reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

reklama
ja tam już się nie łudzę, 3 testy były negatywne

oki uciekam do lóżka bo strasznie mi zimno
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hejka

Moj sie wkoncu dodzwonil i idze na badanka 24 lutego czyli po naszych wakacjach- trzymajcie kciuki zeby nie musial isc :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:

Poza tym jestem na etapie niewypatrywania @- dzisiaj mija 31 dzien cyklu, pobolewa mnie cos ale bardziej wzdeta jestem i niz czuje taki normalny bol na okres, lekkie plamienie widzialam jak bylam w pracy (albo mi sie przywidzialo)ale dzielnie bede czekac do 52 dni, test lezy sobie w lazience na gorze i to bedzie ten szczesliwy- no chyba ze sie przeterminuje :-D

Wiesz co Ola ja tez miałam nieregularne cykle i też czasem takie długaśne. Przed ciążą też miałam taki długi właśnie, a jednak zaszłam w ciążę ;) Mój problem polegał na tym, że po prostu za bardzo chciałam, za dużo o tym myślałam i stresowałam się.
Ale teraz jedziecie na wakacje więc może skupisz się na przyjemnościach i leniuchowaniu, organizm troche odpocznie i uda się tak jak mi. Mi urlopik pomógł:-) Więc miłego urlopiku i duuuużo luzu :-)


Ja właśnie siedzę i zajadam pyszna sałatkę z tuńczykiem, którą zrobiłam na kolację :-):-) Taki żarłok ze mnie przy tej ciąży, że szok. Sama wychodzę z podziwu, że tyle potrafię teraz zjeść :-D:-D A przytyłam tylko, albo aż, 6 kilo od początku ciąży....
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ja właśnie siedzę i zajadam pyszna sałatkę z tuńczykiem, którą zrobiłam na kolację :-):-) Taki żarłok ze mnie przy tej ciąży, że szok. Sama wychodzę z podziwu, że tyle potrafię teraz zjeść :-D:-D A przytyłam tylko, albo aż, 6 kilo od początku ciąży....
Jedz jedz:tak:
To niedużo
 
reklama
WITAJCIE KOCHANE!!!
DZIĘKUJE ZA KCIUKI GRATULACJE :-)

MADZIAS dziekuje za przekazywanie wiadomości:-)

Jesteśmy już w domku:tak:

Czuje się dobrze rana nie dokucza tak ;-)jestem tylko śpiaca bo w szpitalu to się wyspać nie idzie ale to nadrobimy:tak:
Poród był w połowie do zniesienia ale po przebiciu wód płodowych to normalnie położną gniotłam:-pale powiem że gdyby nie położna taka superowa to nie wiem czy dałabym rade urodzić bardzo dużo mi pomogła i ginekolog także superowy się trafił:tak:jak będe miała więcej czasu to opisze poród;-)

Duże buziaki dla was i jak będe miała więcej czasu to poczytam co i u was:tak:

Fajnie Patrysia, że masz już synka przy sobie i że poród się udał:-):-) Fajny i przyjazny personel to połowa sukcesu :-):-)

A mi się śniło, że widziałam swojego synka już po porodzie w błękitnych bodach. Był taki śliczny, najpiękniejszy ze wszystkich :-):-):-) ech... zwariowana matka ze mnie :-D:-D:-D Ale już powiedziałam mężowi, że jak tylko go urodzę to go zjem, takie śliczności kochane moje, ale mój mąż stwierdził, że ja na szczęście nie będę miała siły po porodzie i że on schrupie go pierwszy z tej miłości :-D:-D:-D:-D

Jedz jedz:tak:
To niedużo

No właśnie, tyle co ciąża. To już 24 tydzień, więc po połowie. Jakbym tak przytyła do końca jeszcze z 6-7 kg to byłoby fajnie. Ale przy takim obżarstwie to chyba więcej mi przybędzie w tym ostatnim trymestrze :-D:-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry