reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

Hej Dziewczynki,

Z tymi bocianami to rzeczywiście jest coś na rzeczy bo ja w zeszłym roku sie opędzić nie mogłam :-D Dobrze że wieloraczki sie nie trafiły. :-D

Madziu o której do pediatry idziecie?

A ja dziś rano upiekłam murzynka i zrobiłam lasagne :-) Teraz tylko podgrzać wystarczy ;-)

Kasiu - ja moge kliknąć na allegro jak chcesz :-)
 
reklama
Hej Dziewczynki,

Z tymi bocianami to rzeczywiście jest coś na rzeczy bo ja w zeszłym roku sie opędzić nie mogłam :-D Dobrze że wieloraczki sie nie trafiły. :-D

Madziu o której do pediatry idziecie?

A ja dziś rano upiekłam murzynka i zrobiłam lasagne :-) Teraz tylko podgrzać wystarczy ;-)

Kasiu - ja moge kliknąć na allegro jak chcesz :-)
Madziu ty nie pisz,że takie pyszności zrobiłaś bo sie zaraz do Ciebie zwalimy:-D:-D
Mniam,ale mi ochoty narobiłaś
Do pediatry idziemy na 17
 
Madziu ty nie pisz,że takie pyszności zrobiłaś bo sie zaraz do Ciebie zwalimy:-D:-D
Mniam,ale mi ochoty narobiłaś
Do pediatry idziemy na 17

A zapraszam :) Moge jeszcze coś zrobić. :) A lasagna wyszła boska - chyba najlepsza jaką kiedykolwiek udało mi sie zrobić. No i murzynek też super bo jest taki puszysty i mokry w środku :) Miałam wkońcu małego pomocnika.


Czekam na newsy jak wrócicie od pediatry.
 
A zapraszam :) Moge jeszcze coś zrobić. :) A lasagna wyszła boska - chyba najlepsza jaką kiedykolwiek udało mi sie zrobić. No i murzynek też super bo jest taki puszysty i mokry w środku :) Miałam wkońcu małego pomocnika.


Czekam na newsy jak wrócicie od pediatry.

Oki
Ja musze tą lasagne chyba też zrobić,nie próbowałam jeszcze no ale chyba musze bo mam aż smaka na nią:tak::-)
Dziewczynki macie pozdrowienia od Ren,nie ma czasu jakoś zajrzeć
 
Oki
Ja musze tą lasagne chyba też zrobić,nie próbowałam jeszcze no ale chyba musze bo mam aż smaka na nią:tak::-)
Dziewczynki macie pozdrowienia od Ren,nie ma czasu jakoś zajrzeć
Zrób zrób - pycha jest.
Dziękujemy - pozdrów ją.

Mój mały głód sie obudził. Idziemy jeść i przebrać tyleczek :)

gbhbgggg ,mvgttttbbbhbhbhbbhb m m vf c vnnncv - a to Igorek napisał, cokolwiek to znaczy :)
 
Zrób zrób - pycha jest.
Dziękujemy - pozdrów ją.

Mój mały głód sie obudził. Idziemy jeść i przebrać tyleczek :)

gbhbgggg ,mvgttttbbbhbhbhbbhb m m vf c vnnncv - a to Igorek napisał, cokolwiek to znaczy :)
To musze zrobić,tylko gdzieś tu miałam przepis tylko gdzie;/
Będe musiała poszukać;/
Ładnie napisał :))
 
Cześć dziewczynki
Jade dzisiaj po bujaczek dla małego:-)

Bocian mówisz;-)
Kasiu to co mam niby kupić na allegro od Ciebie i dać komentarz za dwa dni np tak?

Jakbyście mogły to właśnie mi chodzi o coś takiego, żebyście na niby coś kupiły i po kilku dniach wystawiły opinię:sorry2: Oczywiście jeśli będziecie miały na coś ochotę to możecie kupić na prawdę tylko mi wtedy dajcie znać to zrobimy jakiś rabacik:tak:

WITAM:-)
Ja cosik nie mam humorku a bo pogryzłam się z M:sorry2:


słodziak:-)rośnie rosnie Kacperek no ciekawe ile już ma:-)

:-) ja pamiętam jak u nas na dachu bocian był i coś z nóżką miał więc tata się nim zaopiekował a wynikiem tego było to że siostra zaszła w ciąże:-D:rofl2:

Patrysiu pogodzicie się niebawem na pewno:tak:

Hejka :-)
Z tymi bocianami to chyba naprawdę coś jest :tak:
Ja z M pod koniec sierpnia byliśmy w Kadzidłowie w takim parku dzikich zwierząt. Tam opiekują się m.in. potrzebującymi zwierzątkami, chorymi. Jest też miejsce dla bocianów i co roku zakładają tam gniazda. Są przyzwyczajone do ludzi i można je na wyciągnięcie ręki oglądać (nie są w klatkach). Jak do nich weszliśmy z całą grupą wycieczkową to nade mną i M przeleciał bocian. I to tak nisko, że musieliśmy kucnąć bo nic sobie z nas nie robił. Wtedy się uśmiechnęliśmy i stwierdziliśmy, że teraz w końcu musi się udać zajść w ciążę :-D

:-D

Patrysiu pogodzisz sie z M,czasem tak jest :tak:
Jutro zobaczymy ile Kacperek ma:-)

:-D:-D

A mój Bączek dzisiaj próbuje raczkować,bo tak to pełzał a już coraz bardziej sie fajnie podnosi:-)

Już raczkuje:szok: Ale ten czas leci:-D

Oki
Ja musze tą lasagne chyba też zrobić,nie próbowałam jeszcze no ale chyba musze bo mam aż smaka na nią:tak::-)
Dziewczynki macie pozdrowienia od Ren,nie ma czasu jakoś zajrzeć

Dziękujemy za pozdrowienia. A przepis na lasagne mogę ci potem podeslac
 
reklama
Do góry