
A tak z innej beczki, która z was ogląda M jak Miłośc.

Trochę namieszali, ze Jarosz wraca. Największe jaja to to, że Gośka jest w ciąży:szok: Gdyby nie to to pewno dała bym se spokój przez te ich powroty do starych wątków, chociaż czytałam, ze Piotrek straci prace i będzie na utrzymaniu żony:-D
 
A tak z innej beczki, która z was ogląda M jak Miłośc.

Trochę namieszali, ze Jarosz wraca. Największe jaja to to, że Gośka jest w ciąży:szok: Gdyby nie to to pewno dała bym se spokój przez te ich powroty do starych wątków, chociaż czytałam, ze Piotrek straci prace i będzie na utrzymaniu żony:-D
Ja ogladam z moim M i to od samiutkiego początku:szok::-D
Uwielbiamy ten serial:tak:
Ale sie porobiło, co?:-)
 
reklama
Ja ogladam z moim M i to od samiutkiego początku:szok::-D
Uwielbiamy ten serial:tak:
Ale sie porobiło, co?:-)

Ciekawa jestem co ta Gośka zrobi, przecież Tomek się w końcu dowie o dziecku. A co to było z tą Marią, przecież ona niby po poronieniu nie mogła mieć więcej dzieci a teraz jest w ciąży. Najlepiej jak pokazywali kulisy i któryś z bliźniaków rzucał się do Artura do bicia:-D
 
Do góry