.:. Mamusie marzec 2014 .:.

[Agnis83]

A wiecie że w czasie porodu można pić. Dziś wyczytałam w gazecie, nawet to pomaga i przyśpiesza poród. A jak rodziłam Celinę to od 10 do do18 nie pozwolili mi pić Usta miałam jak papier ścierny, pomimo stosowania pomadki.
Masosia ja zapomniałam, że Ty nie w Polsce mieszkasz:-(

Mi pielegniarka w czasie porodu usta nawilzala mokrym wacikiem....
Tez nie mogłam pic...

 

[nieznajoma1991]

witam nowa mamusie )

 

[jagna25]

Karolinusia ja pisałam to co mi facet mówił w komisie, ma 4 gondole na sprzedaż bo stelaże się połamały. Na pewno nie nadają się na wciąganie po schodach;-), a ja tak muszę na 4 piętro nie wniosę wózka
Co do sterylizatora to garnek z wrzątkiem tak samo dobry:-) Podgrzewacz po co , wystarczy termos na noc, w dien sobie człowiek poradzi.
Co do koszul, mi przy Celince sprawdziły się 3 piżamy z góra rozpinaną, a staniki do karmienia miałam sportowe. Wtedy nie miałam kasy oszczędzałam, teraz mam za co kupować, ale wiem że dam radę bez tego czy tamtego to po co kupować. Za ta kasę kupie coś innego, jak nie dla maluszka to Celince. Przy 2 dzieci tez będzie trzeba wszystko inaczej ogarniać, a tym bardziej że we wrześniu moja panna idzie do szkoły.

 

[AnetaNorwegia]

Ja w czasie porodu duzo pilam. Mialam butelke z takim dziubkiem, polozna sama przyniosla.

Kama placisz odrazu karta tam

Kurcze tak piszecie o tej glukozie az strach dobrze ze nie mialam. Chociaz ja jak wstaje rano to naczczo pije szklanke slodkiego soku do wody lekko rozcienczonego bo mi sie w glowie kreci i potrzebuje cukru.

Witam nowa mamusie

Dzisiaj sie dowiedzialam ze mam basen kryty obok domu w szkole.. Doslownie 10min spacerkiem... A jutro sa zajecia dla dzieciaczkow takich malych i ide z Michelle. Tylko 25zl sie placi kolezanka dziisaj mi o tym powiedziala.. A chodzi tam 2 razy w tyg... No super ja jeszcze nie bylam na basenie z Michelle a zawsze tak bardzo chcialam... Do najblizszego jest 100km a wejscie 200zl kosztuje na osobe jakos. A tu sie okazuje ze mam obok domu od ponad roku i nikt mi nic nie powiedzial

 

[masiosia]

A ja normalnie pilam w czasie porodu.... wiadomo nie byly to nie wiadomo jakie ilosci sle moglam....
Kurcze dobrze piszecie z ta gwarancja na wozki....kupie na samym koncu.... a czy ma ktlras z Was lozeczko z ikea?? Ja chyba takie najprostsze kupie....
Odciagacz kialam I polecam eeczny aveno zapytam amy czy jest w piwnicy to koglabym ktorejs sprezentowac.... tutaj jesli dostane uvezpieczenie.... Boze blagam...to automarycznie dostane tez jakis odciagacz elektryczny modelo... tutaj w skelpie 300$ warty.... b sie ciesze jesli sie tylko uda.... do gin mam dzwonic po 2 h.....
Krzyze mnie bola dupa mnie boli.... dziwne.... I lewa noga mam tak jak Ewa ze jak zasiedze to nie moge postawic jej...ale mam nadzieje, ze to norma.... wiecie, ze ja tu jestem pierwszy raz chora....prawie 2 I pol roku mieszkamy tu a ja pierwszy raz.... czuje sie jak male dziecko.... glowa peka nie moge spac.... szukam tego co Jagna polecala....

 

[Karolinusia]

ja podczas porodu piłam wodę i nikt mi nie mówił, że nie wolno, coprawda później miałam znieczulenie ogólne i jakbym się zachłysnęła lub źle by mnie zaintubowali mogłabym dostać zachłystowego zapalenia płuc lub się utopić :-) własnymi haftami.
no ale od 6 do 18 rodziłam normalnie i nie wyobrażam sobie nie pić.

 

[jagna25]

Mi zabronili, właśnie dlatego że zawsze jest ryzyko cesarki. Troszkę popijałam, ale tak małe łyczki żeby mi gardło nie wysiadło. W naszym szpitalu zawsze przewrażliwieni, zawsze inaczej. Wszystko na odwrót robią Mi nawet kolacja się nie należała, bo przecież rodziłam na porodówce tam byłam przyjęta, a zaraz po przenieśli mnie na noworodkowy. Gdyby nie tat to do rana bym z głodu padła. Bo przecież ani obiadu ani nawet kanapki mi nie wolno było zjeść

 

[Karolinusia]

Jagna... znam to z autopsji, procedury...
ja teraz będę rodzić w takim szpitalu, że choćbym urodziła o 24 to kolację dostanę bo tam mają catering na zawołanie, nie ma szpitalnego typowo żarcia

 

[flower188]

ile Wy piszecie!! niestety nie odpisze na wszystko bo juz nie pamietam (skleroza ciazowa) a nie notowalam podczas czytania
Aneta - basen to super sprawa moja byla 1 raz jak miala jakies 8mies no i chodzimy co jakis czas - teraz w Wawie czesciej bo mamy 150metrow od domu no i nie jezdzimy co weekend do dziadkow to i wiecej czasu jest;
masiosia - czosnek w tabsach to pewnie kupisz bez problemu no ale to tak samo jak bys jadla czosnek (ale jak cie odrzuca to good idea) - zdrówka!
witam nowa mamusie - z jakich okolic Wawy jestes? masz juz szpital wybrany do porodu?
ja tez pilam wode podczas porodu ale wiadomo newiele a no i moglam kilka zelkow zjesc albo lizaka possac

co do wyprawki to ja nic nie kupuje poki co - duzo rzeczy mam po Karoli, czesc po kuzynach ale u mnie najwiekszy problem czy zdolam to przywiezc na czas do wawy: ciuszki pewnie po swietach przywioze ale z innymi rzeczami moze byc problem bo jeszcze szwagierka uzywa a i my pewnie bedziemy jeszcze rzadziej jezdzic no ale najwyzej poprosze o wyslanie paczka; wiec temat wyprawkowy omijam raczej ;-)

kurcze zdenerowalam sie dzisiaj starsznie- moja sis w 11tc dostala dzisiaj krwawienia na szczescie juz po wizycie i serducho bije ale strachu sie najadlam teraz ma sie oszczedzac i za tydzien kontrola - wiem co czula za panike bo z Karo tez mialam krwotok tylko w 7tc

 

[jagna25]

Ja to chyba zabiorę sobie kanapki, na po porodzie;-) U nas ohydne żarcie jest w szpitalu, po urodzeniu Celinki teściowa mi i mamie gotowała, a mąż dowoził. Bo tak się złożyło,że mama była na badaniach na reumatologii, a ja zaczęłam rodzić;-)
Flower zdrowka dla siostry, i oby już więcej się to nie powtórzyło.