reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

Hej dziewczyny. Ja dopiero piszę teraz bo wodę mamy już na ulicy i trzeba było worki z piaskiem poukładać przy wejściach do piwnicy. Mieszkamy wyżej więc do domu nie powinno nam się wlać ale i tak bezsenna noc przed nami bo wody z minuty na minutę przybywa. Już płynie całą długością drogi a o 15:00 droga była jeszcze sucha. Muszę zająć się czymś bo nie mogę zasnąć. Właśnie M poszedł na obchód czy wszystko gra i się trzymają zapory.
 
reklama
Hej dziewczyny. Ja dopiero piszę teraz bo wodę mamy już na ulicy i trzeba było worki z piaskiem poukładać przy wejściach do piwnicy. Mieszkamy wyżej więc do domu nie powinno nam się wlać ale i tak bezsenna noc przed nami bo wody z minuty na minutę przybywa. Już płynie całą długością drogi a o 15:00 droga była jeszcze sucha. Muszę zająć się czymś bo nie mogę zasnąć. Właśnie M poszedł na obchód czy wszystko gra i się trzymają zapory.
Kurcze Kasiu to ale macie nocke i w ogóle
Straszne to jest jak oglądałam wiadomości. Ludzie potracili dorobek całego życia,masakra co sie dzieje:(
 
Hej dziewczyny. Ja dopiero piszę teraz bo wodę mamy już na ulicy i trzeba było worki z piaskiem poukładać przy wejściach do piwnicy. Mieszkamy wyżej więc do domu nie powinno nam się wlać ale i tak bezsenna noc przed nami bo wody z minuty na minutę przybywa. Już płynie całą długością drogi a o 15:00 droga była jeszcze sucha. Muszę zająć się czymś bo nie mogę zasnąć. Właśnie M poszedł na obchód czy wszystko gra i się trzymają zapory.
wspolczuje Kasiu:(to co sie dzieje jest straszne,ludzie traca wszystko daj pozniej znac czy wszystko ok

Aaa strój mi już przyszedł,super jest i ładnie mi w nim :zawstydzona/y: tylko ten tyłek:szok:
Walcze bo kupiłam sobie krem z masażerem z A..... :-D
A w ogóle to wylicytowałam małemu ogrodniczki zielone na allegro i 2 rampersy wygrałam :-p Dzisiaj mu kupiłam 2 kapelusiki z Cherokee w tesco :-D
Madziu jaki tyłek???dobrze,ze stroj ci sie podoba:)no i ogrodniczki i rampersik,super:)

agapasku ja malego nie budzilam choc tez w szpitalu mowili roznie jadna polozna tak a druga inaczej ale Olis w dzien domaga sie czasem i co godzine tak ze nie mamy problemu z jedzonkiem,a w nocy sie budzi dwa razy zobaczysz jak bedzie przybieral na wadze:)

a mnie dzis cos glowa boli:(ta pogoda mnie juz dobija ciagle tylko w domu siedzimy:/,milego dnia dziewczyny nie wiem czy mi sie uda jeszcze dzis zajrzec wstalam o 6 z moim i sprzatam a maly sobie jeszcze spi,pies oczywiscie tez bo go nie opuszcza nawet na chwile
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
WITAM:-)
U nas dobrze słoneczko też jest także spacerek pewnie będzie zaliczony a że M wymienia okno w łazience(musi jeszcze domurować bo wstawiamy mniejsze) to tym bardzie sie wybierzemy aby Dominiś za bardzo nie "pomagał" tatusiowi:-p
Hej dziewczyny. Ja dopiero piszę teraz bo wodę mamy już na ulicy i trzeba było worki z piaskiem poukładać przy wejściach do piwnicy. Mieszkamy wyżej więc do domu nie powinno nam się wlać ale i tak bezsenna noc przed nami bo wody z minuty na minutę przybywa. Już płynie całą długością drogi a o 15:00 droga była jeszcze sucha. Muszę zająć się czymś bo nie mogę zasnąć. Właśnie M poszedł na obchód czy wszystko gra i się trzymają zapory.
kurcze to straszne:-(
Aaa strój mi już przyszedł,super jest i ładnie mi w nim :zawstydzona/y: tylko ten tyłek:szok:
Walcze bo kupiłam sobie krem z masażerem z A..... :-D
A w ogóle to wylicytowałam małemu ogrodniczki zielone na allegro i 2 rampersy wygrałam :-p Dzisiaj mu kupiłam 2 kapelusiki z Cherokee w tesco :-D
to super ze już przyszedł strój ale mi tu nie gadaj o tyłku toć ty laska jak sie patrzy:tak:to ja wg mam niezły cellulitis:szok:moja skóra po ciaży jakaś sflaczała sie zrobiła:dry:
 
Madziu jaki tyłek???dobrze,ze stroj ci sie podoba:)no i ogrodniczki i rampersik,super:)

agapasku ja malego nie budzilam choc tez w szpitalu mowili roznie jadna polozna tak a druga inaczej ale Olis w dzien domaga sie czasem i co godzine tak ze nie mamy problemu z jedzonkiem,a w nocy sie budzi dwa razy zobaczysz jak bedzie przybieral na wadze:)

a mnie dzis cos glowa boli:(ta pogoda mnie juz dobija ciagle tylko w domu siedzimy:/,milego dnia dziewczyny nie wiem czy mi sie uda jeszcze dzis zajrzec wstalam o 6 z moim i sprzatam a maly sobie jeszcze spi,pies oczywiscie tez bo go nie opuszcza nawet na chwile
To pewnie przez pogode,mnie wczoraj bolała troche
Piesek małego pilnuje:-)

WITAM:-)
U nas dobrze słoneczko też jest także spacerek pewnie będzie zaliczony a że M wymienia okno w łazience(musi jeszcze domurować bo wstawiamy mniejsze) to tym bardzie sie wybierzemy aby Dominiś za bardzo nie "pomagał" tatusiowi:-p

kurcze to straszne:-(

to super ze już przyszedł strój ale mi tu nie gadaj o tyłku toć ty laska jak sie patrzy:tak:to ja wg mam niezły cellulitis:szok:moja skóra po ciaży jakaś sflaczała sie zrobiła:dry:
Ee tam Patrysiu laska laska - z brzydkim tyłkiem :-D:-D
Smaruj sie żeby skóra odzyskała jędrność :-)
 
witam was ja jeszcze jestem licha :|
ale juz jest lepiej niż było 2dni temu.
nie nadrobie dziś na pewno
może jutro..
pozdrawiam was mocno dziewczyny!
papa :)
 
Kochane dziś wydaje mi się już jest lepiej. Niby woda się jeszcze wdziera na podwórko powolutku ale jednak. Tak więc zobaczymy co przyniesie koniec dnia i noc. Mam nadzieję, że się troszkę wyśpimy
 
Smaruj sie żeby skóra odzyskała jędrność :-)
no musze zaczać tylko się cały czas zastanawiam że skoro karmie cycusiem to moge takie na cellulitis używać balsamy:confused:bo teraz sama nie wiem bo jak się było w ciaży to nei za bardzo i już teraz nie wiem ile w tym prawdy jest:zawstydzona/y:
 
Hej dziewczynki :)
W szpitalu każda mówiła o karmieniu i dokarmianiu co innego. Dzisiaj była u nas położna środowiskowa, jest ok. Jutro jadę do swojej przychodni to zważę małego, zobaczymy jak przybrał przez ten tydzień... Ja Wojtusia próbowałam wybudzać, ale on i tak nie jadł, nie wybudzałam go w nocy, jadł po kąpieli a potem przesypiał do godz. 3 rano, czyli przesypiał mi ok 5 godzin - tak już trzecia noc minęła, potem budzi się ok 6.30 na jedzonko. W dzień budzi się częściej na jedzonko, tak co 3-4 godziny. Jak próbowałam go wybudzać to i tak nie jadł, tylko zasypiał mi przy jedzeniu, więc stwierdziłam, że to nie ma sensu. Mam tylko nadzieję, że nie traci mi na wadze... Zobaczymy jak go jutro zważę co będzie.. Jutro jadę z nim jeszcze na morfologię i w poniedziałek z wynikami do pani dr. co go prowadziła w szpitalu. Jeszcze go kontroluje po porodzie...

Hej dziewczyny. Ja dopiero piszę teraz bo wodę mamy już na ulicy i trzeba było worki z piaskiem poukładać przy wejściach do piwnicy. Mieszkamy wyżej więc do domu nie powinno nam się wlać ale i tak bezsenna noc przed nami bo wody z minuty na minutę przybywa. Już płynie całą długością drogi a o 15:00 droga była jeszcze sucha. Muszę zająć się czymś bo nie mogę zasnąć. Właśnie M poszedł na obchód czy wszystko gra i się trzymają zapory.

Kasiu, straszne to jest co przechodzicie. Mam nadzieję, że Was ominie woda... Życzę spokojnej kolejnej nocki :)
Buziaczki :*
 
Ostatnia edycja:
reklama
Bardzo źle się czuje wieczorem chwyciła nas grypa żołądkowa nie spałam w nocy zajmowałam się dziećmi okropnie mi słabo i niedobrzeeeeee...masakra:-(dlatego podczytam ale pisać nie dam rady:-(aha z Alankiem dobrze myśle że go ogólnie mineła tak więc ufff gorzej z Dominisiem:sorry2:
 
Do góry