reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie październikowe u lekarza

Angie kochanie, wiem że nie ma słów które by Cię pocieszyły...ściskam Cię mocno.

pptaqa ja mam tak samo jak miała czarna. USG dowcipnie z pięściami pod pupą - z powodu tyłozgiecia. Mam równiez dużo leżeć na brzuchu ale nie bardzo to mi się podoba bo ciagle mnie mdli.

Dobrej niedzieli wszystkim:)
 
reklama
Witam, ja jestem dopiero w szóstym tygodniu, chociaż tak dokładnie, to też nie wiadomo, bo moje miesiączki nigdy nie należały do regularnych. Na szczęście trafiłam do bardzo miłej i poleconej mi przez koleżanki pani doktor, więc mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Mojego bąbelka już widziałam - miałam USG dopochwowe i zgadzam się, że nie tylko nie było nieprzyjemne, ale można tak leżeć bez końca i patrzeć na ekran. Jutro mam badania, w tym na toksoplazmozę, bo mam kota. Pani doktor uspokajała mnie jednak, że nie powinnam się tym martwić na zapas, bo ona w razie czego z tym sobie poradzi, zwłaszcza, że moja ciąża jest tak wczesna. Trzymajcie kciuki.
 
witam, długo sie nie odzywałam...ale lepiej późno niż wcale.
Z moja fasoleczka jest wszystko w porządku, pierwszą ciążę poroniłam w styczniu zeszłego roku więc teraz jestem przewrażliwiona na punkcie każdego nawet najdrobniejszego bólu. Miałam juz dwa usg, serduszko bije jak dzwon... to juz 8t6d.
Jedna z was pisała wcześniej o genetycznym usg, napiszcie proszę jak to się robi, na czym polega i czy w kazdym gabinecie mozna je zrobic??
 
A nie wiem nie pytałam ja miałam ale na kasete nagrywane. Bys musiała zadzwonić do gabinetu i sie spytać. Wtedy daj znac ;-)
Mi sie marzy 3d albo 4d tylko w naszym "mieście" nie ma:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::-(
 
reklama
Witam. Jestem dzisiaj po drugiej wizycie u lekarza i odetchnęłam z ulgą - fasola macha łapkami i nóżkami, krwiak który miałam wchłonął się więc wszystko ok. My dostaliśmy film z usg na płycie dvd. Następna wizyta 15.04.
Ja miałam takie genetyczne usg w szpitalu miejskim w Bydgoszczy. Wtedy tam rodziłam pierwsze dziecko i chodziłam do poradni przyszpitalnej na fundusz zdrowia, a obsługa była full wypas. Na tym usg widać więcej szczegółów i opis jest dokładniejszy. Ja akurat przeżyłam chwilę grozy z tego powodu, bo wyszło że mam za dużo wód płodowych, a przy następnym badaniu było już ok, a patologią ciąży mnie wtedy postraszyli.
 
Do góry