Sowinka
Mamusia Zółwików :o)
Skąd ja to znam :-) Kochana a jak przygotowania do ślubu - już wszystko pozałatwiane?? Twój narzeczony jest Polakiem jak rozumiem a w Turcji tylko w delegacji???
Tak mój Narzeczonek jest Polakiem - na szczęście - tylko na dość długo musiał jechać na delegację, bo od 26 stycznia ale już niedługo wraca i będzie mnie czekała wyprawa do Warszawy na lotnisko po niego...
W sumie takie najważniejsze sprawy to mieliśmy już załatwione przed Nowym Rokiem potem wiele spraw ja sama załatwiłam i dograłam jak wyjechał jak teraz wrócił na tydzień to załatwiliśmy najważniejsze, czyli Urzędy i Kościół zostało tylko donieść Wacka nauki, dać na zapowiedzi i iść do spowiedzi a tak to wszystko już załatwione ostatnio nawet była u mnie fryzjerka i zmieniłam kolor z czarnego na rudy:-) hehe mega zaskoczenie, ale ja czasem tak lubię;-):-) makijażystka też załatwiona, bielizna i biżuteria też kupiona, sukienka się szyje, buty do odebrania w sobotę, obrączki też już zamówione;-)oczywiście reszta szczegółów też dograna więc teraz tylko spokojnie czekać i jeszcze parę spraw do ustalenia zostało przed samym ślubem:-)
P.S. Mega się uśmiałam czytając Twoje kawały