reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Ewula, ja też na trzecim. Wózek, rowerek i akcesoria do piaskownicy trzymamy w bagażniku samochodu ;)
Jak masz Mamę blisko, to jeszcze lepiej! Nasi Dziadkowie stety-niestety 160 km stąd. Ale to i dobrze - nie mam teraz problemu, żeby dzieci gdzieś zabrać, bo od małego i one, i ja jesteśmy przyzwyczajeni ;)
 
reklama
My samochód trzymamy w garażu - 5 minut od domu, ale to i tak za daleko. Staramy się dbać o auto, żeby nam jak najdłużej posłużyło, więc opcja stania pod chmurką odpada ;)

Dziewczyny macie może jakieś fajne zestawy ćwiczeń dla kobiet w ciąży, które można by wykonywać w domu. Żeby też coś na rozciąganie miednicy było.
 
To u nas nie ma z kolei opcji garaż :)
A auto musimy koło stycznia wymienić, bo nam 3 foteliki na tył nie wejdą :/ Chyba od razu autobus kupimy :/
 
My mamy peugeota Partnera, co prawda na razie jeden fotelik z tyłu, ale ja siedzę po środku zupełnie swobodnie i wiem, że jak przyjdzie drugi, to bez problemu mogłabym sobie siedzieć nadal na swoim miejscu. Jesteśmy na prawdę zadowoleni z tego samochodu. Jest trochę szerszy i wyższy, ale nadal zalicza się do osobówek. Wózka to nawet nie muszę składać, tylko może sobie stać gotów do jazdy.
 
Mimo moich rzygawek ja cały czas oglądam Masterchefa :szok::szok::szok::szok:

dziecko cieka z dziećmi sasiadów, teraz chyba poszedł do jednych na obiad :szok::szok::szok: a ja robie barszcz ukrainski bo juz kilka dni za mną chodzil :-)
 
U nas teraz jest peugeot 406 kombi. Między fotelikiem małym a średnim z tyłu się mieszczę, ale jak będą dwa średnie, to już będzie problem. Ale teraz to pikuś, bo jeżdżę z przodu.
No a żeby trzeci stanął pośrodku, to musi być niestety osobne siedzisko tam.

Ale spoko - Mąż się cieszy, że będzie sobie mógł w autach poprzebierać ;)
 
cześć Dziewczyny! i witam nową Mamę! zaraz Cię dopiszę do listy. dopiszę też nowe wizyty u ginów, no i co tam jeszcze trzeba, to też dopiszę :-D
mam taki dobry humorek. padło pytanie o sn po cc, więc odpowiadam: tak, bardzo chcę rodzić SN po cesarce, ale teraz z tymi bliźniakami... :-D
 
Witam dziewczyny ;-)

Jak mija dzień? Mam nadzieję, że macie jak najmniej przykrych dolegliwości. Ja cały ranek kroiłam sałatkę warzywną bo mężuś miał ochotę ;-) Teraz szykuje się powoli do ginekologa, trzeba się wystroić :-D

igem
trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. Może umów się wcześniej do innego lekarza? Ja bym nie wytrzymała w niepewności tyle czasu.

Witam nową mamusię ;-)

Wszystkim życzę miłego popołudnia i melduje się po wizycie ;-)
 
reklama
Mnie na szczęście na razie omijają wymioty, czasami wieczorem mnie mdli. Teraz dopadło mnie straszne kichanie nie wiem, czy moja alergia nie wróciła:(
Odebrałam wczoraj wynik posiewu moczu i wynik jest dobry, uff to oznacza, że obejdzie się bez
antybiotyków.

Ja póki co nie wyobrażam sobie jeszcze swojego naturalnego porodu :D widziałam na żywo porody i wolę o tym nie myśleć na razie. Tego chyba najbardziej się boję mimo, że nie jestem jakaś wrażliwa na ból.
kotti2 mój mąż pochodzi z Rzeszowa, tam ma rodziców i właśnie w niedziele wybieramy się do nich :)
W Rzeszowie też próbowałam zdawać prawo jazdy ze skutkiem negatywnym :D

mamusia synka też oglądam Mastercheffa, robie sobie maratony TLC, TVN Style, Polsat Cafe :p
 
Do góry