reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Ja powiedziałam jak najszybciej mogłam. Gdybym mogła powiedziałabym już w 7 tygodniu. Od poniedziałku będę miała już inne spodnie do uniformu.

Powiem wam, że dziwnie się czuję z tym, że mam iść na l4 od połowy października. Tak naprawdę to wygląda tak, że szefowa wymusza na mnie "załatwienie" zwolnienia lekarskiego. A ja nie lubię kłamać i nie umiem. Co ja mam w ogóle powiedzieć swojej lekarce na wizycie? Mam symulować, że źle się czuję? Mam kłamać? Czy powiedzieć prawdę, że szefowa mi każe wziąć wolne, bo chce kogoś zatrudnić na zastępstwo, bo chce się pozbyć "problemu"?
 
reklama
mi po około 2tygodniach mdłości mineły, teraz czuje się tak jak w pierwszej ciąży SUPER :))
czekamy do tego pierwszego usg bardzo zniecierpliwieni a to dopiero za 2 tygodnie .. ;)
pozdrawiam
 
Uciekam do domku :-)
Miłego popołudnia Wszystkim życzę. Dziś już nie zajrzę, bo niestety do października nie mamy w domu internetu :angry:
 
farfalla88 moja szefowa chciała żebym od razu poszła na l4 i w sumie nie protestowałam, bo nie czułam się zbyt dobrze i jakoś pewniej czuję się w domu w razie ewentualnej rzygawki :-p Na pierwszej wizycie u mojego lekarza spytałam po prostu czy dostanę l4, bez tłumaczenia. Doktor powiedział, że oczywiście, pytał tylko gdzie pracuję (jestem księgową i nie jest to raczej praca w szkodliwych warunkach). Na kolejnej wizycie nawet nie pytał tylko wypisał l4 na kolejne 3 tygodnie :-)
 
To ja sama nie wiem. Ciąża to nie choroba. A ja czuję się dobrze. Lekarze od tak sobie nie wypisują zwolnień. A jak już to przecież nie na całą ciążę.

Trzymajcie kciuki za moje USG. O godzinie 16:00 mam wizytę. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku.
 
farfalla - &&&&& na pewno będzie ok:) daj znać po wizycie.
ja mam wizytę jutro o 9.30 i powoli momentami łapie mnie stres. Zawsze nie mogę się doczekać na wizytę,ale też stresuję się czy wszystko ok.
 
reklama
Witam nowe marcoweczki, super, ze jest nas tak duzo!!! :-D

farfalla88 w ostateczności możesz kupic sobie taki pas ciazowy i ubierac go na spodnie zapiete w sposób taki: enhanced-buzz-16108-1375193708-26.jpg

w tedy nie będzie widac, ze masz nie dopiete spodnie i tobie tez będzie wygodniej!!! Sama to ostatnio wypróbowałam i było spoko.

Jesli chodzi o l4 to moja lekarka nie robi zadnych problemow jakbym tylko chciala miec. Na to jak powiedzialam, ze chcialabym wrocic w pazdzierniku, ona powiedziala ze zobaczymy jak sie bede czuc i jak cos to l4 przedluzymy.

Jeśli chodzi o meza, to mój tez z tych „jak nic nie powiesz, nic nie zrobie” hehe ale radze sobie z tym i mowie mu, ze potrzebuje jego pomocy itp. Jak się mu delikatnie powie to pomoze i to bardzo duzo. Mialam na początku małżeństwa takie przeboje, ze powiedział ze pasowaloby wyprasowac jego koszule, ja na to żeby szedł do piwnicy, tam jest żelazko i żeby sobie wyprasowal. Jak mi on na to powiedział, ze jego mama mu zawsze prasowala. Po tym tekscie powiedziałam to jedz do mamy i niech ci wyprasuje hehe Od tego czasu on wszystko prasuje, nawet moje rzeczy hehe i jego mama jak się o tym dowiedziała to mnie wsparla. :tak:

Trzymam kciuki za wszystkie wizyty dzisiaj!!!

Mamusia synka ja tez bym chciala caly czas czuc, ze jest dobrze, ale pozostaje nam wierzyc ze tak jest, nie może być inaczej!!!:tak:

Marcia ja mialam już robione7 razy, ale lekarka mi mówiła, ze nie szkodzi to dziecku, na swiecie duzo innych rzeczy bardziej szkodzi!! Nie martw się i się ciesz, ze tak często możesz podglądać maluszka i widziec jak szybko rosnie!

Tehawanka trzymam kciuki aby podroz, była bez „niespodzianek”.

Karolinusia nie zamartwiaj się!!!! Wszystko Bedzie dobrze!!! Pozatym nie masz duzej niedoczynnosci. Twoje wyniki mieściłyby się w normie gdybys nie była w ciazy! Ja jak się zapytalam swojego Endo czy mam się martwic, ze dobiero zaczelam brac tabletki a co było wczesniej i wogole, to ona na to powiedziala, ze nerwy jeszcze gorzej wpływają na nasze maleństwa niż to ze pozniej zaczelam leczyc tarczyce!
 

Załączniki

  • enhanced-buzz-16108-1375193708-26.jpg
    enhanced-buzz-16108-1375193708-26.jpg
    53,9 KB · Wyświetleń: 33
Do góry