reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

U mnie na razie ok. Czuję się dobrze, tylko niekiedy mnie tak zemdli, że szok. Ale na szczęście niezbyt często. Tylko martwi mnie trochę, że mam lekki jadłowstręt. Tzn na nic nie mam smaka i najchętniej bym nic nie jadła, jakbym nie musiała :baffled:.
Moja waga też na razie stoi w miejscu. Lekarz się ostatnio pytał, czy przytyłam czy schudłam, bo obie wersje są prawdopodobne. Ale ja nie widzę żadnej różnicy. :nerd: Póki co mam tylko strasznego pypcia na truskawki i dzisiaj sobie w końcu kupiłam- pierwszy raz w tym roku- mniam mniam :-).

Życzę powodzonka wszystkim dziołszkom do zafasolkowania a tym zafasolkowanym- spokojnych 9 m-cy. :-)
 
reklama
U mnie na razie ok. Czuję się dobrze, tylko niekiedy mnie tak zemdli, że szok. Ale na szczęście niezbyt często. Tylko martwi mnie trochę, że mam lekki jadłowstręt. Tzn na nic nie mam smaka i najchętniej bym nic nie jadła, jakbym nie musiała :baffled:.
Moja waga też na razie stoi w miejscu. Lekarz się ostatnio pytał, czy przytyłam czy schudłam, bo obie wersje są prawdopodobne. Ale ja nie widzę żadnej różnicy. :nerd: Póki co mam tylko strasznego pypcia na truskawki i dzisiaj sobie w końcu kupiłam- pierwszy raz w tym roku- mniam mniam :-).

Życzę powodzonka wszystkim dziołszkom do zafasolkowania a tym zafasolkowanym- spokojnych 9 m-cy. :-)

Witaj Mexi!

Jadłowstręt pewnie minie. :tak: Jeszcze może być tak,że będziesz pochłaniała wszystko co zobaczysz. :-D Dobrze,że nie masz dużych mdłości.
 
Maggie jak się czujesz? Ja wczoraj zrobiłam już pierwszy test owu,ale zero drugiej kreski. :-) Dzisiaj idę do lekarza na 13.30. Pewnie znowu zacznę odwiedzać gina 3 razy w tygodniu. Ehhh... Nie lubię. Mojemu M kończą się już leki więc pewnie w przyszłym tygodniu znowu jego badania będziemy robić. Bardzo się boję,że nie będzie efektów leczenia. :-:)-:)-(

A w którym dc jesteś?? Tylko z tymi testami to jest tak że ja akurat tylko jednego dnia miałam obie kreski prawie tego samego koloru ale testowa nie była taka sama jak kontrolna (wczesniej przez 2 dni testowa duuuużo bledsza). i już nie czekałam na kolejny dzień żeby była ciemniejsza - jak się okazało następnego dnia była już blada. :-D:-D:-D Śmiać mi się chce bo doszlismy do wniosku że fasole zmajstrowalismy w prima aprilis.
A i w tym cyklu akurat olaliśmy wogóle lekarzy i kombinowanie. Luuuuuuuuz totalny.

A wynikami się nie przejmuj - na bank będą lepsze.

Co do czucia - to ja mam małą masakre. Nie mam na nic siły i nogi mnie strasznie bolą od kolan w dół - po max godzinie chodzenia czuje się jakbym maraton przebiegła. A z zębami lipa - bo to ósemki się pchają - ale jest szansa że dadzą sobie spokój.
 
Kasiulek...u mnie @ w pełni - w końcu, mam szczera nadzieję że tak jak wszędzie piszą i tak jak powiedział mój gin - torbiel się wchłonie po 2 cyklach. Troche mnie wiadomość o torbieli wystraszyła, nie ukrywam że było mi bardzo źle. Czułam się mocno podłamana, non stop zapłakana. Czułam sie jak wybrakowana kobieta i tylko dzieki męzowi jakoś dałam sobie radę.
Teraz odpuszczam sobie mierzenie temperaturki, czekanie na owulacje, dni płodne i tak dalej. Biorę na luz..
Lada moment mam obronę pracy magisterskiej i tym się zajmę. A konkretne staranka przesunę na wakacje. A teraz niech będzie tak jak chce los..
Mniam mniam - ale masz truskawy piękne w avatarku. Kochana, przeczytałam o Twojej obronie i musze Ci powiedzieć bo pewnie nie pamiętasz ale ja się broniłam 23.03, a 18.03 miałam @ i to był ten trafiony zatopiony cykl.
 
No tak. Dobrze,że masz wsparcie w mężu. Bardzo dużo daje taka rozmowa z bliską osobą.
A powiedz mi jeszcze czy to muszą być dwa cykle czy może być tak,że szybciej się wchłonie?

Może być tak że się szybciej wchłonie - powiedziano mi że to kwestia organizmu. natomiast po dwóch pełnych cyklach nie powinno jej być :)
 
A mnie dzis jajniki i dół brzucha bolał, więc @ stuprocentowa. Mialam wam w tym cyklu nic nie mówic o odczuciach ale jak już nic z tego nie będzie więc powiem:) Cycki mnie nie bolą, śluzu białego nie mam (jak niektóre dziewczyny) no i same widzicie:-D A dziś mi sie jeszcze śniło, że byłam z M i moją mamą u ginki i że powiedziała,ze to dziewczynka będzie. hehe, sny sa odwrotnoscią więc napewno nie jestem w ciązy w tym cyklu:-D
Jeszcze 6 dni i się okaże:tak:
 
Dziękuję Ci bardzo:-D

Kochane Dziś Ten Dzień:-) Jestem Bardzo Szczęśliwa Choć Już Od 5:46 Nie Śpię:-p Ale Spałam Całą Noc:-D Kochane Życzę Miłego Dzionka i Pewnie Jutro Się Odezwę, Bo Uzależniłam Się Od BB:-D

MAMO SÓWKO - Wszystkiego co najpiękniejsze!!!

Maggie jak się czujesz? Ja wczoraj zrobiłam już pierwszy test owu,ale zero drugiej kreski. :-) Dzisiaj idę do lekarza na 13.30. Pewnie znowu zacznę odwiedzać gina 3 razy w tygodniu. Ehhh... Nie lubię. Mojemu M kończą się już leki więc pewnie w przyszłym tygodniu znowu jego badania będziemy robić. Bardzo się boję,że nie będzie efektów leczenia. :-:)-:)-(

Kasiulek - moje przyjaciółka też tak robiła test owu i nie wychodził :) A potem się okazało, że owu nie było bo była już fasolka :)

Trzymam kciuki i tulę. Nic się nie martw wszystko będzie dobrze :tak:
 
Mniam mniam - ale masz truskawy piękne w avatarku. Kochana, przeczytałam o Twojej obronie i musze Ci powiedzieć bo pewnie nie pamiętasz ale ja się broniłam 23.03, a 18.03 miałam @ i to był ten trafiony zatopiony cykl.

Kurcze a u mnie właśnie tak ma wyjsc ze oborne mam 24.06 a jakoś 18.06 mam miec @...Pewnie z nerwów i ze stresu się przesunie jak znam zycie..Ale miło by było gdyby to było TO!

A truskawy to tak na rozpoczęcie sezonu.

A jak Ty się czujesz Mamusiu? Już nie mogę się doczekać aż zaczniesz się chwalić rosnącym brzusiem :))
 
A w którym dc jesteś?? Tylko z tymi testami to jest tak że ja akurat tylko jednego dnia miałam obie kreski prawie tego samego koloru ale testowa nie była taka sama jak kontrolna (wczesniej przez 2 dni testowa duuuużo bledsza). i już nie czekałam na kolejny dzień żeby była ciemniejsza - jak się okazało następnego dnia była już blada. :-D:-D:-D Śmiać mi się chce bo doszlismy do wniosku że fasole zmajstrowalismy w prima aprilis.
A i w tym cyklu akurat olaliśmy wogóle lekarzy i kombinowanie. Luuuuuuuuz totalny.

A wynikami się nie przejmuj - na bank będą lepsze.

Co do czucia - to ja mam małą masakre. Nie mam na nic siły i nogi mnie strasznie bolą od kolan w dół - po max godzinie chodzenia czuje się jakbym maraton przebiegła. A z zębami lipa - bo to ósemki się pchają - ale jest szansa że dadzą sobie spokój.

Jestem dopiero w 13 d.c. więc jeszcze wcześnie,ale chciałam sprawdzić jak te testy działają. :-D:-D:-D Boję się iść dzisiaj do lekarza bo przez 2 m-ce nie brałam bromergonu. Historia jest taka,że gin dała mi bromka na obniżenie prl. Jak mój M zrobił badania i dostał leki to gin powiedziała,że "dajmy teraz szansę mężowi" i nie przepisała mi recepty na bromka. :-) A na początku (ze 4 wizyty wcześniej) pytałam czy mam go brać caly czas, powiedziała, że jesli ma być ciąża to tak. I teraz się boję,że dostanę ochrzan. :-):-):-) Nie wiem czy wogóle coś mówić na ten temat.

Maggie współczuję bolących nóg,a jeszcze bardziej zębów. Ja na szczęście już wszystkie ósemki mam. :tak: Początek ciąży i bolące nogi... Obyś później tak nie miała. Teraz jeszcze gorąco na dworze i może trochę przez to. A puchną Ci też czy tylko bolą?
 
reklama
W końcu przestało padać. Uciekam do bankomatu i po zakupki, bo kot mi zdechnie z głodu. Później odkurzanko i wstawię gołąbki. I wrócę na BB.
Cieplutko wszystkie pozdrawiam!
 
Do góry