.:. Mamusie marzec 2014 .:.

[farfalla88]

Piszecie o brzuchu i złym samopoczuciu. Ja w ogóle nie wiem o co chodzi, bo brzucha nie mam w cale. Ale jedna rzecz zaczyna mnie martwić. Tak jak w weekend i na początku tygodnia czułam się fatalnie, miałam mdłości i byłam osłabiona. Tak teraz czuję się świetnie. Nie wiem o co chodzi, ale mam wrażenie jakbym nie była w ciąży. Jestem pełna energii, w dobrym nastroju, brzuch mam płaski. Może coś jest nie tak?

 

[Megi Pegi]

Farfalla88 nie martw się, to naturalne. Nie zawsze czujesz się źle i nie jest to oznaką tego, że coś jest nie tak. Nie martw się na zapas i nie martw brakiem brzucha, ja praktycznie w pierwszej ciąży to do 17 tygodnia nie miałam wcale brzucha i nosiłam stare jenasy, zapinając je wprawdzie na gumkę, ale zawsze
Jeszcze się nanosisz brzucha. Ciesz się tym, że się dobrze czujesz Też tak czasem mam, ale w tej ciaży to rzadkie

 

[Moniqaa]

Farfalla88 ja też mam zero objawów. Samopoczucie idealne, może tylko troszkę wahania nastrojów mam (tak mój mąż twierdzi).
Jeśli chodzi o brzuch, to to akurat mam... Kurczę jeszcze troszkę mógłby być niewidoczny

 

[Nikusia82]

Farfalla -miałam tak w zeszłym tygodniu przeszłam traumę, ryczałam dwa dni bo już mi wszystkie objawy przeszły...dosłownie wszystkie, czułam się świetnie, mdłości minęły, piersi przestały bolec...Boże...normalnie byliśmy pewni, że to koniec. po dwóch dniach tej traumy miałam akurat wizytę i co???Tam maluszek dobrze się mający z serduchem bijącym jak dzwon. Także na zapas się nie martw i ciesz się dobrym samopoczuciem gadałś z szefową?

 

[MewaŚmieszka]

Nie wiem jak u Was, ale mi ginekolog radziła zrobić badania w kierunku zapalenia wątroby typu C i HIV. Mówię jej, że mam stałego partnera od lat itp, a ona mi na to, że cesarskie cięcie i w ogóle sam poród w szpitalu zawsze niosą za sobą takie ryzyko... No super... Ale chyba odpuszczę badania, bo mąż jest dawcą krwi i gdybym coś miała, to on również, a przecież wirusy sprawdzają za każdym razem.

mój gin też kazał mi zrobić, zwłaszcza, że oprócz cesarskiego cięcia miałam jeszcze jedną operację. różnie może być, tak dla świętego spokoju. no i pewnie zrobię

Nikusia oj tak, wypoczęłam. Lilka zachwycona, a to dla nas było najważniejsze. teraz mam energię do działania.

dziś o 11 mam wizytę, ale oprócz mnie inne Dziewczynki też, więc trzymam kciuki za swoją i każdą dzisiejszą!

 

[Moniqaa]

Kurczę... zmienię trochę temat... ale właśnie dostałam olśnienia, że mąż ma za 9.8 urodziny i imieniny ...
Nie mam pomysłu na prezent, a czas ucieka... Po 11 latach chyba wyczerpałam wszystkie pomysły...


Dziewczyny, trzymam kciuki za wizyty &&&&&&
... i czekam na relacje

 

[jagna25]

Witam się!!!
To ja jeszcze bez badań, gin stwierdził, że da wszystko w 8 tygodniu.
Farfalla ja bez wymiotów, tylko z mega obolałymi i nabrzmiałymi cyckami, jedyny objaw jak do dziś.
Dziś w nocy myślałam że pawia puszczę, tak mi było nie dobrze. Mąż latał po wodę i jakoś przespałam do rana. Rano już było oki. Czyżbym miała mieć nocne mdłości;-)

 

[marcia30]

Dzien dobry!


mi tez lekarz kazal zrobic badania HIV i cos tam jeszcze i tez sie zatanawialam czy robic ale chyba dla swietego spokoju zrobie wszystko co kazal. Ja dalej mam apetyt jakbym miala tasiemca dobrze ze w nocy mnie nie ssie. Tez macie taki apetyt? Czy tylko ja:-)

 

[izka_sz]

witam widzę że piszecie o rożnych chorobach zakaźnych ja jak byłam z córką w ciąży początek właściwie mój syn przyniósł ze szkoły ospę u mnie w domu nikt jej niemiał nawet ja i tak się wszyscy posypali z tą ospą cieszyłam się że mnie minęło ale po jakimś czasie dostałam a byłam w 3 miesiącu ciąży co ja się najadłam strachu naryczałam ze może coś być z dzieckiem nie tak gdy choroba minęła poszłam do gina na wizytę powiedziałam jej że przechodziłam ospę ale jak zobaczyła w którym tyg to powiedziała że ryzyka dla dziecka nie było gdy bym była w drugim to byłoby się czym martwić ale co się nadenerwowałam to szok taka ciekawostka

 

[aga_85]

A ja wam powiem jakie dostałam badania, chociaż w 1 ciąży miałam więcej, muszę poszukać, bo pamiętam, żę przed zajściem w ciążę zapłaciłam ok 300zł i po 1 wizycie też tyle.
morfologia, mocz, gluzkoza, tsh, wr, hcv, hiv, toxo, różyczka. Na zapalenie wątroby byłam szczpiona więc nie kazał.
Myślę, że badań nigdy za wiele. Choć wiedziałam, że jak robiłam chlamydię to na pewno jej mieć nie będę.