reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Malpawzoo, Ewa, secreto - dzięki wielkie za odpowiedzi.
Właśnie problem jest taki, że nie znam konkretnych specyfikacji, bo to jest ta akcja szlachetna paczka, i mam tylko tyle danych, ile zebrał wolontariusz. Ogólnie wiem, że chłopiec jest chory na mukopolisacharydozę i padaczkę, i że potrzebny jest ssak do odsysania płynów z dróg oddechowych (przepływ nie mniejszy niż 30 litrów/minutę) oraz Inhalator (mają stary firmy omron, ale już się psuje po 10 latach używania). I to tyle co wiem :/ Nie stać mnie na bardzo drogi sprzęt, ale też nie chcę im kupować czegoś, co się nie przyda, bo przecież to bez sensu, zwłaszcza że bardzo potrzebują tego sprzętu.
I teraz patrzę, że ten ssak co znalazłam ma ograniczony przepływ do 15 l, czy ten filtr ograniczający można zdjąć?
Bardzo Wam dziękuję za pomoc!
 
reklama
Ewa - ma uzasadnienie, lepiej ukrwiona śluzówka i szybciej lek się wchłania. Równie szybko działają leki podjęzykowe, ale technicznie u dziecka podanie tą drogą jest niewykonalne.
Na kolki - ja w razie potrzeby zamierzam kupić delicol i espumisan/esputicon/sab simplex - delicol działa przy nietolerancji laktozy, a pozostałe pomagają na nadmiar powietrza w brzuszku. A w praktyce to i tak, co dziecko to inna kolka, na jedno super pomaga masowanie brzuszka, inne potrzebuje lekarstwa, a jeszcze inne będzie wyło niezależnie od czarów wyprawianych przez rodziców. Na pewno nie polecam metody na "termometr w pupę" - na początku nawet daje efekty, ale zaburza pracę zwieraczy i powoduje długoterminowy problem z biegunkami i zaparciami.
 
Ostatnia edycja:
ewa-czopki chyba faktycznie szybciej dzialaja
nikusia - w sumei wszytsko zalezy jaki jest powod kolki: czy zwykła niedojrzałość ukł pokarmowego maluszka, czy nietolerancja laktozy (podobno wtedy delicol dobrze dziala ale drogi jest starsznie a co karmienie sie podaje), dieta matki; u nas pomogły probiotyki (Dicoflor30 zamiennie z BioGaia), moja lekkostrawna dieta, wspomniana pzreze mnie Gripe Water i w razie W suszarka albo lezenie ze mną brzuch do brzucha (taki naturalny delikatny masaż) :p
 
malpawzoo - ja z córeczką to nawet nie wiedziałam co to kolka. Ale co dziecko to przecież inne nie? Dlatego wolę wiedzieć i mieć tzw cokolwiek w zapasie niż płakać z maluszkiem z bezsilności:sorry2:

flower- delicol jest dużo tańszy od biogai :tak:
 
Mamatek - to już zawsze więcej informacji. Jeśli chodzi o ssak, to zdjęcie filtra powoduje, że kompletnie nie panujesz nad parametrami, więc jest bez sensu. Niestety, im bardziej zaawansowany sprzęt tym wyższa cena. Z tej samej strony, spełnia kryteria taki ssak:
Mocny ssak medyczny F-36N / WYSYŁKA DZISIAJ ZAMÓW DO 15 - OMED24 - szybkie, tanie i bezpieczne zakupy
No ale cena dwa razy taka. Jesteś w stanie znaleźć kogoś, kto zrobi paczkę razem z wami, żeby podzielić się kosztami? Tak byłoby chyba najlepiej, ewentualnie kupiłabym jeden z tych sprzętów, ale z właściwymi parametrami.
 
A ja słyszałam , że na kolki wysuszone pestki czereśni w woreczku na brzuszek można kłaść i to pomaga - znajoma z Niemiec stosowała :) Dowiem się więcej to napiszę - podobno w Pl można kupić.

aneta - Ty pędź do tego dentysty Polaka , bo urodzinki małej możesz mieć w plecy :szok: a jeśli chodzi o paczkę o jeśli masz nr paczki to wejdź sobie na stronę poczty i tam poszukaj co się z nią dzieje a jak coś nie ktoś kto ją nadawał interweniuje w PL bo to niemożliwe, żeby jeszcze z Pl nie wyszła - reklamacje można zawsze składać
ozila - ja i Aneta mamy te komody z wanienką i przewijakiem podobne - i u mnie bardzo się sprawdziła przy córci - bardzo ułatwiało życie - wszystko było pod ręką. Wanienkę mam dostępną po podniesieniu przewijaka, nie trzeba jej wystawiać jak na Twoim zdjęciu. Współczuję Ci przeżyć związanych ze śmiercią męża - mam znajomą, która też została wcześnie wdową i była jeszcze z 2 dzieckiem w ciąży w czasie kiedy zmarł jej mąż :-(
koreczek - ja też wiele z dzieciństwa wczesnego pamiętam a moja córcia to już w ogóle mnie zaskakuje, bo czasem potrafi powiedzieć kto koło niej przechodził i jak był ubrany, nie wspomnę już o tym, że co jakiś czas mnie zaskakuje i mi mówi , że dziadka widziała w chmurkach albo, że koło niej leżał w nocy i jej pilnował ( mój tata nie żyje już 4 lata i też nam Go bardzo brakuje ) :-( Doczekał się tylko mojej córci a w międzyczasie już przyszła na świat 2 dzieci mojego brata i u nas kolejne w drodze.
 
Malpawzoo, dziękuję, masz rację oczywiście, poszukamy kogoś do dołożenia się, no i bardzo dziękuję za linka, przeglądałam właśnie internet, ale wszystkie ssaki z przepływem powyżej 30l były już zupełnie poza zasięgiem (kilka tysięcy zł), ten jakoś spróbujemy dać radę:) Dziękuję!
 
Nikusia, moje dzieci takich prawdziwych kolek nie miały na szczęście.
Franka czasem brzuch pobolewał, ale to były zwykłe wzdęcia i pomagało położenie na brzuszku i esputicon - dawałam mu na smoczek, bo do buzi wcisnąć krople to było niewykonalne (a teraz jest lekomanem :p).

Aniela z 36 tc, więc musiał jej brzuszek dojrzeć. I w sumie to nic nie pomagało. Esputicon sporadycznie, po delicolu było tylko gorzej - darła się całą noc. A właśnie - mam paczkę raz użytą, mogę komuś przesłać :) Jedyne, co skutkowało naprawdę, to leżenie na moim brzuchu, ale też nie całkiem na płasko. Dłuuugo nie mogła leżeć na plecach - w łóżeczku czy wózku - bo jej się wszystko cofało do przełyku. W aucie też był ryk. Ale przeszło po ok. 2,5 mies. :)
 
reklama
alesia - o kurcze 3-mamm kciuki zeby babki ze sklepu odlozyly w bezpiecznie meijsce!
nikusia - no tak tylko BIogaie podajesz raz dziennie a delicol przy kazdym karmieniu; my jak sprawdzlaismy pzryczyne kolki czy to nie laktoza wlasnie (przez tydzien kazala babka podawac i jak nie bedzie poprawy to odstawic bo widocznie inna pzryczyna) to nam prawie 2 butei zeslzy!
susi-w sumie cokolwiek bys nie dala cieplego to powinno pomoc bo dziala rozkurczowo, rozluzniajaco np przeprasowana pieluszka tetrowa tylko wiadomo ze bardzo tzreba uwazac zeby nie za gorace to bylo
tez noszenie na tzw tygryska na drzewie pomagalo (podobnie jak z lezeni9em brzuch do brzucha chodzi o masaz lekki) - trzeba zawsze znalezc cos co naszemu bąblowi podpasuje
 
Do góry