reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MAMUSIE po IN-Vitro

Majka u mnie zarejestrować sie do mojej lekarki graniczy z cudem, codziennie wydzwaniam by umowic sie na wizyte tą po 6 tyg i jeszcze lekarka nie wie czy na urlop nie pojdzie. Mi sie wydaje ze tak sie macica u mnie oczyszczala intensywnie, bo w sumie nic innego mi nie dolega, nie boli itp.
A pękłam tylko w przedsionku i zalozony mialam 1 szew, ale powiem Ci szczerze ze jak ostatnio wzielam lusterko i popatrzylam jak tam na dole wyglada to sie przerazilam nie tym szwem ale ogolnie wygladem tych miejsc, toż tam jest taka dziura :szok:. mam nadzieje ze wroci to choc troche do stanu normalności hehe.

Lilka dzieki, szczerze nawet nie pomyslalm o czopkach.
 
reklama
Montana, też miałam taki skrzep ogromny że jak to zobaczyłam to prawie zemdlalam. To był piątek od razu tel do położnej co robić ona mnie uspokajała że wszystko dobrze bo przecież mnie widziała dzień wcześniej... I tak mi to spokoju nie dało bo po tym ani kropli nie było i w poniedziałek do gina poszłam. Zrobił USG i wtedy dopiero byłam spokojna ;)
 
Tak dzoewczyny lepiej się upewnić że wszystko ok.
Montana ja nie patrzyłam ale mam wrażenie jak by dziurka była mniejsza. Tak jak by ciasno mnie zaszyli. Na pewno wszystko się zagoi i wróci sdo normy jesteś jeszcze w połogu. Więcej nie zaglądaj bo tylko się bedziesz zamartwiać. Patrz na swoją Zosieńke!! I o tym myśl ;)
Ema no ja też miałam straszny dylemat z tym glutenem. Co, jak i kiedy??? Tylko że ja najpierw dawałam warzywka tzn marchewke, brokuł, potem owoce. Powoli zupki i jak widziałam że mały wszystko dobrze toleruje to do obiadku który jadł już wcześniej zaczełam dodawać łyżke tej kaszki nestle. Myśle że tak mała ilość nie powinna mieć wpływu na kupke. Natomiast inne jedzonko owszem. Sama zobaczysz że kupki będą bardziej zwarte u nas jk widze że do popołudnia nie ma pożądnej kupki bo prawie zawsze jest to daje słoiczek suszonych śliwek i kupka jest niemal odrazu ;)
I nie martw się dziecko samo soboe ureguluje posiłki. Ja też się o to martwiłam i nawet nie wiem kiedy mały zastąpił obiadkiem i deserkiem dwa posiłki mleczne ;)
Dawaj nowe rzeczy po troszku aż dojdziesz do pełnej porcji która zastapoi małemu mleko.
Lenka dawałaś już żółtko? Ja planuje w święta będe mieć wiejskie jaja to prawie dam malemu do zupki ;)
 
Majka nie dałam jeszcze żółtka, mimo, ze moi rodzice od lat hodują swoje kury właśnie, żeby mieć 100% zdrowe jajeczka. Położna mi powiedziała, żeby jak najdłużej z tym poczekać, bo żółtko bardzo uczula i mozemy mieć potem problemy bo przecież w tylu pokarmach są jajka. To jest właściwie jedyny produkt z którym obchodzę się jak z... jajkiem :-D sama jeszcze nie wiem, kiedy dam, ale na pewno po dobrze skończonym 7 miesiącu

Za to wczoraj zaszaleliśmy z deserkiem po 5 miesiącu z mango i pomarańczą, no i reszta standard jabłko banan płatki przenne i żytnie Hippa . Bałam się nieco tej pomarańczy, ale jest zupełnie ok :)
 
Ostatnia edycja:
Majka, lenkabarja juz dwa dni temupodalam żółtko do zupki Hani i jak narazie wszystko jest ok, wrecz sieHania zajadala .Za to od wczoraj ranoHania gardzi kaszka na sniadanka i kolacje, zaciska buzie i tyle.Wczoraj na sniadanko z 60zjadla i koniec, kolacja jakos lepiej bo 100 kleiku kukurydzianeego ale tablet musiał isc w ruch
 
U nas chyba skok rozwojowy. Mały jest tak marudny ze szok, jak zaczyna płakać to zadne metody nie skutkują, a normalnie prawie nigdy nie płakał, był bardzo spokojny. Juz sie bałam ze cos mu jest ale nie gorączkuje, apetyt ma, nie ma kolek itp. Jedynie marudzi. Pierwszego skoku nawet nie zauwazylam a ten to tragedia.

Wczoraj przyszła huśtawka graco sweetpeace i nawet nie mam jak sprawdzic czy mu sie podoba bo wszystko jest na nie, nigdzie nie poleży/posiedzi teraz. Oby szybko minęło.
 
Madzia i Piotr a ile teraz dokładnie ma Hania?

Emilia pewnie przerabiacie skok rozwojowy i za dzień dwa się uspokoi :)

Dziewczyny ja się spięłam i Królewicz ma już gotowe ubranko do chrztu, jeszcze tylko biała apaszka w H&M do kupienia i gotowe :)
A jak u Was? Z tego co pamiętam nie tylko Fifi chrzci się w święta?
 

Załączniki

  • 20150325_121604.jpg
    20150325_121604.jpg
    22,5 KB · Wyświetleń: 65
  • 20150325_121853.jpg
    20150325_121853.jpg
    24,5 KB · Wyświetleń: 54
reklama
Lenkabar, u nas suknia w szafie już wisi i płaszczyk ;) i bielizna.
Ja też sukienkę wkońcu kupiłam a nawet dwie ;)
Wszystko już mamy gotowe tylko jeszcze napoje kupić.
uploadfromtaptalk1427294571484.jpg
uploadfromtaptalk1427294642325.jpg
 

Załączniki

  • uploadfromtaptalk1427294571484.jpg
    uploadfromtaptalk1427294571484.jpg
    12 KB · Wyświetleń: 58
  • uploadfromtaptalk1427294642325.jpg
    uploadfromtaptalk1427294642325.jpg
    17,4 KB · Wyświetleń: 53
Do góry