reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

Zgadzam się z patrysią86, z dzidzią najlepiej spacerowac po miesiącu albo później.
Ah, a mój P własnie do pracy poszedł i siedzę sama:-(
Dziewczynki kwas foliowy to mam brac o stałych porach? czy to bez znaczenia?:sorry: za pytanie .. no ale wiecie...:)
 
reklama
Zgadzam się z patrysią86, z dzidzią najlepiej spacerowac po miesiącu albo później.
Ah, a mój P własnie do pracy poszedł i siedzę sama:-(
Dziewczynki kwas foliowy to mam brac o stałych porach? czy to bez znaczenia?:sorry: za pytanie .. no ale wiecie...:)


najlepiej przeczytaj na pudełku lub dołączonej kartce:tak:
 
AGNIESIAK coś tak to było że wczasie jedzenia i chyba o stałej porze,ale dokładnie nie wiem bo już mnie się zapomniało:sorry:ja sobie teraz kupie i będe musiała sobie przeczytać:tak:
 
Pudełko wyrzucone, został jeden listek tabletek i leżało bez pudełka:sorry:
Ale chyba w trakcie jedzenia o ile dobrze pamiętam.
Ja też wezmę się za obiadek, jeszcze nic dziś nie jadłam.

O ile mnie wiadomo to nie musi byc stala pora, poprostu wystarczy pamietac. Ja biore do obiadu, ale mam go w Bellisie, ale za niedlugo zaczynam skrzypovite a tam jej brak, wiec bede konczyc te opakowanie foliku co zaczelam juz wczesniej. Takze bez nerwów :)
 
Dziękuję za szybkie odpowiedzi:tak:

Kończę pranie i zabieram się za obiad:-)

Proszem bardzo, po to tu jestesmy.

Ja jeszcze 6 minut i do domku, a potem obiad, wyszykowac M do pracy, bo ma nocki znowu i zabieram sie za pisanie pracy, która mialam skonczyc przed swietami, takze mam troszke opóznienia. Zajrze wieczorkiem, bo tu same dobre wiesci.

Justys Kochana- witaj w moim klubie rozczarowan, bedzie dobrze i na nas przyjdzie czas :):):):) <przytul>
 
a jak ty sie czujesz kroptusiu nasza;-),trzymam kciuki za ciebie i twojego malego groszka:tak:,ta kobita o ktorej pisala wczesniej urodzila tego swojego synka w siodmym miesiacu w zeszly czwartek i wyobraz sobie,ze juz dzisiaj byla na spacerze:szok:,podobno zero badan w ciazy caly czas ciezko pracowala,45 lat,a maly silny i zdrowy

A dzieki kochana jakos leci ten czas ... poki co wizyta za tydzien, 22 tydzien bedzie chce zapytac czy jest ten siusiak w koncu czy nie :-) od razu sie dowiem odnosnie lozyska czy szpital czy dom...Ogolnie to czuje ze ta cala ciaza jakas ciezka i moze jak to mowia nie choroba ale dla mnie stres, pierw 3 lata sataranka, ogolnie 4 latka checi bobasa drugiego potem ciaza wyczekana i problemy skurcze, plamienia, skurcze, zle wyniki, lozysko i tak w kolko a tu jeszcze polowa ciazy przede mna...Ogolnie to czuje sie ok mam na plusie 4-5kg, 104 cm w pasie hihi energia roznosi a tu nic nie wolno...Dzis slucham fasolek, mydelka fa corki i boys boys boys, potancuje, spiewam i sprzatam w domu by nie dostac pierdolca...no i oczywiscie obowiazkowo rano byl juz mozart i vivaldii bo groszek lubi :-)
 
reklama
witam koleżanki po dłuższej przerwie:)
widzę że i nowe osoby doszły i super! 3mam mocno kciuki za was i pamietam cały czas o was, poprostu zabiegana jestem ostatnio i nie mam tak juz czasu na forum.
Pozdrawiam serdecznie!
Owocnych starań!:happy:
 
Do góry