Hej dziewczyny kilka dni mnie nie było i miałam jakieś 30 stron do nadrobienia ale dałam rade i załączam swoje wypociny sorrki że aż tyle )) Buziaki
AnetaNorwegia faktycznie jeśli chodzi o to usg 3d to chodzi mi głównie o taką pamiątkę żeby zobaczyć maluszka i jego rysy twarzy i może określić dokładnie płeć i skoro mówisz że lepiej po 30 tyg to tak właśnie zrobie ale teraz jak byłam na wizycie u mojej gin to wręcz wpadłąm na gigantyczny bilboard reklamujący że będą bezpłatne badania usg 4d w CH AUCHAN w Piasecznie na ul. Puławskiej 46 - 12-13 października....(Fundacja Szczęśliwe Macierzyństwo) więc może teraz też się przejdę w sumie za darmo a chyba maluchowi nie zaszkodzi co?
Anetka moja kumpela też po usg miała powiedziane że coś nie tak z nerkami i w sumie do porodu miała nerwy a po porodzie i badaniach okazało się że wszstko jest dobrze i że nerki w pełni rozwinęły sie prawidłowo, więc kochana trzymam kciuki będzie dobrze gratuluje synusia
sisia dobrze że już jesteś w domku odpoczywaj i dochodź do siebie
Ja jeszcze nigdy nie byłam w szpitalu (jako pacjent ) i chyba też zaopatrzę się w jakąś piżamkę na wszelki wypadek bo faktycznie w naszym stanie może być różnie
ale wam zazdroszcze z tym nie wychodzeniem siku w nocy hehe ja to nawet jak dużo na noc nie wypije to latam jak głupia po 5-6 razy...
19Ania gratulacje udanej wizyty ja też byłam teraz i u mnie w sumie też jest wszystko ok tylko gin kazała mi zapisać się jeszcze dodatkowo do internisty bo miałam przygodę jak jechałam na wizytę.... w pociągu ledwo dojechałam na miejsce tak mi sie ciemno zrobiło przed oczami, słabo, niedobrze... myślałam że będę musiała wcześniej wysiąść ale jakoś dojechałam na miejsce, wyszłam na powietrze i jakoś po kilku mocniejszych oddechach minęło. Słyszałam serduszko malucha , wszystkie moje wyniki są ok następna moja wizyta 5 listopada a usg połówkowe 8 listopada no i już nie mogę się doczekać
Nikusia82 witaj w gronie tych odpoczywających na L4 ja jestem z tego że poszłam bardzo zadowolona, nareszcie się wysypiam i nie mam skoków ciśnienia
Co do telefonów od szefa i jakiś krzywych akcji z jego strony to sie nimi nie przejmuj, nerwy w twoim przypadku nie sa wskazane a to czy jestes na L4 czy nie to juz nie jego sprawa, dostalaś zwolnienie od lekarza i tyle, masz do tego prawo. Głowa do góry )
młodamamo dbaj o siebie dobrze że już w domku.
narobiłas mi ochoty na te wafle przekładane ..... mniam a z czego robicie nadzienie do wafli? bo ja pamietam że kiedyś z siostra (ale to z 10 lat temu) robiłyśmy mase do wafli z mleka w proszku.
ja co do szpilek to z daleka od nich ) nigdy nie lubiłam i chyba nie polubie. a teraz to już zupełnie mam tylko trampki, adidasy i takie półbuty oczywiście płaściutkie
Farfalla ja też od czasu pójścia na zwolnienie szaleję w kuchni, niekiedy robię coś po raz pierwszy wczoraj robiłam kapuśniak i myślałam że cały garnek starczy na dwa dni.... przeliczyłam się bo mój m zjadł dwie wielkie michy na obiad a potem dwie kolejne na kolacje i tyle zostało mi z zupy na dzień dzisiejszy hehe
a co do włosów to niestety u mnie jest odwrotnie, wypadają mi jak szalone i wcale a wcale nie rosną. Ja mam takie za ramiona, ścięłam jakieś pół roku temu i od tamtej pory mam wrażenie że stoją w miejscu
Katrine popatrze na tych lekarzy o których pisałaś może mają ofertę na 3d to po 30 tyg się zapiszę Gratki wizyty i synusia już wielki chłopak Ci rośnie
Alesia ale się uśmiałam jak czytałam o tym twoim tacie w welonie niezła agentka z Ciebie
Babygg gratuluje udanej wizyty i Synusia ) to już kolejny chłopak u nas marcówek ciekawe czy i mi się potwierdzi na połówkowym
Co do siwych włosów to mi w dniu ślubu fryzjerka znalazła pierwszego ale wytłumaczyłam sobie to stresem, więc nie zawracam sobie tym głowy, jak się pojawi więcej to sobie ufarbuje
Monisia0605 powiem Ci ze z magisteka to jest tak.... ze załuje że nie wyrobiłam się zanim zaszłam w ciążę, bo teraz koszmarnie mi sie nie chce tego skończyć. No ale teraz jak jestem na L4 to staram się każdego dnia chociaż chwilke poświęcić. A co do terminu obrony to u mnie jest tak, że wyznaczą mi termin dopiero jak złożę pracę i nie ma to znaczenia czy zrobie to teraz czy np w styczniu tylko że niestety skreślili mnie z listy studentow i musze zaplacic za kolejny wpis na listę
Czarnyloczek witamy i gratulacje widze że naprawde mamy niezły tłum chłopaków
Co do imion to są tak różne gusta ale ja mieszkając w Polsce nie dałabym dziecku imienia obcojęzycznego bo dla mnie to porażka, w Polsce mamy tyle fajnych imion i po co to kombinować? Ja jeśli będzie chłopiec to chce Mateusza, Kacpra lub Filipa, ale mój m troszkę się stawia a jeśli okaże się że będziue dziewczynka to nie mam totalnie zielonego pojęcia jak dać jej na imie
Mrówa jeśli macie taka możliwość finansową to ja bym na twoim miejscu chodziła do obu lekarzy, ten pracujący w szpitalu może nie byc na dyżurze w tym czasie kiedy będziesz rodzić ale na pewno inni widząc jego nazwisko na karcie ciąży będą do Ciebie inaczej podchodzić, widziałam takie akcje na własne oczy.
Ewcia jeszcze raz dziękuję za liste wyprawkową jestes niesamowita z tym dokładnym opisem co i jak i dlaczego jestes moim guru
Ewa i Farfalla - usmiałam się jak przeczytałam o tym że Ewcia poszła po Franka za wcześnie a Farfalla zapomniała portfela Ja ostatnio pojechałam z kumpela w nocy do Tesco na zakupy co by było cicho spokojnie bez facetów i po 2 godzinach wybierania tony zakupów przyszło do płacenia a ja zaglądam do portfela.... i tam nie dośc że pustki to i karta zniknęła, za Chiny nie mogłam sobie przypomniec co z nią zrobiłam okazło się że włożyłam w dokumenty od samochodu( w jakim celu to zrobiłam?? zabijcie mnie nie mam pojęcia to ewidentnie dowód na to że ciaża pada na mózg hihihih dzieki Bogu była ze mną ta kumpela i ona zapłaciła za moje zakupy hehe
Jo-asia super że wizyta udana i wszystko dobrze takie wieści sa najlepsze
Kulka ja też myślę o szkole rodzenia. Tylko że w szpitalu w którym ja chce rodzić niestety do szkoły rodzenia chodzą bezpłatnie kobiety zameldowane na stałe w Warszawie, a ja nie mam takiego meldunku musze podpytać czy mogę dopłacić i tam chodzic a może jako pracownik uda mi się jakoś wcisnąć... no zobaczymy tak czy inaczej bardzo mi zależy na tym żeby chodzic do takiej szkoły acha i miałam Wam powiedzieć zarejestrowałam się na te bezpłatne warsztaty "mama wie" które będą 20 pażdziernika, chyba głównie ze względu na to że będzie godzinka z Zawitkowskim a jego podejście bardzo mnie interesuje i będą zajęcia z noszenia w chustach a tym tez jestem bardzo zainteresowana czy któraś z Was się wybiera?
Tez mam czasem fazy że rezygnuje z seksu ze względu na strach.... też się obawiam co by było gdyby nie daj Boże coś się stało po... chyba bym sobie i mojemu m nie darowała.
Secreto i farfalla trzymajcie się, odpoczywajcie dużo na pewno będzie dobrze
ufff... ale sie rozpisałam ale tak to jest jak się kilka dni nie zagląda
AAAAA..... jeszcze miałam powiedzieć że bardzo ale to bardzo dziękuje dziewczynie która pisałą o kojcach motherhood... uratował mi krzyż i sen w nocy )) to jest tak rewelacyjne że już nie wyobrażam sobie nocy bez niego, Dziękuję, dziękuję i jeszcxze raz dziękuję )
AnetaNorwegia faktycznie jeśli chodzi o to usg 3d to chodzi mi głównie o taką pamiątkę żeby zobaczyć maluszka i jego rysy twarzy i może określić dokładnie płeć i skoro mówisz że lepiej po 30 tyg to tak właśnie zrobie ale teraz jak byłam na wizycie u mojej gin to wręcz wpadłąm na gigantyczny bilboard reklamujący że będą bezpłatne badania usg 4d w CH AUCHAN w Piasecznie na ul. Puławskiej 46 - 12-13 października....(Fundacja Szczęśliwe Macierzyństwo) więc może teraz też się przejdę w sumie za darmo a chyba maluchowi nie zaszkodzi co?
Anetka moja kumpela też po usg miała powiedziane że coś nie tak z nerkami i w sumie do porodu miała nerwy a po porodzie i badaniach okazało się że wszstko jest dobrze i że nerki w pełni rozwinęły sie prawidłowo, więc kochana trzymam kciuki będzie dobrze gratuluje synusia
sisia dobrze że już jesteś w domku odpoczywaj i dochodź do siebie
Ja jeszcze nigdy nie byłam w szpitalu (jako pacjent ) i chyba też zaopatrzę się w jakąś piżamkę na wszelki wypadek bo faktycznie w naszym stanie może być różnie
ale wam zazdroszcze z tym nie wychodzeniem siku w nocy hehe ja to nawet jak dużo na noc nie wypije to latam jak głupia po 5-6 razy...
19Ania gratulacje udanej wizyty ja też byłam teraz i u mnie w sumie też jest wszystko ok tylko gin kazała mi zapisać się jeszcze dodatkowo do internisty bo miałam przygodę jak jechałam na wizytę.... w pociągu ledwo dojechałam na miejsce tak mi sie ciemno zrobiło przed oczami, słabo, niedobrze... myślałam że będę musiała wcześniej wysiąść ale jakoś dojechałam na miejsce, wyszłam na powietrze i jakoś po kilku mocniejszych oddechach minęło. Słyszałam serduszko malucha , wszystkie moje wyniki są ok następna moja wizyta 5 listopada a usg połówkowe 8 listopada no i już nie mogę się doczekać
Nikusia82 witaj w gronie tych odpoczywających na L4 ja jestem z tego że poszłam bardzo zadowolona, nareszcie się wysypiam i nie mam skoków ciśnienia
Co do telefonów od szefa i jakiś krzywych akcji z jego strony to sie nimi nie przejmuj, nerwy w twoim przypadku nie sa wskazane a to czy jestes na L4 czy nie to juz nie jego sprawa, dostalaś zwolnienie od lekarza i tyle, masz do tego prawo. Głowa do góry )
młodamamo dbaj o siebie dobrze że już w domku.
narobiłas mi ochoty na te wafle przekładane ..... mniam a z czego robicie nadzienie do wafli? bo ja pamietam że kiedyś z siostra (ale to z 10 lat temu) robiłyśmy mase do wafli z mleka w proszku.
ja co do szpilek to z daleka od nich ) nigdy nie lubiłam i chyba nie polubie. a teraz to już zupełnie mam tylko trampki, adidasy i takie półbuty oczywiście płaściutkie
Farfalla ja też od czasu pójścia na zwolnienie szaleję w kuchni, niekiedy robię coś po raz pierwszy wczoraj robiłam kapuśniak i myślałam że cały garnek starczy na dwa dni.... przeliczyłam się bo mój m zjadł dwie wielkie michy na obiad a potem dwie kolejne na kolacje i tyle zostało mi z zupy na dzień dzisiejszy hehe
a co do włosów to niestety u mnie jest odwrotnie, wypadają mi jak szalone i wcale a wcale nie rosną. Ja mam takie za ramiona, ścięłam jakieś pół roku temu i od tamtej pory mam wrażenie że stoją w miejscu
Katrine popatrze na tych lekarzy o których pisałaś może mają ofertę na 3d to po 30 tyg się zapiszę Gratki wizyty i synusia już wielki chłopak Ci rośnie
Alesia ale się uśmiałam jak czytałam o tym twoim tacie w welonie niezła agentka z Ciebie
Babygg gratuluje udanej wizyty i Synusia ) to już kolejny chłopak u nas marcówek ciekawe czy i mi się potwierdzi na połówkowym
Co do siwych włosów to mi w dniu ślubu fryzjerka znalazła pierwszego ale wytłumaczyłam sobie to stresem, więc nie zawracam sobie tym głowy, jak się pojawi więcej to sobie ufarbuje
Monisia0605 powiem Ci ze z magisteka to jest tak.... ze załuje że nie wyrobiłam się zanim zaszłam w ciążę, bo teraz koszmarnie mi sie nie chce tego skończyć. No ale teraz jak jestem na L4 to staram się każdego dnia chociaż chwilke poświęcić. A co do terminu obrony to u mnie jest tak, że wyznaczą mi termin dopiero jak złożę pracę i nie ma to znaczenia czy zrobie to teraz czy np w styczniu tylko że niestety skreślili mnie z listy studentow i musze zaplacic za kolejny wpis na listę
Czarnyloczek witamy i gratulacje widze że naprawde mamy niezły tłum chłopaków
Co do imion to są tak różne gusta ale ja mieszkając w Polsce nie dałabym dziecku imienia obcojęzycznego bo dla mnie to porażka, w Polsce mamy tyle fajnych imion i po co to kombinować? Ja jeśli będzie chłopiec to chce Mateusza, Kacpra lub Filipa, ale mój m troszkę się stawia a jeśli okaże się że będziue dziewczynka to nie mam totalnie zielonego pojęcia jak dać jej na imie
Mrówa jeśli macie taka możliwość finansową to ja bym na twoim miejscu chodziła do obu lekarzy, ten pracujący w szpitalu może nie byc na dyżurze w tym czasie kiedy będziesz rodzić ale na pewno inni widząc jego nazwisko na karcie ciąży będą do Ciebie inaczej podchodzić, widziałam takie akcje na własne oczy.
Ewcia jeszcze raz dziękuję za liste wyprawkową jestes niesamowita z tym dokładnym opisem co i jak i dlaczego jestes moim guru
Ewa i Farfalla - usmiałam się jak przeczytałam o tym że Ewcia poszła po Franka za wcześnie a Farfalla zapomniała portfela Ja ostatnio pojechałam z kumpela w nocy do Tesco na zakupy co by było cicho spokojnie bez facetów i po 2 godzinach wybierania tony zakupów przyszło do płacenia a ja zaglądam do portfela.... i tam nie dośc że pustki to i karta zniknęła, za Chiny nie mogłam sobie przypomniec co z nią zrobiłam okazło się że włożyłam w dokumenty od samochodu( w jakim celu to zrobiłam?? zabijcie mnie nie mam pojęcia to ewidentnie dowód na to że ciaża pada na mózg hihihih dzieki Bogu była ze mną ta kumpela i ona zapłaciła za moje zakupy hehe
Jo-asia super że wizyta udana i wszystko dobrze takie wieści sa najlepsze
Kulka ja też myślę o szkole rodzenia. Tylko że w szpitalu w którym ja chce rodzić niestety do szkoły rodzenia chodzą bezpłatnie kobiety zameldowane na stałe w Warszawie, a ja nie mam takiego meldunku musze podpytać czy mogę dopłacić i tam chodzic a może jako pracownik uda mi się jakoś wcisnąć... no zobaczymy tak czy inaczej bardzo mi zależy na tym żeby chodzic do takiej szkoły acha i miałam Wam powiedzieć zarejestrowałam się na te bezpłatne warsztaty "mama wie" które będą 20 pażdziernika, chyba głównie ze względu na to że będzie godzinka z Zawitkowskim a jego podejście bardzo mnie interesuje i będą zajęcia z noszenia w chustach a tym tez jestem bardzo zainteresowana czy któraś z Was się wybiera?
Tez mam czasem fazy że rezygnuje z seksu ze względu na strach.... też się obawiam co by było gdyby nie daj Boże coś się stało po... chyba bym sobie i mojemu m nie darowała.
Secreto i farfalla trzymajcie się, odpoczywajcie dużo na pewno będzie dobrze
ufff... ale sie rozpisałam ale tak to jest jak się kilka dni nie zagląda
AAAAA..... jeszcze miałam powiedzieć że bardzo ale to bardzo dziękuje dziewczynie która pisałą o kojcach motherhood... uratował mi krzyż i sen w nocy )) to jest tak rewelacyjne że już nie wyobrażam sobie nocy bez niego, Dziękuję, dziękuję i jeszcxze raz dziękuję )