reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Hej kobitki!
Monisia- łączę się z tobą w bólu, też już nie wiem, jak się kłaść, żeby za chwilę coś nie bolało:dry: Efekt taki, że dzisiaj zasnęłam po północy, wstałam o szóstej i jestem nieprzytomna:sorry2:

Ewa - powodzenia z robotą!

Gratuluję wszystkich wieści z wizyt! Ale dzieciątka rosną, ciekawe z jaką wagą będą się rodziły:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Malpko, ja ten miód to i bym z rąk zlizywala huehue:D

Raz zamówiłam sobie z avonu blyszczyk do ust o smaku czekolady i razem z bratowa co chwilę usta smarowalysmy, bo językiem było zlizywane od razu haha
 
Ostatnia edycja:
Witam się!!!!
Nie puściłam dziecka do przedszkola bo bilans dziś, miałam nadzieję pospać. A tu koleżanka zadzwoniła , że nasza rejonowa szkoła robi jej problemy, że zapisała córkę do innej szkoły:wściekła/y::wściekła/y: Więc po spaniu, bo ja też zapisałam dziecko do innej szkoły. Chyba boi się dyrektorka że kasy nie dostanie, bo tylko na tym jej zależy;-)

Koreczek dobry jest czerwony garnier.
Ewa moja buty opanowała szybko, tylko zawsze trzeba było przebierać, bo nogi myliła;-);-) Ale za chęci chwaliłam. Najlepsze są na rzepy, zwłaszcza na początek.
Monisia mnie boli dopiero jak wstaję i zazwyczaj z wersalki:wściekła/y:
 
Małpka, te płatki są dobre do odświeżania ciuchów. Nigdy nie używałam, ale koleżanki mówią, że to w ogóle plam nie spiera :/

Ja używam płynu do prania Lovela. Płuczę dwa razy wodą. Płynu do płukania nie daję. Wszystko ładnie wyprane i mięciutkie :) Ale jak się Lovela skończy, to piorę już w zwykłym płynie.

Ewula, kalosze to też u nas były pierwsze buty, które Franek sam wciągał :D
Mam pytanie do Ciebie - w co się bawicie z Adasiem?
Aniela jeszcze co prawda młodsza, ale mam wrażenie, że "wegetuje" ostatnio. Tylko książki by cały dzień przeglądała. Jeszcze nie radzi sobie z puzzlami, z kolorowaniem też nie za bardzo - nudzi się szybko. Klocki trochę układa, trochę się autami czy lalą pobawi, ale wszystko to takie na kilka minut.

Zastanawiam się cały czas nad tym przedszkolem od września dla niej. Będzie miała 2 lata i miesiąc.
Pewnie będzie coś mówić, będzie jadła sama, pewnie będzie bez pieluchy. Ale czy sobie poradzi z tymi wszystkimi piosenkami, rytmiką, gimnastyką, plastycznymi zabawami?...
Muszę porozmawiać z przedszkolankami...
 
Widziałam że Mametek pytała o zapisy do przedszkola. Ja 2x próbowałam i 2x mi odrzucili dziecko. Pierwszy raz przez meldunek, a w sumie to była kwestia 2-3 dni żeby donieść meldunek, bo się właśnie przeprowadzaliśmy i wszytko załatwialiśmy. A drugi raz pierwszeństwo miały niepełne rodziny:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Ewa ja bym może nie ryzykowała, chyba że mają jakąś fajną grupę maluszków
 
a ja złożyłam raz podanie o grupę żlobkową i załapał sie od razu, ale od razu mi powiedziano, ze musze zapisac na max.liczbę godzin bo takie dzieci im sie "opłacają" i tak zrobiliśmy a do przedszkola przeszedł ze zlobka od razu bez problemu.....w sumie jak oboje rodzice pracuja to raczej dzieci przyjma........

ewa
moj Kurczak poszedł jak miał 2,5 roku......Małą tez tak bede chciała posłac......
 
Ewa ja wracałam z wychowawczego do pracy i nie przyjęli mi do państwowego dziecka. wiec poszła do prywatnego. trzeci raz nie składaliśmy podania, mąż się wkurzył i powiedział że m ich gdzieś. A później okazało się, że by jej nie przyjęli, bo znajomych synka nie przyjęli. Jak dowiedzieli się, że chodzi do prywatnego. Odpowiedź była, że ich stać:szok:
 
reklama
Do góry