reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie październikowe u lekarza

Jestem po usg i .... happy jak nic.
U mnie będzie synuś na 100% - a jednak.
Lekarz powiedział, że gdyby jednak okazała się dziewuszka, to mam reklamacje w szpitalu składać ;-):-D
Mąż szczęścliwy i chodzi teraz dumny jak paw :-D
Obecnie wyszedł mi 35tc a maluszek z biometrii płodu ma wagę szacunkową już 2950gram.
Wszystko jest w porządku - tętno 145ud/min, łożysko bez cech oddzielania II stopnia, płyn owodniowy w normie.
Dzidziuś ułożony główką w dół tak jak powiedział mój ginekolog.

Teraz pozostaje wybrać imię dla syneczka.
 
reklama
No wiec ja juz po USG...ale nic nie wiem:wściekła/y:i jestem wsciekla.
badanie trwalo 4 minuty!!!!slyszalam tetno dziecka, nic nie widzialam bo monitor to on ma ogladac a nie ja.pytalam ile wazy to powiedzial ze on juz nie bedzie sprawdzac bo po co ale tak chyba w normie sie wydaje ..tak ze 2 kg moze wiecej, a moze mniej...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:on sie mnie zapytal ktory to tydzien- ja mowie ze 34 i ze zawsze na USG wychodzilo tydzien mlodsze...to on ze sie raczej zgadza. racze?co to ma byc do cholery raczej!!!i pyta sie mnie czy chlopak czy dziewczynka- ja mowie ze chlopak. a on ze moze i tak ale on nie wie bo chlopakom jadra jeszcze nie zeszly do moszny wiec moze to byc obrzekniety srom wiec on nie wie czy to prawda co mi na 3D powiedzieli....
pozniej go zapytalam o te moje skurcze ze co 30- 40 min i co to moze oznaczac. a on znowu ze nie wie. to ja go jeszcze raz ze co?on ze raczej to bardzo zle...a ja sie pytam ale co zle?no on ze narazie on nie wie, ale jakby byly czesciej niz co 30 min to jechac do szpitala szybko....zaraz sie chyba rozplacze...co za ch... pieprzony:angry:chyba bede musiala isc jeszcze raz prywatnie bo ten idiota nic przeciez nie wie i nic nie powie bo mu sie nie chce!to my tu chyba wiecej wiemy mam wrazenie.tylko czas stracilam:-(no nie do konca- wiem ze Rafalek zyje bo slyszalam tetno...aha, a w tym opisie badania nawt po poprzedniej pacjentce nie zmienil i mam 32 tydzien!!!idiota jakis.
 
Asiulku przykro mi, że traiłąś na takiego dupka.
Co za specjalista od usg - lekarz to bani.
Ech tylko Ciebie zdenerwował.
Dobrze, że serduszko Rafałka bije i naprewno jest zdrowiusi.

Asiu mnie lekarz też dziś powiedział, że jeśli skurcze są częściej niż co 30 min to trzeba udać się do szpitala.
 
Madziunia :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Chłopaki górą, jak widać (bez urazy Mamusie Księżniczek:tak:)
Blond, no rzeczywiście do bani lekarz, co nie chce mamie pokazać jej własnego dzidziusia:wściekła/y:
 
wiesz co ja juz 2 raz u niego bylam na USG i wczesniej tez duzo ni mowil ale wtedy byl 15 tydzien wiec mogl sobie nie mowic. wszyscy mnie przed nim ostrzegali, ze glupi jakis. a stary facet.ale jedyny w tej przychodni od USG....dziewczyny ze SR po prostu na USG chodza prywatnie a do niego nawet prosza polozna zeby nie umawiala bo i tak nie przyjda.nie wiem co teraz zrobic. czy isc jeszcze raz na USG?tylko u mnie prywatnie 100 kosztuje:-(plus wizyta nastepne 100.to ze ja Rafalka nie widzialam to spoko, ja nie musze ale ja nawet nie wiem co i jak z nim:-(on zmierzyl tylko obwod glowki, dlugosc kosci udowej i obwod brzuszka. a jakie dziecko mialo tetno?kto to wie...

--------------------------
Magdziunia z tego wszystkiego nie zauwazylam Twojej relacji:zawstydzona/y:
GRATULUJE syneczka!!!!!w koncu wiesz kogo nosisz:tak:no i normalnego lekarza gratuluje rowniez;-)z lekka zazdroscia:-pa tak przy okazji to on jest z Pruszkowa-idz i mu nakop ode mnie:wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
czytam i nie wierze co czytam blada na jakiego qurwa ty idjote trafiłas az sie zdenerwowałam poprostu chyba bym go tam potrzepała jak by mi tak lekarz sie odzywał albo bym go zjechała od góry do dołu jak psa, poprostu koszmar

madziunia gratuluje synka :-)

a ja dzis pewnie doczytam jeszcze chwilke posty i znikam pojawie sie dopiero w poniedziałek oj bede miała co nadrabiac, ale juz taka tradycja rodzinna ze wekendy sa dla nas czyli spacerek odwiedziny u rodziców itd, nie siedzimy w domu a ni przedkompem wiec do zobaczyska w poniedziałek tak juz teraz co bym potem nie zapomniała
 
MADZIU gratuluje udanej wizyty i USG :-)
Duza juz twoja dzidzia i ciesze sie ze wsio jest oki :-)
GRATULUJE SYNUSIA :-) Madziu a co przeczuwalas ????? jaka plec ?????
Tak strasznie sie ciesze :-)

ASIU :-( kurcze co za palant :-( szkoda mi slow Co za idiota ja bym sie go zapytala a kto to ma wiedziec jak nie on ??????? a ty u niego bylas pierwszy raz czy chodzisz do niego caly czas ???????? najwazniejsze ze Rafalkowi nic nie jest i ze jest oki :-)
 
wiesz co ja juz 2 raz u niego bylam na USG i wczesniej tez duzo ni mowil ale wtedy byl 15 tydzien wiec mogl sobie nie mowic. wszyscy mnie przed nim ostrzegali, ze glupi jakis. a stary facet.ale jedyny w tej przychodni od USG....dziewczyny ze SR po prostu na USG chodza prywatnie a do niego nawet prosza polozna zeby nie umawiala bo i tak nie przyjda.nie wiem co teraz zrobic. czy isc jeszcze raz na USG?tylko u mnie prywatnie 100 kosztuje:-(plus wizyta nastepne 100.to ze ja Rafalka nie widzialam to spoko, ja nie musze ale ja nawet nie wiem co i jak z nim:-(on zmierzyl tylko obwod glowki, dlugosc kosci udowej i obwod brzuszka. a jakie dziecko mialo tetno?kto to wie...

--------------------------
Magdziunia z tego wszystkiego nie zauwazylam Twojej relacji:zawstydzona/y:
GRATULUJE syneczka!!!!!w koncu wiesz kogo nosisz:tak:no i normalnego lekarza gratuluje rowniez;-)z lekka zazdroscia:-pa tak przy okazji to on jest z Pruszkowa-idz i mu nakop ode mnie:wściekła/y:
Asiulku przytulam i może aktycznie idź gdzieś do normalniejszego lekarza.
Powiedz mi jak się nazywa ten lekarz cholernik jeden.

czytam i nie wierze co czytam blada na jakiego qurwa ty idjote trafiłas az sie zdenerwowałam poprostu chyba bym go tam potrzepała jak by mi tak lekarz sie odzywał albo bym go zjechała od góry do dołu jak psa, poprostu koszmar

madziunia gratuluje synka :-)

a ja dzis pewnie doczytam jeszcze chwilke posty i znikam pojawie sie dopiero w poniedziałek oj bede miała co nadrabiac, ale juz taka tradycja rodzinna ze wekendy sa dla nas czyli spacerek odwiedziny u rodziców itd, nie siedzimy w domu a ni przedkompem wiec do zobaczyska w poniedziałek tak juz teraz co bym potem nie zapomniała
Gusiu dzięki ale macie fajną tradycję - ja muszę taką wprowadzić i myślę, że jak synuś się pojawi na świecie, to mąż częściej będzie chodził z nami na spacerki.
 
reklama
Ja też po wizycie u gina.
Wszystko szczelnie pozamykane, ciśnienie moje 115/75.
Miałam robione ktg i wyszło 120-150 ud/min - supcio było słychać.
Maluszek ułożony jest główką w dół, plecki ma po lewej stronie, pupcia w dnie macicy a nózie i rączki po prawej stronie.
Lekarz powiedział mi, ze jeszcze 2-3 tygodnie i mogę rodzić :szok::szok::szok: matko kochana ... tak szybko, ale wg wyliczeń będzie to 30.09 czyli u mnie 37tc.
Wiadomo, że najlepiej jak urodzi się w terminie, ale ... zobaczymy.
Co do mojego badania moczu, to lekarz nie widzi nieprawidłowości.
Hmmm ..... zlecił powtórne badanie a wizytkę mam w przyszły piątek, więc niewielki odstęp czasu.
Nie kłuje mnie w pęcherzu i nic nie piecze.

Acha dziś rano miałam dwa skurcze - tak mi się wydawało, bo macica stwardniała na parę sekunk.
Przy zapisie ktg nie było widocznych skurczy.

Dziś też wybieram się na usg - pewnie dowiem się już płci.
TRZYMAJCIE KCIUKI DZIEWCZYNY
Pięknie pięknie.
oj to widze ze i ja sie do tych rozpustnic zaliczam bo kozystam kiedy tylko moge, to juz moj ma bardziej sie boi zeby nic sie nie stało i bardzo uwaza, oczywiscie jak zaczynam mu dokuczac to zaraz słyszea ale napewno nic sie nie stanie nie zrobimy wikuni krzywdy?? ale dzieki bogu mam wsaniałam pania gin i troche mu do łba na kładła wiec sie uspokoił troszke, choc zawsze widze te niepewnos w oczach czy napewno bedzie wszystko w porzadku czy nie skrzywdze moich dziewczynek w jakis sposób. ja tez bym chciała wytrzymac z brzusiem chciaz do poczatku pazdziernika wiec tak ewentyalnie pare dni przed terminem urodzic to by było super, fakt jest mi coraz ciezej niby tylko 12 kg na plusie ale swoje wczesniej wazyłam wiec lepiej wiecej nie przybierac bo setka to juz nam na wadze stukła :-(
hehe moj tez sie kiedys obawiał. ale ja sie smieje ze niebedzie miał wiecej okazji tak w "trójkaciku" poszaleć. Teraz wie ze cieżarnej sie nie odmawia:-p
Jestem po usg i .... happy jak nic.
U mnie będzie synuś na 100% - a jednak.
Lekarz powiedział, że gdyby jednak okazała się dziewuszka, to mam reklamacje w szpitalu składać ;-):-D
Mąż szczęścliwy i chodzi teraz dumny jak paw :-D
Obecnie wyszedł mi 35tc a maluszek z biometrii płodu ma wagę szacunkową już 2950gram.
Wszystko jest w porządku - tętno 145ud/min, łożysko bez cech oddzielania II stopnia, płyn owodniowy w normie.
Dzidziuś ułożony główką w dół tak jak powiedział mój ginekolog.

Teraz pozostaje wybrać imię dla syneczka.
Nie no nasza Pażdziernikowa niespodzianka jednak sie ujawniła. A ktoś tu szykował się barzdiej na królewne:-D:-D:-D Gratuluje dorodnego synka. Madziu

Blondii no co za debil z tego lekarza:crazy::crazy::crazy: brak słów
 
Do góry