.:. Mamusie marzec 2014 .:.

[Kulka84]

Witajcie dziewczynki
nie było mnie trochę ale neta nie miałam od środy i nie miałam z Wami żadnego kontaktu
Ja w czwartek miałam wizytę u mojej gin. Z dzidzią wszystko ok. Rośnie jak na drożdżach ( 14cm), serduszko bije ( tętno 142) No i maleństwo zdecydowało się mamie zrobić spóźniony prezent urodzinowy i pokazać co ma między nóżkami - będzie chłopak jak dąb Aż się normalnie popłakałam z tego wszystkiego na tej wizycie, na dodatek mały przyjmował takie pozy podczas badania, że sama Pani doktor się śmiała, że już dawno takich nie widziała U mnie wielka radość w domu bo z mojej strony w rodzinie mamy tylko jednego faceta-mojego brata, a tak to same baby
Lecę doczytać resztę Waszych postów kochane
Miłego dnia

 

[marcia30]

Kulka to gratuluje syneczka!

 

[pinki1980]

Witajcie po weekendzie dziewczynki, ja zaraz zmykam do lekarza po zwolnienie (do piątku) żeby się w końcu porządnie wyleczyć i odpocząć chwilę od pracy. Później zobaczymy czy przedłużę czy wrócę na jakieś 2-3 tygodnie. Powiem Wam że dobrze mi się pracuje ale jak widzę jak co poniektórzy w pracy kombinują i z byle powodu biorą L4 to mnie trafia że ja w ciąży chodzę chora do pracy bo nie ma mnie kto zastąpić. Eh ... musiałam się wygadać

Gratuluję Kulce SYNKA - niech rośnie zdrowo :-)

Życzę miłego dnia.

 

[mouse23]

kulka ooo to wielkie gratulacje!!!;-) duzy chlop:-) masz zdjecie?
mamusia synka nie strasz;-) ja tez zaliczylam dzisiaj pawianka,nawet 2. myslalam ze przeszlo bezpowrotnie bo nie mialam juz takich przebojow od 2 tyg...

 

[19ania90]

Hej dziewczyny!!!!

młodamama, siasia trzymajcie się.... wracajcie szybko do zdrowia i do domku!!!!
kulka gratuluję udanej wizyty no i syneczka!!!!
mouse mnie też plecy zaczęły boleć.....

resztę doczytam poźniej wpadłam tylko na chwilkę się przywitać i zmykam zjeść śniadanko i się oporządzić trochę bo dzisiaj wizyta mam nadzieję, że będzie wszytko ok bo ruchów nadal nie czuję.... Potem dam znać co i jak

 

[secreto]

Ja też przez weekend nie pisałam.. coraz bardziej dokucza mi ból kości ogonowej.. aż tak, że siedzenie na stołku jest niemożliwe.. wieczorem to już zupełna tragedia bo nie mogę się podnieść z łóżka ani przewrócić na bok
I tak właśnie myślę o tych plastrach.

Młodamama i siasia zasmuciły mnie wasze informacje o pobycie w szpitalu.. na szczęście wszystko w porządku i napewno będzie tak dalej, trzymam kciuki :*

Kulka gratuluje bardzoooo synka

Odkąd wiem, że będę mieć córeczkę próbuję już zbierać dla niej jakieś ubranka ...i powiem wam, że nie bardzo wiem co kupować Mydlą mi oczy słodkie, piękne ciuszki, ale kompletnie nie funkcjonalne np. jeansy, sweterki, które są piękne ale wiem, że mordęgą będzie je ubierać... i też już w sumie nie wiem czy kupować rozmiar 56 czy 62 Więc póki co kupiłam body, ale też już nie wiem, czy z długim rękawkiem czy krótkim?

 

[ewa86]

Witam po weekendzie

Gratuluję wszystkich wizyt i jubileuszy tygodniowych
Ale czas leci...

Franek dziś już w przedszkolu. Nie wiem, jak będzie, bo średnio chętnie szedł. Przekonało go to, że od tygodnia ma odłożone jabłka dla osiołka (chodzą do niego na spacerach ). A pogoda ładna, więc pewnie na spacer pójdą.
Nuśka na antyb. dalej. Nie widzę wielkiej poprawy :/ No nic, zobaczymy jutro...

 

[secreto]

Ewa może antybiotyk jej nie odpowiada? ja strasznie nie lubię antybiotyków bez antybiogramu, może Anielka jest odporna na ten antybiotyk ?

 

[ewa86]

Secreto, ja zakładałam tak:
* bodziak krótki + pajac
* bodziak długi + śpiochy

I na początek te dwie części garderoby wystarczą Ewentualnie jakieś skarpetki, żeby stopy ocieplić na spacerze, pod kombinezonem. Albo skarpetko-butki na wiosnę (takie miękkie).
No i na wiosnę coś na górę, typu bluza (bez kaptura najlepiej, chyba że będzie działał od razu jako czapka), sweterek.

Niech Cię nie skuszą sukienki żadne - dopóki się dziecko nie wypionuje, to ich nie założy! Jak zacznie raczkować, to trzeba będzie powoli rezygnować ze śpiochów i pajaców, moje dzieci się w nie plątały strasznie. Wtedy przechodziliśmy na:
* body
* rajtuzy, getry, spodenki miękkie na gumkę (np. dresowe albo polarowe)

W lecie getry i dłuższa koszulka/tuniczka będą fajne na upały dla dziewczynki.

***
Przekleję to do zakupowego, bo w sumie to tam miejsce na takie dywagacje

 

[ewa86]

Secreto, być może... Mamy amoksycylinę. Pamiętam, że któreś z moich dzieci już to miało, ale chyba Franek. Tyle że on generalnie jest mocniejszy i wystarczy mu lekko pomóc i chorobę zwalcza.
Wezmę ten antyb. do końca i zobaczymy. Trochę dziecka szkoda, bo w nocy jej się tak czopuje nos, że nie potrafi oddychać swobodnie... I tak cud, że smoka już nie ma, bo by się udusiła :/