reklama
kroczek_k
Nowy rok, nowa nadzieja
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2009
- Postów
- 4 774
Madzia przyjemność po mojej stronie))
Kasia to dziś wieczorkiem sama? mąż wychodzi... Jejjj ja już nie pamiettam kiedy mój ostatnio był na męskim wieczorku
Kiniu dziękuję za koteczka
Ano sama jestem dziewczynki. M wróci dopiero jutro przed południem. Nie było mnie przez chwilkę bo starałam się zaprojektować swoją kuchnię. Ciężko mi to jeszcze idzie ale jak skończę to się pochwalę efektami (tak bardzo skromna jestem wiem) Cześć dziewczynki :-):-)
Kasiu, ja mam napisane p/c anty Hbs < 2, gdzie zgodnie z ich opisem gdy jest < 10 to brak odporności.
Oczywiście nie znalazłam co to znaczy, ale tak na "chłopski rozum" biorąc to chyba nie znaczy, że jestem chora, tylko raczej, że nie mam w sobie przeciwciał, a więc nie jestem uodporniona na ten wirus żółtaczki. Z drugiej strony dziwne byłoby gdybym była na niego odporna bo ja nigdy nie byłam na to szczepiona, nigdy nie leżałam wcześniej w szpitalu.
To co wyczytywałam na necie to zawsze było albo ujemny albo dodatni, a tu u mnie nic nie napisali a < 2 to równie dobrze może być jeszcze dodatni.
Ech... zobaczymy co mi powie w środę... staram się tym nie stresować, mam nadzieję, że jest ok
Justys, co do leukocytów to zdołałam wczoraj w nocy wyczytać, że mogą być podwyższone w ciąży, a u mnie są nieznacznie podwyższone. (norma to jest 0-5 wpw, a ja mam 5-7 wpw). Porównałam to z wynikami z początku ciąży i już tam miałam podobnie, więc mam nadzieję, że z tymi leukocytami też będzie ok
Ale na tym necie to rzeczywiście można się naczytać ... i nie pozostaje potem nic innego jak tylko panika !!!
Agapasku to powiem Ci, że zgłupiałam. Nie wiem jak odczytać te Twoje wyniki ale pewnie wszystko dobrze. Ja teraz się zaszczepiłam p/ żółtaczce przed tą operacją.
Dzień doby!
Jak Tu się duużo dzieje! Ojej! Tempo wzrosło.
Ren kochanie trzymaj się dzielnie. Przykro mi bardzo.
Kasiu trzymam kciuki za wyniki! Gdzie mieliście jechać do Casto na zakupy? Do Łodzi? Ja pracuję w jednej z nich. HIHI!
Aguś gratuluję Tomaszka!
Patrysiu dobrze,że z Bartusiem już ok. Śliczny ten Twój Alanek.
Maggie, kochana moja! Z Igorkiem będzie wszystko dobrze. Niektóre mamy wogóle nie mogą karmić piersią. Buziaki wielkie dla maluszka!
Ola rzeczywiście późno ma Twój M następne badania,ale dobrze,że wogóle coś się ruszyło. Będzie dobrze kochana! Urlop mieliście cudowny!
U mnie bez zmian. Właśnie @ sobie poszła i mogę się wyznaczyć do gina. Mało tego postanowiłam trochę się za siebie wziąść. No może nie będę ćwiczyć jak Kinga bo nie mam tak silnej woli,ale spacery z psem mam zamiar odbębniać długie. No i w końcu postanowiłam skończyć prawko. Może (jak przestanę się bać) w marcu zapiszę się na egzamin.
Nie Kasiulku do Casto mamy bliżej do Częstochowy bo ja mieszkam niby w łódzkiem ale na pograniczu ze śląskiem. Życzę wytrwałości w spacerach z pieskiem. Na pewno się piesek ucieszy.
Wiecie co, tak sobie siedzę i myślę. Idę chyba kupić sobie farbę do włosów i poroszę M żeby mi zafarbował. A co? Trochę zmiany na wiosnę się przyda.
Farba to całkiem fajny pomysł na odświeżenie.
Lecę się kompusiać. Maggie zakupiłam sobie Białego Jelenia i będę się szorować
No właśnie Kroczek, ja tez już całkiem zgłupiałam, ale też mam nadzieję, że jednak jest ok
Co laboratorium to jakieś inne normy podają i inaczej interpretują ;(:-)
Kasiu, a jak Ty się czujesz ?? Mam nadzieję, że z dnia na dzień coraz mniej szwy ciągnął i jest coraz lepiej ...
Justys84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2008
- Postów
- 2 091
agapasku ty sie nic nie przejmuj taka ilosc mysle,ze jest ok,ja mialam 30-40 to dopiero mialam stracha
a ja mam rozpiepsz w domu,M robi drzwi do szafy i komode co bede juz mogla ciuszki powkladac i musze sie pochwalic zamowilam juz wozio i posciel
a ja mam rozpiepsz w domu,M robi drzwi do szafy i komode co bede juz mogla ciuszki powkladac
i musze sie pochwalic zamowilam juz wozio i poscielreklama